Powstaje portret. Porywaczem mężczyzna w kapturze?

Aktualizacja:
Policja zajęła się przeglądaniem zapisów miejskiego monitoringu
Policja zajęła się przeglądaniem zapisów miejskiego monitoringu
TVN24/Kontakt 24, PAP
Policja zajęła się przeglądaniem zapisów miejskiego monitoringuTVN24/Kontakt 24, PAP

- Hipotezy są nadal wielorakie. Po pierwsze szukamy tego dziecka. Nie można wykluczyć żadnej z wersji zdarzeń. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z uprowadzeniem - poinformował prokurator Mirosław Miszuda. Potwierdził, że powstaje rysopis mężczyzny, który przez kilkadziesiąt metrów podążał za kobietą, ale "nie wiadomo jak szczegółowy on będzie i dokąd on doprowadzi".

Wcześniej policja przeprowadziła eksperyment procesowy z udziałem matki zaginionej dziewczynki. - Kobieta miała szczegółowo określić trasę, którą pokonała od wyjścia z domu - poinformował rzecznik policji w Sosnowcu Paweł Warchoł.

W związku z zaginięciem półrocznej Magdy urząd miasta w Sosnowcu wyznaczył nagrodę dla osoby, której informacje przyczynią się do odnalezienia dziewczynki. Początkowo było to 5 tys. złotych. Po godzi 18 rzecznik urzędu ogłosił, że podnosi kwotę do 10 tys. zł. W parę minut później dotarła do nas wiadomość, że do nagrody chcą się dołożyć także mieszkańcy Krakowa, którzy poruszeni historią zebrali kolejnych 6 tys. zł.

Powstaje rysopis

Prokurator poinformował, że "weryfikowane" będą także osoby najbliższe. Zaznaczył jednak, że na razie nie ma podstaw do przedstawienia komukolwiek jakichkolwiek zarzutów. Miszuda pytany o zeznania złożone przez matkę zaginionej dziewczynki powiedział, że były one składane przy obecności psychologa i zostały ocenione "jako w pełni wiarygodne".

Wcześniej ojciec dziewczynki powiedział, że policja tworzy już rysopis mężczyzny (podobno ma około 180 cm. wzrostu a na głowę miał założony kaptur), którego widać na monitoringu, i który podąża za kobietą przez kilkadziesiąt metrów. Według jego informacji policjanci w trzech grupach będą analizować nagrania z monitoringu. Dodał, że on i jego przyjaciele także na własną rękę przeszukują okolicę.

Policja przeprowadziła "eksperyment procesowy" z udziałem matki zaginionej dziewczynki (TVN24)
Policja przeprowadziła "eksperyment procesowy" z udziałem matki zaginionej dziewczynki (TVN24)TVN24

- Zawsze w takich sytuacjach tworzony jest rysopis, ale nie wiadomo czy będzie on wystarczająco szczegółowy - powiedział Mirosław Miszuda. Pytany o to, czy policja faktycznie zajęła się przeglądaniem nagrań z monitoringu powiedział, że owszem, ale zaznaczył, że kamer w miejscu, gdzie doszło do ataku nie ma. - Analizowane są zapisy z innych części miasta - powiedział prokurator.

Wcześniej policja przeprowadziła eksperyment procesowy z udziałem matki zaginionej dziewczynki. Jak tłumaczył Paweł Warchoł z policji w Sosnowcu pomoże to w określeniu wszystkich detali okoliczności porwania i być może pozwoli na odnalezienie świadków zdarzenia.

Policja opublikowała zdjęcia dziewczynki (TVN24)
Policja opublikowała zdjęcia dziewczynki (TVN24)TVN24

Nocne poszukiwania

Informację o zdarzeniu otrzymał we wtorek wieczorem Kontakt 24. "Po godzinie 18 na ulicy Legionów zaatakowano kobietę. Poszkodowana po odzyskaniu przytomności zorientowała się, że porwano jej dziecko" - poinformowała jedna z internautek. Policja w Sosnowcu informację potwierdziła. O zniknięciu małej Magdy funkcjonariusze dowiedzieli się po godzinie 18 od dyżurnego pogotowia ratunkowego. Ratownicy zostali wezwani do pomocy 22-letniej kobiecie, która na ulicy Legionów leżała nieprzytomna na ulicy.

Policja o poszukiwaniach dziecka (TVN24)
Policja o poszukiwaniach dziecka (TVN24)

Przez całą noc dziecka szukało kilkudziesięciu policjantów. - Sprawdzano osiedla, klatki schodowe, a także koryto pobliskiej rzeki. Na ten moment poszukiwania nie przyniosły efektów - powiedział Kontaktowi 24 w środę rano aspirant Marek Wręczycki z zespołu prasowego śląskiej policji.

To był napad?

 
Policja opublikowała zdjęcia dziecka (śląska policja) 

Matka dziecka twierdzi, że w centrum miasta została napadnięta, ogłuszona, a gdy się ocknęła, dziecka nie było w wózku. - Z relacji kobiety wynikało, że została zaatakowana od tyłu, a kiedy ocknęła się, w wózku nie było jej córeczki. Niczego więcej nie pamięta - powiedział wczoraj w TVN24 Paweł Warchoł z sosnowieckiej policji. Policjant nie chciał mówić o ewentualnych podejrzeniach co do sprawcy lub sprawców i ich motywu.

Tuż przed zniknięciem niemowlę było ubrane w beżowy kombinezon. Z wózka zniknął też różowy kocyk, którym dziecko było przykryte.

- Problem jest w tym, że nie mieliśmy żadnych wrogów, ani długów i nie mamy żadnych przypuszczeń, kto to mógł zrobić - mówił w TVN24 ojciec dziecka. Jak dodaje, teraz robią, co mogą, żeby znaleźć dziecko: obdzwaniają znajomych, szukają sami, proszą media o pomoc.

"Czekamy na jakąkolwiek wiadomość"

- Syn do nas zadzwonił zaraz potem, jak skontaktował się z żoną. Powiedział: mamo, usiądź. Napadli Kasię i porwali Madzię. W pierwszej chwili nie docierało to do mnie, bo godzinę wcześniej był u nas w domu - opowiada babcia porwanej dziewczynki. Jak mówi, zaraz po telefonie syna cała rodzina poszła zaraz na miejsce zdarzenia, ale nie wiedzieli, co mają robić. - Czekamy na jakąkolwiek wiadomość, na cokolwiek - zaznacza zrozpaczona kobieta. Mówi, że cała rodzina martwiła się przez długi czas losem dziewczynki, bo urodziła się jako wcześniak i miała problemy ze zdrowiem. - Kiedy wszystko się uspokoiło, to teraz znowu to - opowiada przez łzy.

 
Gdy matka ocknęła się, dziecka nie było w wózku policja

Podkreśla, że początkowo nikt nie zwracał uwagi na jej nieprzytomną synową i pusty wózek. - Myśleli może, że jest pijana. Dopiero znajoma zaczęła ją cucić - mówi.

Z babcią Magdy rozmawia reporter programu Blisko Ludzi. Więcej o 16:45 w TTV w programie Bilsko Ludzi.
Z babcią Magdy rozmawia reporter programu Blisko Ludzi. Więcej o 16:45 w TTV w programie Bilsko Ludzi.

Policja prosi o pomoc

Magda ma 60-70 cm długości, ciemnozielone oczy i ciemnobrązowe włosy wytarte z tyłu głowy. Przed zniknięciem dziecko ubrane było w różową czapkę z białym trójkątem z przodu, dwuczęściowy pluszowy komplet koloru beżowego zapinany na zamek, spodnie w tym samym kolorze i białe rękawiczki. Wraz z dzieckiem zniknął różowy kocyk w różnokolorowe misie.

Wszystkie osoby, które około godz. 18 we wtorek przechodziły ul. Legionów, widziały osobę z podobnym dzieckiem lub mogą posiadać jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z sosnowieckimi policjantami pod numerem telefonu 32 296 12 55 lub z najbliższą jednostką policji

W akcję poszukiwania zaangażowano ponad kilkudziesięciu policjantów. Wśród nich są przewodnicy z psami.

Źródło: Kontakt 24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Kontakt 24, PAP

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium