Był budowlańcem, operatorem, Mikołajem. Też możesz zaprzęgnąć prezydenta do pracy w swojej firmie

Prezydent Piły po raz szósty wystawia swój dzień pracy na aukcji WOŚP
Prezydent Piły po raz szósty wystawia swój dzień pracy na aukcji WOŚP
Źródło: Piotr Głowski
Na co dzień jest prezydentem Piły. Raz w roku zamienia wygodny fotel w gabinecie na pracę w terenie. Stawiał już ściany, handlował piwem, rozdawał dzieciom cukierki w stroju świętego Mikołaja. Nie inaczej będzie w tym roku. Piotr Głowski już po raz szósty wystawia na licytację swój dzień pracy. Dochód z aukcji trafi oczywiście do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Prezydent Piły wystawia swój dzień pracy od 2012 r. Zwycięzca licytacji ustala z nim potem dzień, w którym będzie pracował w jego firmie. Tego dnia prezydent bierze urlop i pracuje na rzecz WOŚP. W ten sposób zebrał jak dotąd na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 18 tys. złotych.

Cena wywoławcza "zatrudnienia" prezydenta to 1000 zł. AUKCJA TRWA!

Wszystkie prace prezydenta

2012 r. - pracownik browaru (4750 zł)

Prezydent Piły warzył piwo
Prezydent Piły warzył piwo
Źródło: | Prezydent Miasta Piły

Licytację wygrał Browar Gontyniec, przebił m.in. ofertę pilskiego McDonald's. Głowski najpierw pracował jako przedstawiciel handlowy, później w Czarnkowie pod okiem profesjonalnego piwowara uwarzył jedną warkę piwa, czyli około 30 tys. butelek. Stanął też za ladą.

Głowski sprzedawał piwa w sklepie należącym do browaru
Głowski sprzedawał piwa w sklepie należącym do browaru
Źródło: | Prezydent Miasta Piły

2013 r. - budowlaniec (2025 zł)

Stawianie ściany domu
Stawianie ściany domu
Źródło: | Prezydent Miasta Piły
Prezydent kontrolował też prace na budowie
Prezydent kontrolował też prace na budowie
Źródło: | Prezydent Miasta Piły

Prezydenta Piły udało się zatrudnić firmie ABC Apartamenty. Zadaniem Głowskiego była praca przy budowie domu i w roli inspektora pracy. Później przekazał wyremontowane przez firmę łazienki w pilskim szpitalu i klucze do nowego domu dla jednego z mieszkańców Piły.

2014 r. - pracownik spawalni (6800 zł)

Prezydent obsługujący urządzenie do laserowego wycinania blachy
Prezydent obsługujący urządzenie do laserowego wycinania blachy
Źródło: | Prezydent Miasta Piły
Jednym z zadań było wyginanie blachy, z której powstała część palnika do pieca
Jednym z zadań było wyginanie blachy, z której powstała część palnika do pieca
Źródło: | Prezydent Miasta Piły

Najwyższą ofertę złożyła firma Pellas X zajmująca się produkcją palników do pieców na biomasę. Po krótkim kursie BHP trafił na halę produkcyjną. Prezydent Piły najpierw obsługiwał urządzenie do laserowego obcinania blachy, a następnie wyginał blachę, z której powstała część palnika do pieca.

2015 r. - reporter i prezenter telewizyjny (1000 zł)

Zwycięzcą licytacji została pilska telewizja TV Asta. Zapłaciła tylko cenę wywoławczą. Prezydent został redaktorem. Przeprowadził sondę uliczną, przygotowywał materiał informacyjny, a na końcu prowadził na żywo część serwisu informacyjnego.

Prezydent przeprowadzał sondę uliczną
Prezydent przeprowadzał sondę uliczną
Źródło: | Prezydent Miasta Piły
Prezydenta prowadzącego serwis informacyjny można zobaczyć na ekranie
Prezydenta prowadzącego serwis informacyjny można zobaczyć na ekranie
Źródło: | Prezydent Miasta Piły

2016 r. - pracownik firmy reklamowej (2860 zł)

Jednym z zadań było rozwieszenie siatki reklamowej
Jednym z zadań było rozwieszenie siatki reklamowej
Źródło: | Prezydent Miasta Piły
Głowski na koniec dnia jako św. Mikołaj rozdawał cukierki dzieciom
Głowski na koniec dnia jako św. Mikołaj rozdawał cukierki dzieciom
Źródło: | Prezydent Miasta Piły

W zeszłym roku pracodawcą prezydenta Piły zostało Studio K2 - Krzysztof Rauhut. Głowski miał tu sporo roboty: oklejał reklamą autobus miejski, montował tablicę informacyjną dla jednej z parafii, wraz z alpinistami zawieszał siatkę reklamową na jednym z wieżowców. Później trafił do biura, gdzie przycinał wizytówki, wykonał koszulkę oraz płótno, które także trafiły na licytację, oraz uroczyście otworzył internetową drukarnię. Na koniec dnia w stroju niebieskiego św. Mikołaja (w barwach firmy) rozdawał cukierki dzieciom.

2017 r. - ?

Cena wywoławcza to 1000 złotych
Cena wywoławcza to 1000 złotych

Autor: Filip Czekała/i / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: