65. rocznica wiecu poparcia dla Władysława Gomułki na placu Defilad. Roztrwonione nadzieje Polaków na zmiany

Źródło:
PAP
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. "Brałem udział w zdobyciu więzienia"
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. "Brałem udział w zdobyciu więzienia"TVN 24
wideo 2/3
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. "Brałem udział w zdobyciu więzienia"TVN 24

24 października 1956 roku, 65 lat temu, przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie odbyła się jedna z największych manifestacji politycznych okresu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej - wiec poparcia dla Władysława Gomułki. Był on szczytowym momentem nadziei jego kariery politycznej i początkiem rozczarowania jego rządami.

W systemach totalitarnych masowe defilady i wiece są jednym ze sposobów tworzenia iluzji poparcia dla władz. W powojennej Warszawie władze komunistyczne zyskały dwa miejsca, które mogły służyć do organizacji tak gigantycznych spektakli - plac Konstytucji i plac Defilad, wówczas największy plac miejski Europy. W momencie jego otwarcia nikt nie zakładał, że stanie się miejscem wiecu, którego uczestnicy będą marzyli o zakwestionowaniu dotychczasowego totalitarnego porządku społecznego i politycznego.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Głosy poparcia dla Gomułki

Gdy w lipcu 1955 r. oddawano do użytku plac Defilad oraz Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina, już od kilku miesięcy narastał ferment polityczny, który do historii miał przejść jako odwilż. Tymczasem na łamach tygodnika "Po prostu" w artykule "Pałace niespełnionych marzeń" w zakamuflowany sposób krytykowano socrealizm i jego tandetne nawiązania do architektury klasycznej. "Architektura jest chyba ostatnią ze sztuk, która nie wyzwoliła się w praktyce z pęt kanonu" - pisał Jerzy Ćwiertnia. Tęsknota za przedwojennym i tuż powojennym modernizmem była wyrazem dążeń do otwarcia się na kulturę zachodnią. Odwilż częściowo spełniła te pragnienia. W 1955 r. można już było legalnie słuchać jazzu, ale główni ideolodzy partii, tacy jak Jakub Berman, wciąż krytykowali "ześlizgiwanie się na obce pozycje".

Im bardziej komuniści próbowali ograniczyć fascynację zachodnią kulturą, tym bardziej większe budziła zainteresowanie. Do podobnych zjawisk dochodziło w sferze polityki. Przeznaczony "tylko dla towarzyszy" tajny referat Nikity Chruszczowa bardzo szybko stał się przedmiotem coraz bardziej otwartych dyskusji. Na łamach prasy pojawiały się nazwiska, które do tej pory były niemal wymazane z przestrzeni publicznej. Kilkanaście dni po śmierci Bolesława Bieruta na łamach "Trybuny Ludu" ukazał się artykuł poświęcony krytyce "gomułkowszczyzny", a więc tzw. polskiej drogi do socjalizmu. Mimo że Władysław Gomułka od niemal roku przebywał na wolności, to jego nazwisko nie pojawiało się w prasie. Wyprzedzająca krytyka jego poglądów była jasnym sygnałem, że wśród członków partii coraz częściej mówi się o jego rehabilitacji i powrocie do życia politycznego. Gomułka w liście do redakcji "Trybuny Ludu" określił ten tekst pełnym kłamstw i insynuacji. Mimo że polemika nie została opublikowana na łamach najważniejszej gazety reżimu, to była symbolicznym powrotem "towarzysza Wiesława" do życia politycznego.

Zaledwie trzy tygodnie później Gomułka na łamach "Trybuny Ludu" przeczytał, że I sekretarz KC PZPR Edward Ochab na naradzie aktywu partyjnego województwa warszawskiego poinformował o oczyszczeniu go ze wszystkich zarzutów i pełnej rehabilitacji. Jednocześnie ponownie ostro skrytykował jego poglądy. Reakcja Gomułki była natychmiastowa. W liście do Biura Politycznego stwierdził, że wysuwane wobec niego zarzuty są kłamliwe, i zażądał zwrotu wszystkich materiałów zabranych mu przez bezpiekę w momencie aresztowania. Partia zdecydowała, że tym razem nie zlekceważy listu Gomułki. Podjęto decyzję o wydelegowaniu do rozmów z nim członków Biura Politycznego - Franciszka Mazura i Zenona Nowaka. Na decyzję tę wpłynęły także coraz częściej pojawiające się pytania o Gomułkę. Stawiali je na wiecach partyjnych robotnicy, a podczas spotkań wewnątrzpartyjnych także niżsi rangą działacze PZPR. Głosy w obronie Gomułki były przejawem stopniowego "pękania" dotychczasowych ograniczeń w podejmowaniu zakazanych przez reżim spraw.

Spotkanie Mazura i Nowaka z Gomułką nie przyniosło większych rezultatów. "Wiesław" stwierdził, że nie wycofa się ze swoich poglądów, które wciąż oficjalnie nazywano odchyleniem "prawicowo-nacjonalistycznym". W wystosowanym w maju liście do Biura Politycznego Gomułka zażądał zwrotu legitymacji partyjnej i prawa do wystąpienia na posiedzeniu plenum Komitetu Centralnego. To żądanie wydawało się wówczas niemożliwe do spełnienia. Jednak dramat Poznańskiego Czerwca przyspieszył bieg wypadków.

65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. To był pierwszy strajk w PRL
65. rocznica Poznańskiego Czerwca '56. To był pierwszy strajk w PRL28.06.TVN 24

Podział w partii po Poznańskim Czerwcu

Początkowo partia zgodnie ze słynnym przemówieniem premiera Józefa Cyrankiewicza tłumaczyła wystąpienie poznańskich robotników "prowokacją polityczną zorganizowaną przez wrogi ośrodek". Jednak w raporcie przygotowanym przez I sekretarza katowickiego komitetu wojewódzkiego PZPR Edwarda Gierka znalazły się również inne, bliższe prawdzie sformułowania. Dostrzegano "długotrwałą głuchotę administracji gospodarczej na słuszne postulaty i pretensje załóg". W trakcie narady sekretarzy wojewódzkich partii, na której omawiano raport Gierka za czarny czwartek, winiono również prasę. Niektóre wypowiedzi Edwarda Ochaba podczas tych obrad wydają się sugerować, że I sekretarz tracił kontakt z rzeczywistością. Stwierdził m.in., że większość prasy, włącznie z "Trybuną Ludu", "stanęła na poziomie Wolnej Europy". Kolejny artykuł w "Trybunie Ludu", który już wprost mówił, że przyczynami strajku były "wypaczenia", pogłębił jego wściekłość i przyspieszył głęboki podział partii, który ujawnił się na obradach VII plenum KC PZPR w drugiej połowie lipca 1956 r. Partia podzieliła się na zwolenników ograniczonych, kontrolowanych reform systemu ("puławian") i dogmatycznych stalinowców ("natolińczyków").

Fragment przemówienia premiera Józefa Cyrankiewicza
Fragment przemówienia premiera Józefa Cyrankiewicza23.06. | Pod koniec czerwca 1956 r. Poznań wyglądał jak po wojnie. Pierwszy w PRL zryw robotników przeciwko władzy ludowej, ta władza krwawo stłumiła. Zginęło co najmniej 58 osób, kilkaset zostało rannych a około 700 aresztowano. 29 czerwca w radiu przemówienie wygłosił premier Józef Cyrankiewicz. Mówił o odrąbywaniu rąk tym, którzy podniosą ręce na władzę ludowąMuzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956 / poznan.pl

Pod nadzorem wysłanników Kremla - wicepremiera ZSRS Nikołaja Bułganina i marszałka Gieorgija Żukowa - prowadzono gorący spór, którego jedną z osi była sprawa powrotu Władysława Gomułki do życia politycznego. Członkom KC rozdano kopię najnowszego listu towarzysza "Wiesława" i poinformowano o toczonych z nim rozmowach. Natolińczycy wciąż krytykowali jego "odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne", ale dopuszczali jego powrót do partii, jeśli zaakceptuje jej politykę. Puławianie wzywali do natychmiastowego zwrócenia Gomułce legitymacji partyjnej i zaproszenia na toczące się obrady. Gomułka nie utożsamiał się z żadną z frakcji, liczył na zrównoważenie ich wpływów i zdobycie kontroli nad partią. 4 sierpnia prasa ogłosiła, że zwrócono mu legitymację partyjną.

Było już jasne, że niemożliwe jest kierowanie partią bez głosu Gomułki. Podczas pobytu w uzdrowisku w Ciechocinku był odwiedzany przez przedstawicieli obu frakcji. We wrześniu wiele rezolucji wieców robotniczych i studenckich żądało natychmiastowego powrotu Gomułki. "Zwracamy się do tow. Gomułki, który dzięki swej niezłomnej postawie zdobył sobie zaufanie narodu, aby przedstawił partii i klasie robotniczej swoje poglądy na podstawowe problemy naszego życia i drogi budowy socjalizmu w Polsce" - pisano w odezwie Związku Literatów Polskich. Upatrywano w nim męża opatrznościowego, który przekreśli cały fatalny dorobek minionego dziesięciolecia. Wreszcie, 12 października 1956 r., Gomułka po raz pierwszy wziął udział w posiedzeniu Biura Politycznego. Sednem jego przemówienia była krytyka związana z brakiem wiarygodności partii: "Tyle lat nasze posunięcia rozchodziły się między czynem a słowem, że ludzie przestali nam wierzyć. […] Do starych metod powracać nie możemy". Członkowie Biura Politycznego zdecydowali o zwołaniu posiedzenia KC, na którym jego skład zostanie poszerzony m.in. o Gomułkę.

Gomułka wybrany na I sekretarza

18 października był ostatnim dniem, w którym Gomułka nie mógł być pewny wyboru na I sekretarza KC PZPR. Ambasador ZSRS Pantielejmon Ponomarienko przekazał Ochabowi informację, że następnego dnia do Warszawy przybędzie delegacja sowiecka, która będzie nadzorowała przebieg VIII plenum. Następnego dnia o godzinie 7 na warszawskim Boernerowie wylądował sowiecki samolot. - Na lotnisku Chruszczow ledwo wysiadł, zaczął mi wywijać pięścią przed nosem - wspominał Gomułka. O godzinie 10 rozpoczęło się posiedzenie plenum, ale natychmiast ogłoszono przerwę. Negocjacje Gomułki z Chruszczowem trwały w Belwederze kilkanaście godzin. Głównym środkiem nacisku sowietów były czołgi jadące z kilku stron na Warszawę.

Chruszczow dał się przekonać do ich wstrzymania. W końcu uwierzył, że Gomułka nie dąży do zerwania głównych więzi podległości wobec ZSRS, a jego celem jest otrzymanie większej autonomii w działaniach i tym samym zdobycie zaufania społecznego pozwalającego rządzić PRL bez pomocy sowieckich bagnetów. - Oświadczyliśmy, że ocena sytuacji w kraju należy tylko do nas i dlatego tylko do nas, że my lepiej możemy wyczuć i ocenić nastroje niż ktoś inny z zewnątrz. Uważaliśmy, że każde inne rozwiązanie nabrzmiałych i narosłych problemów, każde inne niż to, które my proponujemy, może być tylko szkodliwe - szkodliwe i dla nas, i dla całości obozu socjalistycznego. Dlatego powiedzieliśmy: odpowiedzialność za sytuację my bierzemy - relacjonował Gomułka swoim towarzyszom. O poranku 20 października Chruszczow i jego towarzysze byli już w drodze do Moskwy.

Wybór Gomułki na stanowisko I sekretarza KC PZPR był już tylko formalnością. 21 października był jedynym wygranym. Przegrali zarówno natolińczycy, jak i puławianie. Gomułka nie był człowiekiem żadnego z tych obozów. Nie spełniło się hasło, które tego dnia pojawiło się na wiecu robotników FSO: "Kwiat wolności wówczas kwitnie, gdy się wszystkie chwasty wytnie". Już kilka miesięcy później Gomułka wspierał "dawnych" natolińczyków.

Wiec na placu Defilad

Zwieńczenie odwilży, a tym samym triumf Gomułki nastąpił 24 października. Zanim na plac Defilad ruszyły setki tysięcy mieszkańców Warszawy i przybyłych z innych miast, w "Trybunie Ludu" ukazał się artykuł "Czysty nurt i brudna piana". Jego autor ostrzegał przed uleganiem "demagogom", którzy chcą "wypłynąć na fali odżywczego ruchu wielkiej naprawy". Słowa te były jasnym wskazaniem, że odwilż osiąga już swoje granice. Kilka godzin później potwierdziły to słowa Gomułki.

O godzinie 15 na placu Defilad było 300-400 tysięcy osób. Po przybyciu Gomułki odśpiewano "Sto lat" i skandowano jego pseudonim konspiracyjne Wiesław. Nowy I sekretarz zwracając się do "ludu pracującego Warszawy", rozpoczął od zapewnienia, że pozbawi stanowisk tych, którzy "skompromitowali się poważnymi błędami". Podziękował za poparcie i przestrzegł przed "prowokatorami i krzykaczami". Zapewnił, że nie będzie tolerował "jakichkolwiek działań przeciw ustrojowi". Przemówienie było kilkukrotnie przerywane owacjami, ale głucha cisza zapadła, gdy Gomułka oświadczył, że wojska sowieckie pozostaną w PRL, tak długo jak wojska NATO będą w Niemczech Zachodnich.

Na koniec powiedział, że kończy się okres rewolucyjnego entuzjazmu: "Czym dzisiaj możecie pomóc kierownictwu partii i rządowi? Przede wszystkim tym, że każdy stanie przy swym warsztacie na swoim posterunku i wzmożoną pracą czy nauką wykaże swą wierność i oddanie naszej sprawie". Przemówienie zakończył wezwaniem: "Dość wiecowania i manifestacji!". Już kilka dni później na nastroje społeczne wpływały również coraz bardziej dramatyczne doniesienia z Węgier. Polacy skupili się na okazaniu solidarności i pomocy Węgrom, których niepodległościowe ambicje zgniotły sowieckie czołgi. Wydarzenia roku 1957 były dopełnieniem wypowiedzi Gomułki o końcu wiecowania. Wezwanie do głosowania w wyborach do Sejmu "bez skreśleń", zamknięcie tygodnika "Po prostu" i rozpędzenie studenckich protestów w jego obronie to najważniejsze symbole ostatniego etapu odwilży. Rozpoczynała się era "małej stabilizacji", która zakończy się dramatycznymi wydarzeniami marca 1968 i grudnia 1970 r. oraz odejściem Gomułki, który całkowicie roztrwonił zaufanie, jakim cieszył się 24 października na placu Defilad.

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl