65. rocznica wiecu poparcia dla Władysława Gomułki na placu Defilad. Roztrwonione nadzieje Polaków na zmiany

Źródło:
PAP
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. "Brałem udział w zdobyciu więzienia"
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. "Brałem udział w zdobyciu więzienia"TVN 24
wideo 2/3
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. "Brałem udział w zdobyciu więzienia"TVN 24

24 października 1956 roku, 65 lat temu, przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie odbyła się jedna z największych manifestacji politycznych okresu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej - wiec poparcia dla Władysława Gomułki. Był on szczytowym momentem nadziei jego kariery politycznej i początkiem rozczarowania jego rządami.

W systemach totalitarnych masowe defilady i wiece są jednym ze sposobów tworzenia iluzji poparcia dla władz. W powojennej Warszawie władze komunistyczne zyskały dwa miejsca, które mogły służyć do organizacji tak gigantycznych spektakli - plac Konstytucji i plac Defilad, wówczas największy plac miejski Europy. W momencie jego otwarcia nikt nie zakładał, że stanie się miejscem wiecu, którego uczestnicy będą marzyli o zakwestionowaniu dotychczasowego totalitarnego porządku społecznego i politycznego.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Głosy poparcia dla Gomułki

Gdy w lipcu 1955 r. oddawano do użytku plac Defilad oraz Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina, już od kilku miesięcy narastał ferment polityczny, który do historii miał przejść jako odwilż. Tymczasem na łamach tygodnika "Po prostu" w artykule "Pałace niespełnionych marzeń" w zakamuflowany sposób krytykowano socrealizm i jego tandetne nawiązania do architektury klasycznej. "Architektura jest chyba ostatnią ze sztuk, która nie wyzwoliła się w praktyce z pęt kanonu" - pisał Jerzy Ćwiertnia. Tęsknota za przedwojennym i tuż powojennym modernizmem była wyrazem dążeń do otwarcia się na kulturę zachodnią. Odwilż częściowo spełniła te pragnienia. W 1955 r. można już było legalnie słuchać jazzu, ale główni ideolodzy partii, tacy jak Jakub Berman, wciąż krytykowali "ześlizgiwanie się na obce pozycje".

Im bardziej komuniści próbowali ograniczyć fascynację zachodnią kulturą, tym bardziej większe budziła zainteresowanie. Do podobnych zjawisk dochodziło w sferze polityki. Przeznaczony "tylko dla towarzyszy" tajny referat Nikity Chruszczowa bardzo szybko stał się przedmiotem coraz bardziej otwartych dyskusji. Na łamach prasy pojawiały się nazwiska, które do tej pory były niemal wymazane z przestrzeni publicznej. Kilkanaście dni po śmierci Bolesława Bieruta na łamach "Trybuny Ludu" ukazał się artykuł poświęcony krytyce "gomułkowszczyzny", a więc tzw. polskiej drogi do socjalizmu. Mimo że Władysław Gomułka od niemal roku przebywał na wolności, to jego nazwisko nie pojawiało się w prasie. Wyprzedzająca krytyka jego poglądów była jasnym sygnałem, że wśród członków partii coraz częściej mówi się o jego rehabilitacji i powrocie do życia politycznego. Gomułka w liście do redakcji "Trybuny Ludu" określił ten tekst pełnym kłamstw i insynuacji. Mimo że polemika nie została opublikowana na łamach najważniejszej gazety reżimu, to była symbolicznym powrotem "towarzysza Wiesława" do życia politycznego.

Zaledwie trzy tygodnie później Gomułka na łamach "Trybuny Ludu" przeczytał, że I sekretarz KC PZPR Edward Ochab na naradzie aktywu partyjnego województwa warszawskiego poinformował o oczyszczeniu go ze wszystkich zarzutów i pełnej rehabilitacji. Jednocześnie ponownie ostro skrytykował jego poglądy. Reakcja Gomułki była natychmiastowa. W liście do Biura Politycznego stwierdził, że wysuwane wobec niego zarzuty są kłamliwe, i zażądał zwrotu wszystkich materiałów zabranych mu przez bezpiekę w momencie aresztowania. Partia zdecydowała, że tym razem nie zlekceważy listu Gomułki. Podjęto decyzję o wydelegowaniu do rozmów z nim członków Biura Politycznego - Franciszka Mazura i Zenona Nowaka. Na decyzję tę wpłynęły także coraz częściej pojawiające się pytania o Gomułkę. Stawiali je na wiecach partyjnych robotnicy, a podczas spotkań wewnątrzpartyjnych także niżsi rangą działacze PZPR. Głosy w obronie Gomułki były przejawem stopniowego "pękania" dotychczasowych ograniczeń w podejmowaniu zakazanych przez reżim spraw.

Spotkanie Mazura i Nowaka z Gomułką nie przyniosło większych rezultatów. "Wiesław" stwierdził, że nie wycofa się ze swoich poglądów, które wciąż oficjalnie nazywano odchyleniem "prawicowo-nacjonalistycznym". W wystosowanym w maju liście do Biura Politycznego Gomułka zażądał zwrotu legitymacji partyjnej i prawa do wystąpienia na posiedzeniu plenum Komitetu Centralnego. To żądanie wydawało się wówczas niemożliwe do spełnienia. Jednak dramat Poznańskiego Czerwca przyspieszył bieg wypadków.

65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. To był pierwszy strajk w PRL
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. To był pierwszy strajk w PRL28.06.TVN 24

Podział w partii po Poznańskim Czerwcu

Początkowo partia zgodnie ze słynnym przemówieniem premiera Józefa Cyrankiewicza tłumaczyła wystąpienie poznańskich robotników "prowokacją polityczną zorganizowaną przez wrogi ośrodek". Jednak w raporcie przygotowanym przez I sekretarza katowickiego komitetu wojewódzkiego PZPR Edwarda Gierka znalazły się również inne, bliższe prawdzie sformułowania. Dostrzegano "długotrwałą głuchotę administracji gospodarczej na słuszne postulaty i pretensje załóg". W trakcie narady sekretarzy wojewódzkich partii, na której omawiano raport Gierka za czarny czwartek, winiono również prasę. Niektóre wypowiedzi Edwarda Ochaba podczas tych obrad wydają się sugerować, że I sekretarz tracił kontakt z rzeczywistością. Stwierdził m.in., że większość prasy, włącznie z "Trybuną Ludu", "stanęła na poziomie Wolnej Europy". Kolejny artykuł w "Trybunie Ludu", który już wprost mówił, że przyczynami strajku były "wypaczenia", pogłębił jego wściekłość i przyspieszył głęboki podział partii, który ujawnił się na obradach VII plenum KC PZPR w drugiej połowie lipca 1956 r. Partia podzieliła się na zwolenników ograniczonych, kontrolowanych reform systemu ("puławian") i dogmatycznych stalinowców ("natolińczyków").

Fragment przemówienia premiera Józefa Cyrankiewicza
Fragment przemówienia premiera Józefa Cyrankiewicza23.06. | Pod koniec czerwca 1956 r. Poznań wyglądał jak po wojnie. Pierwszy w PRL zryw robotników przeciwko władzy ludowej, ta władza krwawo stłumiła. Zginęło co najmniej 58 osób, kilkaset zostało rannych a około 700 aresztowano. 29 czerwca w radiu przemówienie wygłosił premier Józef Cyrankiewicz. Mówił o odrąbywaniu rąk tym, którzy podniosą ręce na władzę ludowąMuzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956 / poznan.pl

Pod nadzorem wysłanników Kremla - wicepremiera ZSRS Nikołaja Bułganina i marszałka Gieorgija Żukowa - prowadzono gorący spór, którego jedną z osi była sprawa powrotu Władysława Gomułki do życia politycznego. Członkom KC rozdano kopię najnowszego listu towarzysza "Wiesława" i poinformowano o toczonych z nim rozmowach. Natolińczycy wciąż krytykowali jego "odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne", ale dopuszczali jego powrót do partii, jeśli zaakceptuje jej politykę. Puławianie wzywali do natychmiastowego zwrócenia Gomułce legitymacji partyjnej i zaproszenia na toczące się obrady. Gomułka nie utożsamiał się z żadną z frakcji, liczył na zrównoważenie ich wpływów i zdobycie kontroli nad partią. 4 sierpnia prasa ogłosiła, że zwrócono mu legitymację partyjną.

Było już jasne, że niemożliwe jest kierowanie partią bez głosu Gomułki. Podczas pobytu w uzdrowisku w Ciechocinku był odwiedzany przez przedstawicieli obu frakcji. We wrześniu wiele rezolucji wieców robotniczych i studenckich żądało natychmiastowego powrotu Gomułki. "Zwracamy się do tow. Gomułki, który dzięki swej niezłomnej postawie zdobył sobie zaufanie narodu, aby przedstawił partii i klasie robotniczej swoje poglądy na podstawowe problemy naszego życia i drogi budowy socjalizmu w Polsce" - pisano w odezwie Związku Literatów Polskich. Upatrywano w nim męża opatrznościowego, który przekreśli cały fatalny dorobek minionego dziesięciolecia. Wreszcie, 12 października 1956 r., Gomułka po raz pierwszy wziął udział w posiedzeniu Biura Politycznego. Sednem jego przemówienia była krytyka związana z brakiem wiarygodności partii: "Tyle lat nasze posunięcia rozchodziły się między czynem a słowem, że ludzie przestali nam wierzyć. […] Do starych metod powracać nie możemy". Członkowie Biura Politycznego zdecydowali o zwołaniu posiedzenia KC, na którym jego skład zostanie poszerzony m.in. o Gomułkę.

Gomułka wybrany na I sekretarza

18 października był ostatnim dniem, w którym Gomułka nie mógł być pewny wyboru na I sekretarza KC PZPR. Ambasador ZSRS Pantielejmon Ponomarienko przekazał Ochabowi informację, że następnego dnia do Warszawy przybędzie delegacja sowiecka, która będzie nadzorowała przebieg VIII plenum. Następnego dnia o godzinie 7 na warszawskim Boernerowie wylądował sowiecki samolot. - Na lotnisku Chruszczow ledwo wysiadł, zaczął mi wywijać pięścią przed nosem - wspominał Gomułka. O godzinie 10 rozpoczęło się posiedzenie plenum, ale natychmiast ogłoszono przerwę. Negocjacje Gomułki z Chruszczowem trwały w Belwederze kilkanaście godzin. Głównym środkiem nacisku sowietów były czołgi jadące z kilku stron na Warszawę.

Chruszczow dał się przekonać do ich wstrzymania. W końcu uwierzył, że Gomułka nie dąży do zerwania głównych więzi podległości wobec ZSRS, a jego celem jest otrzymanie większej autonomii w działaniach i tym samym zdobycie zaufania społecznego pozwalającego rządzić PRL bez pomocy sowieckich bagnetów. - Oświadczyliśmy, że ocena sytuacji w kraju należy tylko do nas i dlatego tylko do nas, że my lepiej możemy wyczuć i ocenić nastroje niż ktoś inny z zewnątrz. Uważaliśmy, że każde inne rozwiązanie nabrzmiałych i narosłych problemów, każde inne niż to, które my proponujemy, może być tylko szkodliwe - szkodliwe i dla nas, i dla całości obozu socjalistycznego. Dlatego powiedzieliśmy: odpowiedzialność za sytuację my bierzemy - relacjonował Gomułka swoim towarzyszom. O poranku 20 października Chruszczow i jego towarzysze byli już w drodze do Moskwy.

