Zdecydowaliśmy się na utrzymanie i modyfikację projektu związanego z korwetą Gawron. Będzie to okręt patrolowy, dokończymy jego budowę - zapowiedział premier na drawskim poligonie, gdzie trwają ćwiczenia wojskowe ANAKONDA-12. Inwestycję przerwano w lutym, po 10 latach prac.
Tusk powiedział, że "jest zbudowany" tym, co zobaczył podczas ćwiczeń. - Potwierdzają one sens wydatków, jakie ponosi nasza ojczyzna na modernizację sił zbrojnych - powiedział szef rządu.
Dodał, że wysoki poziom wyszkolenia żołnierzy daje poczucie, że Polska jest bezpieczna.
Przypomniał, że Polska jest jednym z niewielu krajów, które nie zdecydowały się na cięcia wydatków na armię. - Mamy świadomość, ile jeszcze zaległości do nadrobienia, jeśli chodzi o modernizację armii musimy pokonać - zaznaczył Tusk.
Poinformował, że w związku z rząd zdecydował się na utrzymanie i modyfikację projektu związanego z korwetą Gawron.
- Będzie to okręt patrolowy, dokończymy jego budowę - zapowiedział premier.
Jednostka jest budowana od 10 lat. Początkowo miała być okrętem wojennym.
Do tej pory na korwetę Gawron wydano ok. 450 mln zł, na dokończenie inwestycji potrzebny byłby jeszcze miliard, przebudowa pochłonie 100 mln zł.
Szef rządu zapowiedział też remont jednej z dwóch posiadanych przez Marynarkę Wojenną fregat. Według Tuska wymaga to konsolidacji dwóch stoczni - Marynarki Wojennej i "Nauty".
Tusk zadeklarował też istotne zmiany w programie zakupu śmigłowców dla wojska. W marcu MON ogłosił przetarg na 26 maszyn.
- Jesteśmy zdecydowani, aby program śmigłowcowy przyspieszyć i zwiększyć tak, aby od razu zdecydować o zakupie 70 śmigłowców dla polskiej armii - powiedział premier.
- Zależy nam tutaj bardzo na tempie. Te 70 śmigłowców to jest wielki program, gigantyczny jeśli chodzi o zaangażowanie finansowe, a pierwszych dostaw spodziewamy się już w 2014 r. - zaznaczył.
Dodał, że marynarka wojenna zostanie też dozbrojona m.in. w łodzie podwodne, niszczyciele min.
Tysiące żołnierzy, setki sprzętu
ANAKONDA-12 to największe i najważniejsze ćwiczenie polskiej armii z udziałem żołnierzy Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Wojsk Specjalnych, Inspektoratu Wsparcia SZ, Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia i Żandarmerii Wojskowej.
W tym roku, po raz pierwszy w historii ćwiczeń "Anakonda" udział biorą żołnierze Armii Stanów Zjednoczonych Ameryki i Kanady oraz Wielonarodowego Korpusu Północ - Wschód.
W sumie ćwiczy blisko 11,5 tys. żołnierzy oraz 2,3 tys. jednostek sprzętu m.in.: ponad 150 czołgów i transporterów opancerzonych, 24 samoloty, 30 śmigłowców oraz 20 okrętów. Ćwiczeniem kieruje Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych.
Autor: mac//gak/k / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24