Młodzi prawnicy wpadli na pomysł udzielania tanich porad w centrum handlowym - chcą, żeby ceny prawniczych usług były "rozsądne i przyjazne dla człowieka". Ich działalność budzi jednak sprzeciw w adwokackiej korporacji - dla kolegów po fachu "podchodzą do poważnej sprawy zbyt liberalnie".
Amadeusz Krawczyk z kancelarii prawnej "Mam Prawo", który bierze udział w tym przedsięwzięciu powiedział: - Chodzi nam o to, żeby porada prawna udzielana była porównywalna z ceną za kosmetyczkę, czy fryzjera - żeby to było rozsądne i przyjazne dla człowieka. Bo między tym fryzjerem, a zakupem sukienki człowiek zabiegany chętnie załatwi jeszcze więcej.
- Ludzie się wstydzą, nie chcą chodzić po blokach, biurach, a tutaj na miejscu można skorzystać, to dobry pomysł - skomentowała innowacyjny pomysł klientka galerii handlowej, Małgorzata Guglarz.
Za klienci, przeciw Rada Adwokacka
Jednak prawnicy z Okręgowej Rady Adwokackiej nie chcą, by nietypowe porady prawne były kontynuowane. Uważają, że Ireneusz Koksztys, który swoim nazwiskiem patronuje przedsięwzięciu, powinien zrezygnować z dalszego prowadzenia tego rodzaju działalności.
- To jest błąd w założeniu, ufacie polityce liberalnej, świadczenie usług to poważna sprawa. Nie można tego robić w kiosku i mieć wrażenie, że łowi się ryby. Trzeba mieć też dużą pewność siebie, by świadczyć wszechstroronną pomoc - skrytykował pomysł młodych prawników mecenas Andrzej Malicki, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej.
"Porady nie są skomplikowane"
Jednak młodzi prawnicy, którzy udzielają pomocy zapewniają, że nikt w galerii od niego wszechstronności nie oczekuje, a porady, których udzielają nie są skomplikowane.
- Dla wielu jest to pierwszy kontakt. Ludzie przychodzą zapytać o wniosek, o stwierdzenia nabycia spadku, pozew o alimenty, czy też przeanalizować umowy developerskie - mówi Łukasz Buczko, prawnik udzielający porad w galerii handlowej. - Ci, co mają pieniądze, szukają pomocy w renomowanych kancelariach - dodaje.
Otoczenie sklepów nie przeszkadza też potencjalnym klientom początkujących prawników. - Dostałam konkretną poradę i absolutnie nie przeszkadza mi obecność sklepów. Dobrze, że jest możliwość otrzymania porady: szybko, za niższą cenę, a także w czasie, kiedy ja tego chcę - mów Katarzyna Rubka, która skorzystała z niekonewencjonalnych usług w centrum handlowym
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24