- Zasada jest prosta: kto podejmuje decyzje, ten ponosi odpowiedzialność - powiedziała Joanna Senyszyn po wtorkowym posiedzeniu Zarządu Krajowego SLD. I choć wielu obwinia Leszka Millera, to jednak szef SLD nie traci stanowiska i w najbliższych dniach zamierza ujawnić nazwiska kandydatów SLD na urząd prezydenta. Ma być to kobieta, albo ktoś młody. Prawdopodobnie na tym stanowisku chciałby zobaczyć Katarzynę Piekarską, albo Wojciecha Olejniczaka. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Leszek Miller usłyszał we wtorek wiele cierpkich słów. Członkowie jego partii spotkali się by przedyskutować wynik wyboczy. I porażkę Sojuszu. Większość nie kryje rozczarowania. - To był bardzo zły wynik - powiedział Grzegorz Napieralski. - Jak nie poszukamy lepszych rozwiązań i sami będziemy się usprawiedliwiać, to może być po prostu różnie - dodał.
Co zrobić, żeby się rozwijać?
Kandydaci SLD wygrali wyścig o fotele prezydentów 15 miast, ale trzy razy więcej pojedynków przegrali. Klęską jest wynik w sejmikach wojewódzkich. - Jest taki moment kiedy poważnie trzeba się zastanowić co zrobić, żeby się rozwijać - przyznaje Janusz Zemke.
Kto jest odpowiedzialny za porażkę lewicy? - Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. Ja też. Oczekiwałem, że ten wynik będzie lepszy. I politycznie i strukturalnie - powiedział po posiedzeniu zarządu sekretarz generalny partii Krzysztof Gawkowski. Jednak żaden z członków nie ujawnił, kto zapłaci stanowiskiem za błędy kampanii. Posiedzenie odbyło się za zamkniętymi drzwiami.
"Kto podejmuje decyzje, ten ponosi odpowiedzialność"
Nieoficjalnie wiadomo, że spotkanie było trudne przede wszystkim dla Leszka Millera i wielu liderów regionów. Padły wnioski o wymianę niektórych lokalnych baronów, oraz dymisję Gawkowskiego. Wśród tych, którzy najgłośniej domagają się zmian w Sojuszu są Grzegorz Napieralski, Marek Balt, młoda wiceprzewodnicząca SLD, Paulina Piechna i Joanna Senyszyn.
- Zasada jest prosta: kto podejmuje decyzje, ten ponosi odpowiedzialność - powiedziała Joanna Senyszyn. Z kolei Leszkę Miller planuje już wybory prezydenckie i w najbliższych dniach zamierza ujawnić nazwiska kandydatów SLD na urząd prezydenta.
Jak dowiedzieli się reporterzy TVN24, szef SLD na tym stanowisku widzi osobę młodą albo kobietę. Ma zaproponować Wojciecha Olejniczaka, albo Katarzynę Piekarską. Oboje nie odnieśli się do tej informacji. Olejniczak przebywa w Stanach Zjednoczonych. Piekarska odmówiła komentarza.
Szokująca inicjatywa Millera
O konieczności dokonania zmian personalnych mówi również Józef Oleksy. Według byłego premiera za wyborczą klęskę odpowiada kierownictwo. A jednym z największych błędów było spotkanie Miller - Kaczyński w sprawie rzekomo sfałszowanych wyborów.
- To nie mogło pomóc. To był szok. Leszek Miller nie pytając nikogo - mnie na pewno nie pytał - o zdanie wyszedł z naprawdę szokującą inicjatywą - skwitował.
Autor: jl / Źródło: tvn24