Polska odpowiedź na raport MAK

Aktualizacja:
Jak schodził tupolew, a jak powinien/TVN24
Jak schodził tupolew, a jak powinien/TVN24
TVN24
Jak schodził tupolew, a jak powinien/TVN24TVN24

Prezentacja raportu nt. katastrofy smoleńskiej przez Rosjan była zaskoczeniem. Warszawa nie została o tym fakcie uprzedzona, a szefa rządu Donalda Tuska nie było w kraju. Polska odpowiedź na publikację Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego przyszła tydzień później. - Komenda "Horyzont" padła za późno, Tu-154M był poniżej ścieżki lądowania, a rosyjski kontroler nie informował o tym załogi samolotu - to niektóre z ówczesnych ustaleń polskich śledczych. Zobacz całą konferencję komisji Jerzego Millera ze stycznia.

O 8:33 wieża kontroli lotów na lotnisku Siewiernyj informuje, że widzialność wynosi 800 metrów. Budzi to zdziwienie zastępcy bazy, który sam stwierdza, że widzialność sięga maksymalnie 200 metrów. Mimo to podaje jedynie skąpy komunikat, że na lotnisku wszystko działa i jest ono przygotowane do przyjęcia Tu-154M. Nie ma podanej informacji o pogodzie, która już po godzinie 7 (czyli przed wylotem prezydenckiego samolotu z Warszawy) znajdowała się poniżej minimów.

O 8:34, kiedy maszyna jest już na wysokości odpowiedniej do rozpoczęcia procedury lądowania kontroler pyta polskich pilotów, czy kiedyś lądowali już na lotnisku wojskowym? Nadal nie ma żadnej informacji o warunkach pogodowych. Ostatnią informację o warunkach atmosferycznych polscy piloci dostali o godz. 8:24. "Temperatura plus 2, ciśnienie 7-45, 7-4-5, warunków do lądowania nie ma" - brzmiał komunikat wieży.

Prezentacja komisji Jerzego Millera cz. I
Prezentacja komisji Jerzego Millera cz. IPrezentacja komisji Jerzego Millera cz. I

"Źle ich poprowadzili"

Oprócz tego polscy eksperci zwracali też uwagę na kardynalny błąd rosyjskich kontrolerów. - Kontroler lotu nie informował załogi polskiego tupolewa, że podejście do lądowania przebiega po innej, niż ustalona ścieżce - mówił pokazując odpowiedni wykres mjr Robert Benedict.

Na dowód tego przedstawił położenie tupolewa o godz. 8:39.

- W raporcie MAK jest przedstawione, że o godz. 8:39:00 kontroler sprowadza samolot ze ścieżką 3-12. Jednak jeżeli by tak się działo, to kontroler nie mógłby powiedzieć, że samolot jest w odległości 10 km od celu - mówił Mjr Benedict. - Samolot byłby wtedy albo o 75 m wyżej od ścieżki, albo komenda wieży powinna paść 13 sekund później, dlatego, że dopiero wtedy byłby na tej ścieżce - tłumaczył ekspert. - Tak jak jest w karcie podejścia, która została przesłana stronie polskiej i którą miała wieża podejście przebiegało ścieżką oznaczoną jako 2-40 - dodał.

27 sekund później gdy załoga usłyszała "8 na kursie i ścieżce" samolot był o 130 m za wysoko i zszedł z osi kursu o 80 m.

- Kierownik strefy lądowania zamiast mówić "na kursie i na ścieżce" powinien dać załodze informację "jesteś za wysoko" albo "odchodzisz od kursu", a nie utwierdzać załogę, że wszystko jest w porządku - ocenił ekspert. Dodał, że 2 km przed lotniskiem odchylenie od kursu wynosiło już 20 m pod ścieżką i 80 m z boku od osi kursu, a mimo tego wciąż nie było reakcji kontrolera.

I dalej - jak tłumaczyli eksperci - w ostatniej fazie lotu komenda "Horyzont" (nakazująca odejście) pada gdy samolot jest 70 metrów pod ścieżką. - Minimalną wysokością, na jakiej ją podajemy razem z komendą odejścia na drugi krąg jest 100 metrów, czyli jakieś 11 sekund wcześniej - mówił major Benedict.

Jak dodał, decyzję o wyprowadzenie samolotu na drugi krąg podjął dowódca samolotu na trzy sekundy wcześniej (o 8:40:47) niż ją usłyszał z wieży. Sekundę później potwierdził ją drugi pilot (o 8:40:48). O godz. o 8:40:57 tupolew uderzył w brzozę.

Prezentacja komisji Jerzego Millera cz.II (TVN24)
Prezentacja komisji Jerzego Millera cz.II (TVN24)TVN24

Płk Krasnokutski zostawił Polaków samym sobie...

Błędy podczas sprowadzania samolotu, to nie jedyne uchybienia jakich mieli się, zdaniem polskiej komisji, dopuścić kontrolerzy na lotniku w Rosji. Jak ocenili polscy eksperci, szef kontrolerów płk Nikołaj Krasnokutski, podczas sprowadzania polskiego Tu-154 na lotnisko w Smoleńsku, przyjął "bierną pozycję", a w pewnym momencie z jego wypowiedzi wynika, że pozostawia w gestii pilotów, co zdecydować po ewentualnym nieudanym podejściu do lądowania.

Podczas nagrania, które pokazuje lot Tu-154, padają też niepublikowane dotąd wypowiedzi pilotów. O godz. 8.35 z kokpitu słychać: "Musimy się na coś zdecydować"; później: "Tam jest obniżenie".

Na zaprezentowanych nagraniach słychać też słowa z kokpitu: "Nic nie widać" i komendę kapitana Arkadiusza Protasiuka: "Odchodzimy". Pada ona na trzy sekundy przed poleceniem z wieży: "Horyzont".

W tym samym czasie płk Krasnokutski - jak oceniają polscy eksperci - domaga się od swoich przełożonych, żeby podano mu lotnisko zapasowe dla tupolewa, bo chce wiedzieć co ma zrobić z polskim samolotem.

Według polskiej komisji, po tych konsultacjach pułkownik przyjmuje bierną postawę. Padają słowa Krasnokutskiego: "Przede wszystkim przygotuj go na drugi krąg. A... na drugi krąg i koniec". A dalej: "Sam podjął decyzję...niech sam dalej....". Według polskich ekspertów, w ten sposób pułkownik zostawił załogę na własną odpowiedzialność.

Na prezentacji nie odtworzono samej dramatycznej końcówki nagrania z kokpitu tupolewa, którą w ubiegłym tygodniu zaprezentował MAK. Zakończyła się tuż przed momentem zderzenia samolotu z brzozą.

Sterylność polska, taka jak rosyjska

Polscy eksperci podkreślili też, że płk Krasnokutski nie miał prawa rozmawiać z załogą polskiego Tu-154M.

- MAK odnosi się do sterylności kabiny tupolewa, rozmawia się o tym, że w kabinie tupolewa były osoby postronne, a w tej sytuacji na wieży w Smoleńsku zastępca dowódcy bazy, który nie ma uprawnienia do wydawania, czy też do prowadzenia korespondencji radiowej, prowadzi tę korespondencję radiową z tupolewem - mówił mjr Robert Benedict. - Czy w takim razie można powiedzieć o sterylności na wieży, jeżeli osoba nieuprawniona wykonuje czynności? - pytał członek polskiej komisji.

Niedługo potem Krasnokutski powiedział do jednego z kontrolerów na wieży: "Paweł, doprowadzasz do 100 metrów".

Prezentacja komisji Millera cz. III
Prezentacja komisji Millera cz. IIITVN24

Wieża na granicy wytrzymałości

- Obsada wieży w Smoleńsku, działając pod dużą presją, popełniała wiele błędów i nie stanowiła wystarczającego wsparcia dla załogi polskiego Tu-154M - powiedział płk Mirosław Grochowski po konferencji. Jego zdaniem kontrolerzy byli u "granic wytrzymałości psychicznej". - Działając pod dużą presją, obsada wieży popełniała wiele błędów, nie stanowiąc wystarczającego wsparcia załogi samolotu Tu-154 podczas podejścia do lądowania w ekstremalnie trudnych warunkach atmosferycznych – mówił.

Jak dodał, kontrolerzy nie mieli wsparcia wyższych przełożonych. - Fakt, że samolot Jak-40 wylądował w warunkach poniżej minimum lotniska, a w trakcie próby lądowania samolotu Ił-76 nieomal doszło do katastrofy, doprowadziło osoby odpowiedzialne za to przedsięwzięcie do granic wytrzymałości psychicznej. Świadczy o tym język, jakim się posługują - ocenił płk Grochowski. Podczas rozmów padają liczne wulgaryzmy. Zdaniem pułkownika trudno zaakceptować fakt, że w raporcie końcowym MAK nie odniesiono się do sytuacji na lotnisku w Smoleńsku. Według Grochowskiego należałoby to zrobić "w celu wyeliminowania zagrożenia i podniesienia poziomu bezpieczeństwa lotów, tak aby podobna katastrofa nie wydarzyła się w przyszłości".

Bez ważnej komendy

Według polskiej komisji praca kontrolerów rosyjskich na smoleńskim lotnisku 10 kwietnia od początku budzi zastrzeżenia. Prezentację rozpoczęto od zdarzeń, które miały miejsce jeszcze przed wystartowaniem Tupolewa. - Musimy się cofnąć do pierwszego podejścia samolotu Ił-76, z dwóch, które wykonywał - mówił jeden z polskich ekspertów, który relacjonował prezentację, mjr Robert Benedict

- Ok. godz. 7.22 samolot ten wykonuje czwarty zakręt, jest w odległości 17 km od lotniska. Podchodzi do lądowania i rozpoczyna manewr wyjścia na prostą. O godz. 7.23 zastępca dowódcy bazy płk Nikołaj Krasnokutski mówi do pilota Iła-76: "Ale my, rozumiesz, ... czegoś takiego nie wydajemy, nie wydajemy zakazu startu. Przecież on sam leci".

W tym czasie na pokład tupolewa w Warszawie wchodzi prezydent Kaczyński. O godz. 7.27 rozpoczyna się lot Tu-154. W tym czasie Ił-76 podchodzi do lądowania z warunkową zgodą do tego. O godz. 7:25 dostaje polecenie odejścia na drugi krąg, a zaraz potem pozwolenia na podejście do drugiego lądowania - mówił.

Kilka sekund potem (7:25:54) kierownik lotów na wieży mówi, coś dość niezrozumiale: W tle pojawia się głos płk Nikołaj Krasnokutskiego: Jop twoja mać, ale jaja, oj kurwaaa…

Siedem sekund później: Kierownik lotów mówi o odejściu na drugi krąg,.

Po czym, o godz. 7:26:38 pojawia się kolejne stwierdzenie płk Krasnokutskiego: Trzeba Polakom powiedzieć, jaki jest dla nich, kurwa, wylot, no popatrz, no już ten…

- Gdy do lądowania na lotnisku w Smoleńsku podchodził rosyjski Ił-76 nie padła w odpowiednim momencie komenda "horyzont” – podkreślił mjr Benedict.

Różne dane w tym samym czasie

Ekspert wskazywał też na inne istotne zdarzenie, które miało miejsce wcześniej .

- Ok. 6.00 czasu polskiego załodze polskiego Jak-a kontrola lotów podała, że widzialność wynosi 1500 metrów, a po minucie rosyjskiemu Iłowi-76 - że niespełna tysiąc - powiedział mjr Benedict.

Polski Jak-40, który wystartował przed tupolewem, otrzymał więc inne informacje o pogodzie niż te, które podano rosyjskiemu Iłowi. "Niemożliwe jest, żeby pogoda zmieniała się tak dynamicznie" - skomentowali eksperci komisji.

Nerwowa sytuacja, która panuje na wieży sprawia, że przechodzi się na język nieparlamentarny. Sytuacja taka nasuwa jedno sformułowanie: czy dane są zgodne z rzeczywistością. Lot Jaka kończy się lądowaniem, bez zezwolenia. Kierownik lotów używa sformułowana „Maładiec”, choć powinien ze względów bezpieczeństwa zabronić mu - powiedział

O godz. 7.39 Krasnokutski mówi do Kurtińca, oficera operacyjnego, posługującego się kryptonimem "Logika": "Nie wyrabiam, Smoleńsk przykryło" - wyraził się tak o mgle, której "w prognozie nie było", ale "w ciągu 20 minut wszystko przykryło, teraz Frołowa kierujemy na zapasowe do Tweru". Kurtiniec odparł: "Kurde". Na to Krasnokutski: "Widzialność już 500 metrów, nawet mniej, no teraz nawet 300 metrów no zakryło wszystko. Nie ma co dalej czekać, 20 ton jemu zostało, odejdzie na Twer. Ja do Sypko zadzwoniłem, mam pytanie, według moich danych Tutka polska startuje, oni nas o zgodę nie pytali, lecą sami, trzeba im przekazać, że nas przykryło". Na te słowa Kurtiniec odpowiada: "To ja teraz przekażę to do głównego centrum".

Lotnisko dostaje informacje, że tupolew wystartował z opóźnieniem i co ma zrobić po przylocie, że będą go zniżać do 100 m. Ustalane jest przy okazji lotnisko zapasowe i to powoduje dezinformację. Pogoda jest niekorzystna od 7.09, a rozmowa jest 39 minut później. Tupolew natomiast staruje o 7.27. - powiedział Benedict.

W PIĄTEK O GODZ. 10 W KANCELARII PREMIERA SZEF MSWiA ZAPREZENTUJE RAPORT POLSKIEJ KOMISJI BADAJĄCEJ OKOLICZNOŚCI I PRZYCZYNY KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ 10 KWIETNIA 2010 ROKU, W KTÓREJ ZGINĘŁO 96 OSÓB. PROGRAM SPECJALNY I TRANSMISJA PREZENTACJI W TVN24 I TVN24.PL.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

W Krakowie pracownicy prywatnej firmy medycznej zajmującej się przewozem osób chorych, zatrzasnęli w karetce pacjenta. Na zewnątrz panował upał, a mężczyzna przebywał w pojeździe kilkadziesiąt minut. Ostatecznie szybę wybił jego syn. Wtedy medycy weszli do środka i sprawdzili, w jakim stanie jest pacjent. Jak zapewnia właściciel firmy, "nie doszło do pogorszenia jego stanu".

Zatrzasnęli chorego w karetce, syn wybił szybę

Zatrzasnęli chorego w karetce, syn wybił szybę

Źródło:
TVN24, Radio Zet

23-latek, który w weekend nożem zaatakował trzy osoby na polu namiotowym w Boszkowie (Wielkopolska) usłyszał już zarzuty. Przyznał się, został tymczasowo aresztowany. Twierdzi, że zaatakował w reakcji na wcześniejsze zachowanie pokrzywdzonych.

Nożownik z pola namiotowego z zarzutami. Powiedział, co nim kierowało

Nożownik z pola namiotowego z zarzutami. Powiedział, co nim kierowało

Źródło:
tvn24.pl

Włoska policja uwolniła 33 obywateli Indii wykorzystywanych do pracy w "niewolniczych" warunkach. Poszkodowani zostali ściągnięci w okolice Werony, pozbawieni paszportów i zmuszani do codziennej pracy w fatalnych warunkach sanitarnych. Jak zauważają lokalne media, sprawa ta to tylko część szerszego systemu wyzysku rozpowszechnionego w wielu regionach Włoch.

Kilkadziesiąt osób uwolniono z "niewolnictwa" we Włoszech

Kilkadziesiąt osób uwolniono z "niewolnictwa" we Włoszech

Źródło:
BBC, La Stampa, Il Post

Gdzie jest burza? We wtorek 16.07 nad niektórymi częściami kraju pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 90 kilometrów na godzinę, miejscami pada grad. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Niebezpiecznie robi się w kolejnych miejscach

Gdzie jest burza? Niebezpiecznie robi się w kolejnych miejscach

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Picie napojów alkoholowych, gdy jest gorąco, może doprowadzić między innymi do wzrostu ryzyka udaru cieplnego i do odwodnienia. - Wysoka temperatura dodatkowo nasila efekty działania alkoholu, dlatego w czasie upałów warto całkowicie zrezygnować z jego spożywania - tłumaczy kardiolog doktor habilitowany Adam Janas i przypomina, czym najlepiej nawadniać się w takie dni.

Tego nie pij w upalny dzień

Tego nie pij w upalny dzień

Źródło:
PAP

Najdroższe mieszkanie w Polsce, usytuowane na gdańskiej Wyspie Spichrzów, zostało sprzedane na początku 2024 roku za prawie 25 milionów złotych - poinformował "Forbes". Dotychczas najdroższy był apartament w wieżowcu Złota 44. Słynny inwestor Rafał Zaorski zapłacił za lokal prawie 22,9 miliona złotych.

Najdroższe mieszkanie w Polsce. Nowy rekord

Najdroższe mieszkanie w Polsce. Nowy rekord

Źródło:
Forbes, tvn24.pl

Jedna osoba została poszkodowana w wyniku pożaru pawilonu handlowego, do którego we wtorek rano doszło we Władysławowie. Z ogniem walczyło osiem zastępów straży pożarnej. Trwa dogaszanie pożaru.