Wybór Gomułki na stanowisko I sekretarza KC PZPR był już tylko formalnością. 21 października był jedynym wygranym. Przegrali zarówno natolińczycy, jak i puławianie. Gomułka nie był człowiekiem żadnego z tych obozów. Nie spełniło się hasło, które tego dnia pojawiło się na wiecu robotników FSO: "Kwiat wolności wówczas kwitnie, gdy się wszystkie chwasty wytnie". Już kilka miesięcy później Gomułka wspierał "dawnych" natolińczyków.

Wiec na placu Defilad

Zwieńczenie odwilży, a tym samym triumf Gomułki nastąpił 24 października. Zanim na plac Defilad ruszyły setki tysięcy mieszkańców Warszawy i przybyłych z innych miast, w "Trybunie Ludu" ukazał się artykuł "Czysty nurt i brudna piana". Jego autor ostrzegał przed uleganiem "demagogom", którzy chcą "wypłynąć na fali odżywczego ruchu wielkiej naprawy". Słowa te były jasnym wskazaniem, że odwilż osiąga już swoje granice. Kilka godzin później potwierdziły to słowa Gomułki.

O godzinie 15 na placu Defilad było 300-400 tysięcy osób. Po przybyciu Gomułki odśpiewano "Sto lat" i skandowano jego pseudonim konspiracyjne Wiesław. Nowy I sekretarz zwracając się do "ludu pracującego Warszawy", rozpoczął od zapewnienia, że pozbawi stanowisk tych, którzy "skompromitowali się poważnymi błędami". Podziękował za poparcie i przestrzegł przed "prowokatorami i krzykaczami". Zapewnił, że nie będzie tolerował "jakichkolwiek działań przeciw ustrojowi". Przemówienie było kilkukrotnie przerywane owacjami, ale głucha cisza zapadła, gdy Gomułka oświadczył, że wojska sowieckie pozostaną w PRL, tak długo jak wojska NATO będą w Niemczech Zachodnich.

Na koniec powiedział, że kończy się okres rewolucyjnego entuzjazmu: "Czym dzisiaj możecie pomóc kierownictwu partii i rządowi? Przede wszystkim tym, że każdy stanie przy swym warsztacie na swoim posterunku i wzmożoną pracą czy nauką wykaże swą wierność i oddanie naszej sprawie". Przemówienie zakończył wezwaniem: "Dość wiecowania i manifestacji!". Już kilka dni później na nastroje społeczne wpływały również coraz bardziej dramatyczne doniesienia z Węgier. Polacy skupili się na okazaniu solidarności i pomocy Węgrom, których niepodległościowe ambicje zgniotły sowieckie czołgi. Wydarzenia roku 1957 były dopełnieniem wypowiedzi Gomułki o końcu wiecowania. Wezwanie do głosowania w wyborach do Sejmu "bez skreśleń", zamknięcie tygodnika "Po prostu" i rozpędzenie studenckich protestów w jego obronie to najważniejsze symbole ostatniego etapu odwilży. Rozpoczynała się era "małej stabilizacji", która zakończy się dramatycznymi wydarzeniami marca 1968 i grudnia 1970 r. oraz odejściem Gomułki, który całkowicie roztrwonił zaufanie, jakim cieszył się 24 października na placu Defilad.

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Pod koniec lipca statek badawczy "Michaił Kazanskij" rosyjskiej floty bałtyckiej naruszył terytorium Finlandii. Fińska straż przybrzeżna oraz łodzie cywilne zgłaszały tego dnia silne zakłócenia w odbiorze sygnału GPS.

Rosyjska jednostka zboczyła z wód międzynarodowych. Tego samego dnia odnotowano zakłócenia sygnału GPS

Rosyjska jednostka zboczyła z wód międzynarodowych. Tego samego dnia odnotowano zakłócenia sygnału GPS

Źródło:
PAP

Tragiczny finał poszukiwań w zalewie Chechło-Nakło w województwie śląskim. Po czterech godzinach nurkowie wyłowili ciało 67-letniej kobiety, która utonęła w piątek po południu.

67-letnia kobieta utonęła w zalewie Chechło-Nakło

67-letnia kobieta utonęła w zalewie Chechło-Nakło

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na pokładzie rakiety Falcon 9 firmy SpaceX w piątek na niską orbitę okołoziemską poleciał największy jak dotąd polski satelita. EagleEye, czyli "Oko Orła", pozwoli na obserwacje Ziemi z wyjątkową rozdzielczością

Największy polski satelita poleciał w kosmos 

Największy polski satelita poleciał w kosmos 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, TVN24

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone przedstawiły Izraelowi i Hamasowi kompromisową propozycję porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazy - poinformował w piątek Biały Dom. Jak ocenił prezydent Joe Biden, "jesteśmy bliżej porozumienia niż kiedykolwiek". Waszyngton ma nadzieję, że umowa zostanie zaakceptowana w przyszłym tygodniu, jednak Hamas chce czegoś innego niż w niej zapisano.

Amerykanie mają propozycję. Biden: jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek

Amerykanie mają propozycję. Biden: jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Niewiele rzeczy tak porusza, jak los dzieci w czasie wojny. Ich nie da się oskarżyć o terroryzm. Je się karze za cudze błędy. Dzieci w Strefie Gazy giną pod gruzami domów, stojąc w kolejce po wodę, chorując lub po prostu z głodu. Jeden dzień pokazuje, jak krucha jest egzystencja w miejscu, w którym jednocześnie można zobaczyć życie, śmierć i krótkie chwile dziecięcej radości. Materiał telewizji CNN. Wideo zawiera drastyczne zdjęcia.

Mohammad miał 9 lat, Kamal trzy. Tak wygląda codzienność dzieci w Strefie Gazy

Mohammad miał 9 lat, Kamal trzy. Tak wygląda codzienność dzieci w Strefie Gazy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jestem jedną z osób, które są podobno brane pod uwagę - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński. Odniósł się w ten sposób do pytania o potencjalnego kandydata tej partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki stwierdził, że "naturalnym" kandydatem jego ugrupowania jest Rafał Trzaskowski.

Kto z PiS na prezydenta? Tobiasz Bocheński: jestem jedną z osób, które są podobno brane pod uwagę

Kto z PiS na prezydenta? Tobiasz Bocheński: jestem jedną z osób, które są podobno brane pod uwagę

Źródło:
TVN24

Prywatny samolot Fouga Magister runął w piątek do Morza Śródziemnego podczas pokazu lotniczego w pobliżu miejscowości Lavandou we Francji - poinformowały władze prefektury Var. Pilot zginął, a służby odnalazły jego ciało.

Samolot runął do morza podczas pokazu lotniczego. Znaleziono ciało pilota

Samolot runął do morza podczas pokazu lotniczego. Znaleziono ciało pilota

Źródło:
PAP, La Parisien

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wakacje to czas, kiedy wiele młodych ludzi podróżuje. Dlatego warto wiedzieć, gdzie w Europie można zwiedzić muzea czy galerie sztuki całkiem za darmo lub za symboliczną opłatą.

Te atrakcje można odwiedzić za darmo lub za symboliczną opłatą. Wystarczy spełnić dwa warunki

Te atrakcje można odwiedzić za darmo lub za symboliczną opłatą. Wystarczy spełnić dwa warunki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent Andrzej Duda wyraził zgodę, aby Piotr Serafin był polskim kandydatem na komisarza Unii Europejskiej - podała w piątek po południu Kancelaria Prezydenta RP.

Polski kandydat na unijnego komisarza. Jest decyzja prezydenta

Polski kandydat na unijnego komisarza. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Potężny pożar szaleje w nadmorskiej prowincji Izmir położonej na zachodzie Turcji. Walkę z ogniem utrudniają wysoka temperatura i silny wiatr. Żywioł pochłonął wiele domów. Pożary odnotowano też w trzech innych regionach kraju.

Ogień pochłonął domy i zmusił do ewakuacji ludzi. Trwa walka z żywiołem

Ogień pochłonął domy i zmusił do ewakuacji ludzi. Trwa walka z żywiołem

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Wdrożenie systemu kaucyjnego w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do chaosu i dezorientacji konsumentów - ostrzega Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. W opublikowanym stanowisku zaapelowano o przesunięcie wprowadzenia systemu na 1 stycznia 2026 roku.

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Źródło:
POHiD

"Polska wywiera presję na Chiny i odnosi sukces. Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja" - pisze Christoph von Marschall na portalu niemieckiego dziennika "Tagesspiegel". W artykule postawiono tezę, że prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Chinach prosił Xi Jinpinga o wykorzystanie swoich wpływów w celu wywarcia nacisku na Alaksandra Łukaszenkę. Duda miał zagrozić, że w przeciwnym razie Polska będzie zmuszona do całkowitego zamknięcia granicy z Białorusią - pisze Marschall, powołując się dyrektora Centrum Studiów Strategicznych w Warsaw Enterprise Institute (WEI).

Niemiecki dziennik o "sensacyjnym" sukcesie Polski. "Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja"

Niemiecki dziennik o "sensacyjnym" sukcesie Polski. "Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja"

Źródło:
PAP

To będzie jedno z najdziwniejszych zdarzeń drogowych wakacji. Luksusowy aston martin zderzył się z ciągnikiem rolniczym. Kto zawinił?

Ursus kontra aston martin. Policja o tym, kto zawinił

Ursus kontra aston martin. Policja o tym, kto zawinił

Źródło:
tvn24.pl

W piątek w tureckim parlamencie doszło do bójki między deputowanymi. Ahmet Sik, przedstawiciel opozycji, został zaatakowany po tym, jak wezwał by dopuścić do udziału w obradach Cana Atalaya, który został osadzony w więzieniu pod zarzutem organizowania antyrządowych protestów, ale uzyskał mandat parlamentarzysty.

Bójka w tureckim parlamencie. "Największymi terrorystami są ci, którzy siedzą w tych fotelach"

Bójka w tureckim parlamencie. "Największymi terrorystami są ci, którzy siedzą w tych fotelach"

Źródło:
Reuters

Pracownicy jednej z klinik medycyny estetycznej nakłonili 19-latka z niepełnosprawnością do poddania się operacji wszczepienia implantów piersi, co miało pomóc mu przyciągnąć fanów w internecie i stanowić źródło utrzymania - donosi hongkoński "South China Morning Post". Do zdarzenia doszło w środkowych Chinach, ale, jak podkreśla gazeta, to nie jedyna ofiara oszustów, którzy żerują na zdesperowanej chińskiej młodzieży szukającej pracy.

Nastolatek namówiony do wszczepienia implantów piersi. "Oszustwa nasilają się wraz ze słabnięciem gospodarki"

Nastolatek namówiony do wszczepienia implantów piersi. "Oszustwa nasilają się wraz ze słabnięciem gospodarki"

Źródło:
PAP

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Trzy popularne wśród turystów greckie wyspy były w nocy z czwartku na piątek pozbawione prądu. Jak podał portal eKathimerini, awaria była spowodowana wysoką temperaturą i ogromnym popytem na energię elektryczną w związku z dużą liczbą turystów.

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Źródło:
PAP, ekathimerini.com

Siedmiolatkę kręcącą się w nocy przy torach w Bydgoszczy zauważył policjant w drodze na służbę. Podczas rozmowy z funkcjonariuszem dziewczynka powiedziała, że mama wyrzuciła ją z domu i kazała szukać taty. Dodała, że boi się o swoją czteroletnią siostrę, która została w domu.

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Źródło:
TVN24

- Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji - mówi Tomasz Parzyszek, mąż Izabeli z Kruszyna, która w piątek zaginęła w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. 35-latka jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia. W pewnym momencie jej auto się zepsuło. Zadzwoniła wówczas do rodziny i ślad po niej zaginął. Kobiety szukają bliscy oraz policja.

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

W Seulu wiedzą, co to znaczy gorąca noc. Temperatura w stolicy Korei Południowej przez 26 dni nocy z rzędu przekraczała 25 stopni Celsjusza. To najdłuższa taka seria od 117 lat - poinformowały w piątek miejscowe władze.

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Źródło:
PAP, straitstimes.com

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP. Nowela wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z 17 kwietnia 2019 roku.

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Źródło:
PAP

Były minister obrony Mariusz Błaszczak przekonuje, że w tym roku "organizowane są dokładnie takie same pikniki", jak za rządów Zjednoczonej Prawicy. Otóż nie. Pokazujemy znaczące różnice, które dowodzą, że teza polityka PiS jest fałszywa.

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS? Nie takie same

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS? Nie takie same

Źródło:
Konkret24

Zatrzymana w związku ze śmiercią Matthew Perry'ego dilerka narkotykowa Jasveen Sangha może usłyszeć również zarzuty związane ze zgonem innego mężczyzny, który miał być jej klientem - podaje BBC. Wskutek dochodzenia w sprawie gwiazdy serialu "Przyjaciele" zatrzymano też cztery inne osoby. Wśród nich znalazł się asystent aktora i dwójka lekarzy.  

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Źródło:
BBC, tvn24.pl
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła mpox (dawniej małpia ospa) "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". To już drugi raz w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy organizacja decyduje się na podobny krok. Tym razem związany jest on ze zwiększoną transmisją nowego, poważniejszego typu wirusa. Co trzeba wiedzieć o mpoksie? Odpowiadamy na najważniejsze pytania.

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Źródło:
The Guardian, Washington Post, tvn24.pl

Film Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą" znalazł się wśród 29 najlepszych europejskich produkcji, które powalczą o nominację do Europejskich Nagród Filmowych. Laureatów poznamy 7 grudnia, tegoroczna gala odbędzie się w Lucernie, w Szwajcarii.

"Dziewczyna z igłą" powalczy o nominację do Europejskich Nagród Filmowych

"Dziewczyna z igłą" powalczy o nominację do Europejskich Nagród Filmowych

Źródło:
European Film Awards, tvn24.pl

W popularnym przekazie krążącym w sieci pojawia się informacja, że UE w ramach "totalnej kontroli" i "pełnej inwigilacji społecznej" będzie zbierała dane o obywatelach w "cyfrowym portfelu" lub "cyfrowym paszporcie". Narzędzie rzekomo ma być obowiązkowe, a oprócz podstawowych danych, jakoby będzie gromadziło też dane biometryczne oraz o wytwarzanym śladzie węglowym. Wyjaśniamy, o co chodzi z tym cyfrowym dokumentem.

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Ta podróż i w kilometrach, i w złotych, liczy się już w tysiącach. Dziadek małego Olinka po raz kolejny wyruszył dla wnuczka w wyczerpującą podróż, by zebrać pieniądze na jego rehabilitację. Już teraz można mówić o sukcesie tej inicjatywy.

Dziadek zbliża się do finału wyczerpującej podróży. "Każdy kilometr dla Olinka"

Dziadek zbliża się do finału wyczerpującej podróży. "Każdy kilometr dla Olinka"

Źródło:
TVN24

"Chodzenie ścieżkami, którymi nie za często się chodzi" i utwory w wersji "totalnie odjechanej" - czego możemy spodziewać się po koncercie muzyki hip-hopowej na Top of the Top Sopot Festival? Na scenie wystąpią legendy polskiego hip-hopu.

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Źródło:
tvn24.pl

Plejada gwiazd, nowe hity i przeboje w zaskakujących aranżacjach - fanów muzyki czeka prawdziwa uczta podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festival. Wydarzenie rozpocznie się 19 sierpnia, będzie transmitowane na antenie TVN. W tym roku będzie również okazja zajrzeć za kulisy festiwalu.

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Źródło:
tvn24.pl

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl