Sprawa Kamińskiego się komplikuje. "Sąd Najwyższy wpadł we własną pułapkę"

[object Object]
Sąd Najwyższy zawiesił postępowanie kasacyjne w sprawie Mariusza Kamińskiego do czasu rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny domniemanego sporu kompetencyjnego między Sądem Najwyższym a prezydentem RPtvn24
wideo 2/7

Mariusz Kamiński pozostaje urzędnikiem państwowym o niewyjaśnionym statusie prawnym po tym, jak jego sprawa została bezterminowo zawieszona. Część prawników ostrzega także przed innymi niebezpiecznymi skutkami wtorkowego postanowienia Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy ogłosił we wtorek, że zawieszone jest rozpatrywanie kasacji w sprawie Mariusza Kamińskiego i innych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego z 2007 roku. Sędziowie powołali się przy tym na przepis ustawy o organizacji i trybie postępowania przez Trybunałem Konstytucyjnym. Przepis ten (art. 86 ust. 1) mówi, że "wszczęcie postępowania przed Trybunałem powoduje zawieszenie postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny".

O jaki spór chodzi?

Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynął w czerwcu wniosek marszałka Sejmu o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego, jaki - zdaniem Marka Kuchcińskiego - wystąpił między prezydentem RP a Sądem Najwyższym. Marszałek - w uproszczeniu - zadał Trybunałowi pytanie, czy Sąd Najwyższy ma prawo oceniać skuteczność aktu łaski zastosowanego przez prezydenta, w tym przypadku - wobec Mariusza Kamińskiego.

Wniosek Kuchcińskiego dotyczy uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 31 maja. Wtedy to SN stwierdził, że przysługujące prezydentowi prawo łaski może być stosowane tylko wobec osób prawomocnie skazanych. A Mariusza Kamińskiego (i pozostałych funkcjonariuszy CBA odpowiadających za przekroczenie uprawnień przy ściganiu tzw. afery gruntowej), prezydent ułaskawił między pierwszą a drugą sądową instancją, czyli przed prawomocnym wyrokiem.

Kiedy prezydent ogłosił akt łaski wobec Kamińskiego i pozostałych oskarżonych, Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył wobec nich postępowanie. Jednak pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych złożyli do Sądu Najwyższego wniosek o kasację decyzji o umorzeniu i o nakazanie przeprowadzenia procesu do końca.

W związku z tym właśnie Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów uznał w maju, że "zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych". Była to wytyczna, jak należy stosować prawo. Na jej podstawie trzech sędziów SN rozpatrujących sprawę Kamińskiego miało 9 sierpnia zdecydować, co dalej z jego sprawą karną.

Sąd "postanowił stwierdzić zawieszenie postępowania". Czyli co?

- Rozprawa kasacyjna w dniu 9 sierpnia z oczywistych względów nie odbędzie się - ogłosił we wtorek sędzia Sądu Najwyższego Andrzej Stępka, przewodniczący składu orzekającego, informując, że postępowanie kasacyjne zostało bezterminowo zawieszone.

Zarówno przewodniczący składu orzekającego, jak i sędzia sprawozdawca tłumaczyli, że Sąd Najwyższy nie podjął czynnie takiej decyzji, a jedynie stwierdził, iż postępowanie jest zawieszone z mocy prawa.

Sędzia Stępka użył formuły, że sąd "postanowił stwierdzić zawieszenie postępowania". Co oznacza ta sądowa czynność, wyjaśniał sędzia sprawozdawca Piotr Mirek.

Sędzia sprawozdawca: postępowanie ulega zawieszeniu z mocy ustawy
Sędzia sprawozdawca: postępowanie ulega zawieszeniu z mocy ustawytvn24

- Postępowanie zostaje zawieszone z mocy przepisu ustawy. Nie jest to zależne od decyzji tych organów [Sądu Najwyższego i prezydenta RP - red.] - mówił Mirek.

Sędzia sprawozdawca stwierdził, że samo wszczęcie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie sporu kompetencyjnego zawiesza postępowanie przed Sądem Najwyższym "i ten stan nie jest zależny od wydania jakiejkolwiek decyzji procesowej".

- Postanowienie Sądu Najwyższego ma charakter wyłącznie deklaratoryjny i potwierdza istniejący stan rzeczy - oznajmił sędzia. I przypomniał, że przepis o konieczności zawieszenia postępowania w podobnych sprawach nie jest niczym nowym. Funkcjonuje w polskim prawie od 1997 roku.

Sędzia sprawozdawca: nie rozstrzygaliśmy sporu kompetencyjnego
Sędzia sprawozdawca: nie rozstrzygaliśmy sporu kompetencyjnegotvn24

Sąd Najwyższy twierdzi, że sporu nie ma, dlaczego więc zawiesza postępowanie?

Sąd Najwyższy uważa przy tym, że nie ma sporu kompetencyjnego między nim a prezydentem w kwestii prawa łaski. Tłumaczy, że uchwała z 31 maja nie odbiera prezydentowi tego prawa, a jedynie stwierdza, iż zastosował je przedwcześnie. Podejmując jednak taką decyzję, jaką we wtorek podjął, SN - jak wskazuje część prawników - de facto potwierdził, że spór kompetencyjny jest. A co za tym idzie, skoro rozpatruje go Trybunał Konstytucyjny, to postępowanie kasacyjne należy zawiesić.

- Sąd Najwyższy wpadł w ten sposób we własną pułapkę - ocenia profesor nauk prawnych Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu. - Powinien był merytorycznie ocenić, czy istnieje spór kompetencyjny. Po to, żeby mieć materialną podstawę do rozpoznania, czy sprawę kasacji należy zawiesić. Bo inaczej to jest decyzja: "chciałbym, żeby było dobrze, ale na pewne rzeczy zamykam oczy". Przecież przepis mówi wyraźnie o "zawieszeniu postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny". A Sąd Najwyższy twierdzi, że sporu kompetencyjnego nie prowadzi. Dlaczego więc zawiesza postępowanie? - konstatuje prof. Gutowski w rozmowie z tvn24.pl.

Profesor Maciej Gutowski: orzeczenie Sądu Najwyższego jest niedobre
Profesor Maciej Gutowski: orzeczenie Sądu Najwyższego jest niedobretvn24

Czy zatem Sąd Najwyższy mógł wydać inne postanowienie?

O to pytamy doktora nauk prawnych Łukasza Chojniaka, specjalizującego się w procedurze karnej. A właśnie wedle procedury karnej rozpatrywana jest kasacja w sprawie Kamińskiego.

- Skoro wpłynął wniosek o zwieszenie postępowania, Sąd Najwyższy powinien był go rozpoznać, ale nie uwzględnić - mówi nam Łukasz Chojniak.

- Wniosek o zawieszenie Sąd Najwyższy powinien oddalić i dokończyć rozpatrywanie kasacji w sprawie Mariusza Kamińskiego - potwierdza prof. Maciej Gutowski.

Prawnicy są jednak podzieleni w ocenie. Adwokat Roman Giertych twierdzi na przykład, że Sąd Najwyższy nie miał innego wyjścia, jak zawiesić postępowanie.

"SN nie miał wyboru. Ustawa jest jednoznaczna: wszczęcie sporu kompetencyjnego oznacza zawieszenie postępowania. Oczywiście, że spór kompetencyjny jest pozorny, ale ustawa mówi o samym wszczęciu postępowania przez TK jako podstawie do zawieszenia" - napisał Giertych na Twitterze.

- To postanowienie Sądu Najwyższego było absolutnie do przewidzenia - mówił na antenie TVN24 adwokat Zbigniew Roman. - Przepis ustawy oznacza, że Sąd Najwyższy - nie wdając się w polemikę, czy doszło do sporu kompetencyjnego - miał obowiązek zawiesić to postępowanie do czasu, aż Trybunał Konstytucyjny wypowie się, czy w istocie ten spór zaistniał i jak go należy rozwiązać - dodał.

Postanowienie Sądu Najwyższego skomentowała prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. - Sąd Najwyższy postąpił zgodnie z obowiązującymi przepisami. W tej sprawie powinno być zawieszone postępowanie. Jest jasna dyspozycja obowiązującego przepisu o postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym - powiedziała w rozmowie z RMF FM.

Jakie scenariusze na przyszłość?

Kiedy stanowisko co do rzekomego sporu kompetencyjnego zajmie Trybunał Konstytucyjny - na razie nie wiadomo. Prawo nie nakłada żadnych terminów - ani instrukcyjnych, ani nieprzekraczalnych. Rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski wyraził nadzieję, że TK zajmie się sprawą co najmniej tak szybko, jak szybko SN rozpatrzył wnioski o zawieszenie postępowania.

Według ustaleń reporterki TVN24 Brygidy Grysiak Trybunał w pełnym składzie zbierze się w tej sprawie tuż po wakacjach, chociaż - jak zauważyła - wokanda TK jest już rozpisana do października.

Brygida Grysiak z TVN24 o zawieszeniu postępowania w sprawie kasacji dotyczącej Mariusza Kamińskiego
Brygida Grysiak z TVN24 o zawieszeniu postępowania w sprawie kasacji dotyczącej Mariusza Kamińskiegotvn24

Dopiero po orzeczeniu Trybunału Sąd Najwyższy ponownie pochyli się nad sprawą Kamińskiego.

- Albo sprawa wróci do Sądu Najwyższego i w dalszym ciągu Sąd Najwyższy będzie rozpatrywać kasacje, które w tej sprawie zostały wniesione, albo w jakiejś innej sytuacji być może dojdzie do umorzenia tego postępowania - takie dwa scenariusze widzi rzecznik SN sędzia Michał Laskowski.

Pewne w sprawie Kamińskiego jest jedno. Rozprawa kasacyjna, pierwotnie planowana na 9 sierpnia, nie odbędzie się. Prawny status ministra koordynatora służb specjalnych przez trudny do określenia i będzie przedmiotem sporu. Dla swych przeciwników Kamiński jest nieprawomocnie skazany i bezprawnie ułaskawiony. Według zwolenników zaś - został prawomocnie ułaskawiony, a trwające postępowanie kasacyjne przed Sądem Najwyższym nie ma oparcia w przepisach prawa.

- Mamy do czynienia z pewnym dualizmem. Z jednej strony mamy wyrok skazujący z pierwszej instancji. Z drugiej strony mamy akt łaski, który - nawet jeżeli nie ma zastosowania w tej chwili - to możemy podejrzewać, że będzie miał zastosowanie, gdy wyrok skazujący się uprawomocni. Do tego jest wniosek prezydenta o umorzenie postępowania kasacyjnego i uchwała Sądu Najwyższego mówiąca, że nie powinno się ułaskawiać osób, które nie są prawomocnie skazane i że wniosek prezydenta o umorzenie postępowania sądownictwa nie dotyczy - podsumowuje adwokat Zbigniew Roman.

Adwokat Zbigniew Roman o dzisiejszym statusie prawnym Mariusza Kamińskiego
Adwokat Zbigniew Roman o dzisiejszym statusie prawnym Mariusza Kamińskiegotvn24

Niebezpieczny precedens?

Prawnicy, którzy krytykują wtorkowe postanowienie Sądu Najwyższego o zawieszeniu postępowania kasacyjnego w sprawie Kamińskiego ostrzegają, że tworzy ono niebezpieczny precedens, który może się przyczynić do paraliżowania prac wymiaru sprawiedliwości.

Adwokat Łukasz Chojniak podał na antenie TVN24 przykład. Jak stwierdził - celowo przerysowany, żeby lepiej uzmysłowić, co oznaczałaby w przyszłości konieczność automatycznego zawieszania każdej sprawy, gdy Trybunał Konstytucyjny podejmie postępowanie w sprawie domniemanych sporów kompetencyjnych.

Adwokat Łukasz Chojniak mówi, czym jego zdaniem może grozić postanowienie Sądu Najwyższego
Adwokat Łukasz Chojniak mówi, czym jego zdaniem może grozić postanowienie Sądu Najwyższegotvn24

- To grozi efektem mrożącym, paraliżującym działanie sądów - potwierdza prof. Maciej Gutowski. - Można sobie teraz wyobrazić, że dowolny podmiot uprawniony do występowania przed Trybunałem złoży wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między sądem a innym organem. Obecnie w każdym takim przypadku sąd za każdym razem będzie musiał zawiesić postępowanie. Nawet gdy w istocie tego sporu kompetencyjnego nie ma - przewiduje prawnik.

Autor: jp//rzw / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W obliczu postępującej wojny w Strefie Gazy rosną obawy, że na Bliskim Wschodzie może wybuchnąć kolejna pełnoskalowa wojna - z niszczycielskimi konsekwencjami dla regionu i nie tylko - pisze BBC. Od dziewięciu miesięcy na granicy izraelsko-libańskiej dochodzi do regularnej wymiany ognia. "Jesteśmy na krawędzi potencjalnie wyniszczającej wojny, której obie strony - jak twierdzą - nie chcą" - podsumowuje BBC.

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Źródło:
BBC, PAP

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Hollywoodzki aktor i muzyk Jack Black odwołał koncerty i zawiesił działalność swojego zespołu Tenacious D. Ogłosił to po tym, jak jego kolega z formacji, Kyle Gass, zażartował ze sceny, nawiązując do zamachu na Donalda Trumpa. Jeden z australijskich senatorów wezwał do deportacji amerykańskich artystów.

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24

Stworzona przez zmarłego w ubiegłym roku Janusza Filipiaka spółka ma zniknąć z polskiej giełdy. Spadkobiercy wraz z Funduszem CVC Capital Partners - który jest właścicielem sieci sklepów Żabka - poinformowali o swoim zamiarze ogłoszenia wezwania na 100 proc. akcji spółki.

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać.  Jest już kupiec

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać. Jest już kupiec

Źródło:
PAP

Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Skrytykował też sankcje przeciwko Rosji i zasugerował, że przywódcy tych państw, Xi Jinping i Władimir Putin, byli jego przyjaciółmi.

Kolejne państwo "powinno płacić". Trump stawia warunki sojusznikom 

Kolejne państwo "powinno płacić". Trump stawia warunki sojusznikom 

Źródło:
PAP, Reuters

W miniony weekend w miejscowości Wyczółki (woj. podlaskie) grupa młodych ludzi skandowała obraźliwe hasła w stronę żołnierzy, którzy chcieli przejechać przez drogę. Jeden z nich został opluty i oblany alkoholem. Policja wszczęła dochodzenie. Jak nieoficjalnie ustalił nasz reporter Wojciech Bojanowski, młodzi ludzie byli uczestnikami wesela po ślubie dwóch aktywistek.

Obrażali i pluli na żołnierzy po weselu dwóch aktywistek. Policja wszczęła dochodzenie, dwie osoby z zarzutami

Obrażali i pluli na żołnierzy po weselu dwóch aktywistek. Policja wszczęła dochodzenie, dwie osoby z zarzutami

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W poniedziałek w Chorwacji zanotowano rekordową temperaturę wody morskiej. Nieopodal Dubrownika wyniosła ona 29,7 stopni Celsjusza. To nie jedyne miejsce na Bałkanach, gdzie upał daje się we znaki mieszkańcom i turystom, a pogoda sprzyja wybuchaniu pożarów.

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Źródło:
PAP, Balkan Insight, Total Croatia News

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nieco ponad 10 proc. młodych Japończyków, w większości kobiet, doświadczyło obmacywania w miejscach publicznych, głównie w środkach transportu, wynika z sondażu przeprowadzonego przez władze w Tokio. Proceder ten nazywany jest chikan i od lat jest problem w kraju.

Jedna na dziesięć osób była molestowana w miejscach publicznych. Czym jest chikan?

Jedna na dziesięć osób była molestowana w miejscach publicznych. Czym jest chikan?

Źródło:
CNN

Tajlandzka policja podała w środę, że prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu obcokrajowców, których ciała znaleziono w pokoju ekskluzywnego hotelu w Bangkoku, było zatrucie cyjankiem - donosi Reuters. Służby podejrzewają, że za zabójstwem stoi jeden ze zmarłych.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Amerykańska gwiazda muzyki country przeprasza i zapowiada pójście na odwyk po lawinie krytyki, jaka spadła na nią po wykonaniu hymnu USA przed meczem baseballa. "Zeszłej nocy nie byłam sobą" - stwierdziła Ingrid Andress w oświadczeniu.

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Źródło:
Reuters, CNN

Zezwolenie na użycie amerykańskiej broni przez Ukrainę wobec celów położonych na terytorium Rosji wydaje się przynosić efekty – informuje CNN. Stacja ocenia, w dużym stopniu przyczyniło się to do zahamowania postępów Rosjan i obronienia Charkowa, drugiego największego miasta Ukrainy. - Rosyjska armia nie może już czuć się bezkarna i bezpieczna - mówi chcący zachować anonimowość ukraiński oficer.

CNN: ukraińskie uderzenia na cele w Rosji wydają się przynosić efekty

CNN: ukraińskie uderzenia na cele w Rosji wydają się przynosić efekty

Źródło:
CNN

22-letni Ignacy zginął podczas górskiej wspinaczki w Islandii. O jego śmierci poinformował bloger, z którym wcześniej młody Polak wspinał się na najwyższy szczyt wyspy. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak, z którego już do nas nie wrócił" - napisał.

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

Źródło:
tvn24.pl, TVP3 Bydgoszcz

Bakterie Enterobacteriaca wykryto w 37 procent zbadanych próbek lodów pobranych w województwie zachodniopomorskim - przekazał w poniedziałek sanepid. Najwyższy wskaźnik zanieczyszczenia lodów występuje w pasie nadmorskim.

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Źródło:
PAP

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Skurczyła się liczba pracowników, którzy pomagają polskim przedsiębiorcom za granicą, bo PAIH nie stać na utrzymanie biur – czytamy w środowym "Pulsie Biznesu". Przybywa jednak zatrudnionych w centrali i krajowych placówkach.

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

Źródło:
PAP

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP

Polski rząd szykuje szereg działań, które mają zmusić chińskie platformy internetowe, takie jak Temu, AliExpress, czy Shein do przestrzegania prawa - donosi środowa "Rzeczpospolita" - Chcemy działać w ramach obowiązującego prawa, dysponujemy narzędziami, które umożliwiłyby zarówno UOKiK, jak i innym organom szerzej zakrojone kontrolowanie poczynań tych firm - zapowiada Ignacy Niemczycki, wiceminister rozwoju i technologii cytowany przez dziennik.

Rząd wytacza działa przeciwko chińskim platformom internetowym

Rząd wytacza działa przeciwko chińskim platformom internetowym

Źródło:
PAP, "Rzeczpospolita"

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl