Ponad 27,5 miliona złotych strat - tyle wynoszą straty po powodzi w woj. dolnośląskim według wstępnych szacunków. Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski, poinformował w programie "24 Godziny", że największe zniszczenia są na Bystrzycy - 15 mln złotych.
Regionalny zarząd gospodarki wodnej ocenił, że w samej Kotlinie Kłodzkiej zniszczenia urządzeń hydrotechnicznych wynoszą 5,5 miliona złotych.
Jak wynika ze wstępnych danych, na Dolnym Śląsku, zwłaszcza w Kotlinie Kłodzkiej, do tej pory zostało zalanych i podtopionych pół tysiąca domów i gospodarstw. Woda zniszczyła 41 mostów, wiele kilometrów dróg.
Wciąż w regionie obowiązują alarmy powodziowe w 13 miejscach i pogotowia przeciwpowodziowe w 11 miejscach. Nadal istnieje zagrożenie zalaniem, bowiem w województwie, z niewielkimi przerwami, pada od tygodnia.
„Wszyscy jesteśmy mieszkańcami Podkarpacia”
Pewnie za parę tygodni przyjdzie czas na rozliczenie odpowiedzialnych za to, że bardzo ważne projekty antypowodziowe przygotowane przez PiS zostały przez minister Bieńkowską skasowane rcz
„Jak poradzimy sobie z powodzią, to poradzimy sobie z PiS”
Nie było żadnych projektów sn
Alarmy w siedmiu województwach
Zagrożone wielką wodą są nadal województwa: małopolskie, podkarpackie, lubelskie, mazowieckie, opolskie, dolnośląskie i lubuskie. Poprawy pogody, według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, można się spodziewać dopiero w środę. Szef MSWiA Grzegorz Schetyna zapowiedział, że już od poniedziałku gminy będą wypłacać zasiłki poszkodowanym.
W poniedziałek też Premier Donald Tusk odwiedzi tereny dotknięte powodzią w województwach: podkarpackim, małopolskim i opolskim - poinformowało w niedzielę późnym wieczorem Centrum Informacyjne Rządu.
ktom//mat
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/ Kontakt TVN24