Pożar pawilonu handlowego, jedna osoba poparzona

Pożar pawilonu handlowego, jedna osoba poparzona

Źródło:
Kontakt24

Troje turystów zmarło w weekend na szlakach w stanowych i narodowych parkach w amerykańskim stanie Utah, gdzie panował upał przekraczający 38 stopni Celsjusza. To ojciec z córką oraz znaleziona w odległej lokalizacji 30-letnia kobieta.

Zabrakło im wody. Ojciec z córką zmarli podczas wędrówki

Zabrakło im wody. Ojciec z córką zmarli podczas wędrówki

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Parlament Rumunii ponad dwukrotnie zwiększył kwotę odstrzału niedźwiedzi brunatnych. To reakcja na śmierć 19-letniej turystki, którą w ubiegłym tygodniu na górskim szlaku w Karpatach Południowych zaatakowała niedźwiedzica. Ustawę przyjęto niemal jednogłośnie, choć spotkała się również z krytyką.  

19-latka zginęła na karpackim szlaku. Podwojono liczbę niedźwiedzi do odstrzału

19-latka zginęła na karpackim szlaku. Podwojono liczbę niedźwiedzi do odstrzału

Źródło:
PAP, Radio Wolna Europa, The Guardian, tvn24.pl

Wszystkie kąpieliska w pasie nadmorskim od portu w stronę Jelitkowa zostały zamknięte prewencyjnie, ze względów bezpieczeństwa. To pokłosie niedzielnego pożaru w Porcie Gdańsk i pojawienia się śladów zanieczyszczeń w wodzie.

Zamknięcie kolejnych kąpielisk po pożarze w Porcie Gdańsk

Zamknięcie kolejnych kąpielisk po pożarze w Porcie Gdańsk

Źródło:
UM Gdańsk, PAP

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed burzami we wtorek. Alert został ogłoszony na terenie niemal całej Polski. Służby informują, że może dochodzić do przerw w dostawie prądu.

Alert RCB dla 15 województw

Alert RCB dla 15 województw

Źródło:
tvnmeteo.pl, RCB

Córka imigrantów wychowana na przedmieściach San Diego, prawniczka, absolwentka prestiżowych uczelni. Usha Vance ma szansę zostać "drugą damą" Stanów Zjednoczonych. Jej mąż - od poniedziałku oficjalnie kandydat na wiceprezydenta USA podkreśla, że "jest znacznie bardziej utalentowana" od niego.

Ma szansę zostać "drugą damą" USA. Usha Vance ma bogate CV

Ma szansę zostać "drugą damą" USA. Usha Vance ma bogate CV

Źródło:
CNN, BBC, tvn24.pl

Jeśli Donald Trump wygra listopadowe wybory prezydenckie w USA, szybko zażąda rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą. Opracował uzasadnione plany w tym celu - twierdzi premier Węgier Viktor Orban, który rozmawiał z kandydatem republikanów. "Financial Times" opisał list, jaki Orban skierował do przywódców Unii Europejskiej.

Orban: w przypadku wygranej Trump zażąda rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą

Orban: w przypadku wygranej Trump zażąda rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą

Źródło:
Financial Times

Prokuratorzy zawnioskują do sądu o areszt dla Marcina Romanowskiego - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Wcześniej wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha stwierdził, że jeśli prokuratura zdecyduje się na taki krok, "to znaczy, że w jej ocenie jest wysokie prawdopodobieństwo mataczenia".

Prokurator krajowy: Będzie wniosek o areszt dla Romanowskiego. Są przesłanki

Prokurator krajowy: Będzie wniosek o areszt dla Romanowskiego. Są przesłanki

Źródło:
PAP

Doszło do kolejnego wybuchu najwyższego wulkanu w Europie. Etna wyrzuciła z siebie czerwoną lawę i pióropusze dymu. Z powodu erupcji na początku lipca czasowo zamknięto lotnisko w Katanii, a na ulice miasta pokrył popiół wulkaniczny.

Etna znowu wybuchła

Etna znowu wybuchła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Rosyjski gigant produkujący programy antywirusowe Kaspersky Labs przekazał, że opuszcza USA. Wcześniej administracja prezydenta Joe Bidena zakazała sprzedaży i dystrybucji oprogramowania firmy - poinformował portal stacji BBC.

Rosyjski gigant Kaspersky opuszcza USA po wprowadzeniu zakazu

Rosyjski gigant Kaspersky opuszcza USA po wprowadzeniu zakazu

Źródło:
BBC

Król Wielkiej Brytanii Karol III i jego żona, królowa Camilla podczas wizyty na wyspie Jersey zostali wyprowadzeni ze względów bezpieczeństwa z wydarzenia, w którym brali udział. Alarm okazał się fałszywy i wizyta niedługo później była kontynuowana.

Przerwana wizyta Karola III na Jersey, alarm okazał się fałszywy

Przerwana wizyta Karola III na Jersey, alarm okazał się fałszywy

Źródło:
PAP

Tymczasowy areszt dla byłego dyrektora Krajowego Biura Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży oraz byłego diecezjalnego duszpasterza akademickiego w Radomiu, księdza Mariusza W. To decyzja Sądu Rejonowego w Zamościu. Duchowny jest podejrzany o seksualne wykorzystywanie młodych kobiet.

Areszt dla księdza, byłego dyrektora Światowych Dni Młodzieży. Apel prokuratury

Areszt dla księdza, byłego dyrektora Światowych Dni Młodzieży. Apel prokuratury

Źródło:
PAP

35 procent polskich firm chce poszukiwać specjalistów od automatyzacji lub sztucznej inteligencji (AI) - dowiadujemy się z raportu "Barometr Polskiego Rynku Pracy" stworzonego przez Personnel Service.

Takich osób szukają polskie firmy. Nowy trend

Takich osób szukają polskie firmy. Nowy trend

Źródło:
PAP

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Olsztyńska prokuratura chce, by starostwo zweryfikowało, czy 74-latek, który pod koniec maja potrącił śmiertelnie 12-latka na przejściu dla pieszych, powinien nadal kierować pojazdami. Wiadomo, że mężczyzna będzie musiał przejść specjalistyczne badania.

12-letni Krzyś zginął na pasach. Kierowca "nie poczuwa się do winy" za wypadek i chce zachować prawo jazdy

12-letni Krzyś zginął na pasach. Kierowca "nie poczuwa się do winy" za wypadek i chce zachować prawo jazdy

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Właścicielowi krakowskiego sklepu zoologicznego, w którym policjanci znaleźli martwe zwierzęta może grozić do pięciu lat więzienia. Jak ustalili, mężczyzna miał handlować okazami objętymi ochroną.

Martwe zwierzęta w sklepie zoologicznym

Martwe zwierzęta w sklepie zoologicznym

Źródło:
PAP

Cała Polska jest objęta ostrzeżeniami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. We wtorek czekają nas gwałtowne burze i potężny upał. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowo na mapie Polski. Dwa zagrożenia, przed którymi ostrzega IMGW

Pomarańczowo na mapie Polski. Dwa zagrożenia, przed którymi ostrzega IMGW

Źródło:
IMGW

Projektowane rozporządzenie resortu klimatu nie będzie chroniło pełnowartościowego drewna przed spalaniem w energetyce - twierdzi Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego. Jej zdaniem konieczne jest zaostrzenie parametrów dotyczących uznania drewna za nadające się do spalenia.

Nowe przepisy w sprawie palenia drewnem. Branża zaniepokojona

Nowe przepisy w sprawie palenia drewnem. Branża zaniepokojona

Źródło:
PAP

Jeff Bezos, Bernard Arnault i Bill Gates - miliarderzy z czołówki rankingu najbogatszych na świecie - przypłynęli superjachtami na wakacje na Sardynię - informują lokalne media. Luksusowe jednostki warte są w sumie setki milionów dolarów.

Trzech miliarderów i superjachty. Sensacja na wyspie

Trzech miliarderów i superjachty. Sensacja na wyspie

Źródło:
PAP, Bloomberg

Blisko miesiąc po zaginięciu dziewiętnastoletniego brytyjskiego turysty na Teneryfie, miejscowe władze poinformowały o odnalezieniu ciała młodego mężczyzny.

Poszukiwania 19-latka na Teneryfie. Służby odnalazły ciało młodego mężczyzny

Poszukiwania 19-latka na Teneryfie. Służby odnalazły ciało młodego mężczyzny

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Polskę można zwiedzać wzdłuż i wszerz na wiele sposobów. Jednym z nich jest podążanie szlakiem polskich zabytków wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Znajduje się na niej aż 17 obiektów. Pierwszy trafił na nią w 1978 roku.

Miejsca, które warto odwiedzić w Polsce

Miejsca, które warto odwiedzić w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl