Na niektórych stacjach paliw w kraju ceny litra benzyny czy oleju napędowego przekroczyły 6 złotych. W związku z rosnącymi cenami internauci przypomnieli prezydentowi Dudzie jego wpis na Twitterze z 2012 roku. Wtedy to prezydent krytycznie odniósł się do ówczesnych cen, które były zbliżone do obecnych. W poniedziałek wieczorem prezydent "podziękował" za przypomnienie mu tych słów. Napisał, że należy zaznaczyć, jaka była wówczas średnia pensja, emerytura i świadczenia społeczne.
Internauci, w tym politycy opozycji, przypomnieli prezydentowi Dudzie wpis sprzed prawie dziesięciu lat. Wtedy krytycznie odnosił się do cen paliw, które były zbliżone do tych obecnych. Na niektórych stacjach paliw ceny litra benzyny czy oleju napędowego przekroczyły już 6 złotych.
Czytaj więcej: Benzyna po 6 złotych za litr. "Nie widać szans na obniżki"
"Interia: >>Od 1 marca zdrożeje przejazd autostradą Katowice-Kraków<<. Super, do tego paliwo po 6 zł. Może czas przesiąść się na psie zaprzęgi?" - napisał w lutym 2012 roku Duda, wówczas poseł PiS, partii opozycyjnej do rządzącej wtedy koalicji PO-PSL.
Prezydent odniósł się do tego w poniedziałkowym wpisie. "Dziękuję za to przypomnienie. Niektóre tweety źle się starzeją. Dla PO i PSL, który wówczas zapewniał szczęście i dobrobyt »by żyło się lepiej«. Przypomnijcie jeszcze jaka była siła nabywcza średniej pensji, emerytury i świadczeń społecznych do tego litra benzyny po 6 zł w 2012r." - napisał.
Źródło: TVN24