Wcześnie rano na stacji metra Młociny zapaliła się instalacja uziemiająca. Pasażerowie zostali ewakuowani. Przez ponad godzinę stacja była zamknięta. Po godz. 8.30 udało się wznowić ruch, ale na razie między Młocinami a Słodowcem składy kursują wahadłowo.