Prezydent Lech Kaczyński uszanuje każdy demokratycznie wybrany rząd i nie będzie ingerował w sprawy personalne - oświadczył minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński.
Kamiński zdementował w ten sposób doniesienia tygodnika "Wprost", który podał, że prezydent będzie chciał mieć wpływ na obsadę resortów siłowych i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. A także "Dziennika", który napisał, że Lech Kaczyński nie zaakceptuje Radosława Sikorskiego w MSZ.
- Prezydent jako głowa państwa posiada prawo do komentowania decyzji personalnych w rządzie i do ich oceny. Ocena - nawet jeśli będzie surowa - nie jest ingerowaniem w politykę personalną jakiegoś rządu - powiedział Kamiński.
I dodał, że Lech Kaczyński będzie szanował konstytucję oraz każde demokratyczne decyzje wyrażone w wyborach.
Zwrócił się jednocześnie z apelem do mediów, aby nie nadawać rozgłosu "brutalnym atakom kierowanym pod adresem prezydenta Kaczyńskiego".
Kamiński nie pogratulował zwycięzcy wyborów, Platformie Obywatelskiej, ani Donaldowi Tuskowi.
mac
Źródło: TVN24, PAP