Minister Szyszko usłyszał wyraźną krytykę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, ale kilka godzin później publicznie bronił ustawy umożliwiającej wycinkę drzew. Jak mówił, "to projekt poselski, który niezwykle popiera i popierał".
W poniedziałek późnym popołudniem w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej odbyło się spotkanie ws. ustawy o wycince drzew, która obowiązuje od 1 stycznia. Według uczestników spotkania prezes PiS Jarosław Kaczyński nie tylko ostro skrytykował przepisy, ale również zapowiedział ich zmianę.
Przyznał, że prezes PiS mówił o tym, że w przypadku ustawy mogło dojść do "pewnego rodzaju lobbingu" - relacjonował na antenie TVN24 Poseł PiS Paweł Lisiecki. Jak dodał, nie było mowy o odpowiedzialności za kształt ustawy. Na spotkaniu obecny był równie minister środowiska Jan Szyszko, ale nie zabrał głosu.
Bardziej rozmowny minister Szyszko był wieczorem tego samego dnia. Szef resortu środowiska, pytany w telewizji publicznej o to, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zadeklarował w poniedziałek, iż przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach muszą zostać zmienione, odpowiedział dziennikarzowi: "To jest informacja, którą pan posiada".
- Ja myślę, że pan premier Kaczyński jest na pewno człowiekiem, który dokładnie rozważa wszelkiego rodzaju ustawy i na pewno rozważa tak, aby ustawy były sprawiedliwe, dobre (...) i równocześnie nie budziły jakichkolwiek wątpliwości również i korupcyjnych - mówił.
Dodał, że trzeba szanować prawo własności. "Mam prawo zagospodarować sobie mój ogród, żeby drzewo pasowało do architektury krajobrazu, który ja sobie (...) stworzyłem" - zaznaczył.
Jak mówił, "to projekt poselski, który niezwykle popiera i popierał".
Minister "serdecznie popiera"
Nieco później w w Telewizji Trwam Szyszko podkreślił, że przepisy nie były jego pomysłem, a projekt był autorstwa grupy posłów PiS i ci posłowie głosując za przyjęciem ustawy 16 grudnia 2016 r. (podczas głosowania na sali kolumnowej - red.), przyczynili się do tego, że weszła ona w życie 1 stycznia.
- Wyborcy nasi domagali się tego, aby coś takiego wprowadzić. Również chcę powiedzieć, że to jest ustawa, którą ja jako minister środowiska serdecznie popieram - mówił. - Jeżeli ktoś posadził drzewo u siebie na działce to ma prawo wycinać. Dotyczy to tylko i wyłącznie osób fizycznych i tylko i wyłącznie wtedy, gdy nie prowadzą działalności gospodarczej - podkreślił.
- Gdy ktoś chce urządzać sobie architekturę ogrodu i chce mieć odpowiednią wielkość drzew, to może to w tej chwili zupełnie spokojnie robić - dodał Szyszko.
Odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego dotyczących lobbingu. - Pan premier Kaczyński jest człowiekiem, który naprawdę dba o dobro człowieka, który ogromnie jest czuły na punkcie korupcji - stwierdził.
Autor: mw/ja / Źródło: TVN24, PAP