Polska na wojnie kognitywnej? "Społeczeństwo nie będzie nawet rozumiało, co się z nim dzieje"

Ulica w Warszawie (zdjęcie ilustracyjne)
Prof. Lipowicz: jesteśmy obiektem agresji niemilitarnej
Źródło: TVN24

Członkini komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich profesor Irena Lipowicz powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24, że obok zaniedbań związanych z sytuacją w Ukrainie, jest "przebiegała dezinformacja, która oddziałuje na całą polską infosferę". Trzeba przyjrzeć się, czy jesteśmy już ofiarami tak zwanej wojny kognitywnej - dodała.

Członkini komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich prof. Irena Lipowicz powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24, że Polacy, chociaż zdają sobie sprawę z toczącej się wojny w Ukrainie, uważają, że dotyczy to ich w niewielkim stopniu.

- A tymczasem jesteśmy obiektem agresji niemilitarnej. Jesteśmy obiektem bardzo dobrze zaplanowanej i groźnej dezinformacji. Komisja europejska i Europejski Komitet Społeczny nas upominał, że mamy przestarzałe prawo i że nie potrafimy tym niebezpieczeństwom przeciwdziałać - zwróciła uwagę.

- To wszystko sprawia, że trzeba przyjrzeć się, czy jesteśmy już ofiarami tak zwanej wojny kognitywnej - dodała.

W wojnie kognitywnej - jak wyjaśniają specjaliści NATO - ludzki umysł staje się polem bitwy. Celem jest zmiana nie tylko tego, co ludzie myślą, ale także jak myślą i jak działają. Skutecznie prowadzona, kształtuje i wpływa na indywidualne i grupowe przekonania oraz zachowania, sprzyjając taktycznym lub strategicznym celom agresora. W skrajnej formie może doprowadzić do rozłamu i rozpadu całego społeczeństwa, aby nie miało ono już zbiorowej woli przeciwstawienia się zamiarom przeciwnika.

"Niezwykle zaawansowane instrumenty" Rosji i Białorusi

Pytana o dezinformację, wskazała, że "zwykłe fałszowanie informacji osiągnęło kolejny etap". Unia Europejska robiła analizy, ostrzeżenia, a tymczasem po stronie Federacji Rosyjskiej i Białorusi mamy niezwykle zaawansowane instrumenty, które mają wpływać na zachowanie mas ludności - wskazała.

Profesor Irena Lipowicz zwróciła uwagę, że "państwo X w obliczu inwazji za granicą likwiduje połowę swoich agencji bezpieczeństwa wewnętrznego, ignoruje informacje swoich najlepszych sojuszników oraz działa w taki sposób, że likwiduje ustawę o obronie cywilnej".

- Mamy szansę na zwiększenie możliwości działania naszych samolotów F-16 przez tankowanie w powietrzu i my rezygnujemy z bazy i lotnisk i siedmiu tankowców, chociaż mamy fantastyczną umowę o współpracy - dodała.

TVN24 Clean_20241031195729_aac_h264_microsoft_720_5000kbps
Prof. Lipowicz: Rosja i Białoruś dysponują instrumentami, które mają wpływać na zachowanie mas ludności
Źródło: TVN24

Prof. Lipowicz: dezinformacja oddziałuje na całą polską infosferę

Członkini komisji do spraw zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich wyjaśniła, że obok tych działań jest "przebiegała dezinformacja, która oddziałuje na całą polską infosferę".

- Jest bardzo dobrze skierowana na młodych mężczyzn w wieku poborowym. Proszę spojrzeć na Gruzję. To przecież był kraj entuzjastyczny wobec Unii Europejskiej i NATO, a widzimy, co się ostatnio stało - zwróciła uwagę profesor Lipowicz.

- Agresja niemilitarna to jest poddawanie państwa próbom we wszystkich elementach naszych wartości - dodała. Ostrzegła, że działania te "mogą spowodować zdecydowaną zmianę poglądów całego społeczeństwa". - To społeczeństwo nie będzie nawet dobrze rozumiało, co się z nim dzieje, bo w bańce informacyjnej będą dostarczane takie informacje, jakich pragnie, a one będą coraz bardziej negatywne - podkreśliła.

TVN24 Clean_20241031195908_aac_h264_microsoft_720_5000kbps
Prof. Lipowicz: dezinformacja oddziałuje na całą polską infosferę
Źródło: TVN24
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: