"Osłabienie Unii Europejskiej od środka", "polityka absolutnie promoskiewska"

[object Object]
Polityczne podsumowanie 2018 roku. Dyskusja w "Kawie na ławę"tvn24
wideo 2/35

W interesie Polski było zaimplementowanie wyroku TSUE i to zostało przez nas przeprowadzone, dlatego prezydent podpisał tę ustawę - mówił w "Kawie na ławę" w TVN24 rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Jednak, jak dodał, "my się z tym wyrokiem nie zgadzamy". - Cały czas próbujecie osłabić Unię Europejską od środka. To jest polityka absolutnie promoskiewska - komentował Sławomir Neumann (PO). - To jest pełzający polexit - dodał.

Goście "Kawy na ławę" w TVN24 podsumowywali w niedzielę działania rządu w 2018 roku.

Szef sejmowego klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej Sławomir Neumann przypomniał, że początek roku to "wielka zadyma z ustawą o IPN-ie".

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >

- Wszystkie możliwe nasze dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi, z Izraelem, z Unią Europejską, z Ukrainą naraziliśmy na szwank. Wycofywali się [politycy PiS - przyp. red.] potem z tego, jak ostatnio z Sądu Najwyższego. Teraz mamy Sąd Najwyższy. Mamy cały czas jeden wielki spór - podkreślał Neumann. - To, co robi PiS, to jest pełzający polexit - skomentował.

- Cały czas próbujecie osłabić Unię Europejską od środka. To jest polityka absolutnie promoskiewska od trzech lat prowadzona przez was. Tego nie zakrzyczycie - dodał poseł PO.

Spychalski: nie zgadzamy się z wyrokiem, ale najważniejsze są interesy Polski

- Jeżeli nie ma się żadnych argumentów, to rzuca się coś, co jest totalną bzdurą - odpowiedział na to rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Rzecznik prezydenta odniósł się także do ostatnich wywiadów Andrzeja Dudy udzielonych po podpisaniu 17 grudnia nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, przygotowanej w związku z postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazującym Polsce odejście od forsowanych przez PiS zmian w Sądzie Najwyższym. Prezydent decyzję odwlekał niemal do końca konstytucyjnego terminu.

Andrzej Duda był pytany 22 grudnia w radiowej Trójce o tę nowelizację. - Uważam również, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, orzekając w tej sprawie - w sprawie, która jest bez wątpienia sprawą wewnętrzną, bo regulacja organizacji wymiaru sprawiedliwości jest sprawą wewnętrzną - posunął się za daleko - oświadczył wówczas prezydent.

Prezydent: Trybunał Sprawiedliwości zbyt dalece ingeruje w wewnętrzne sprawy krajów Unii
Prezydent: Trybunał Sprawiedliwości zbyt dalece ingeruje w wewnętrzne sprawy krajów UniiPolskie Radio

Z kolei w wywiadzie dla "Super Expressu" prezydent wyraził "głębokie ubolewanie, że w związku z orzeczeniem TSUE wracają do Sądu Najwyższego sędziowie splamieni w czasach komunistycznych".

- Najważniejsze są interesy Polski - podkreślił w "Kawie na Ławę" rzecznik prezydenta, pytany o te słowa. - W interesie Polski było zaimplementowanie tego wyroku i to zostało przez nas przeprowadzone, dlatego pan prezydent podpisał tę ustawę. Oczywiście, że my się z tym wyrokiem nie zgadzamy, ale to nie o to chodzi, żeby się nie zgadzać. Chodzi o to, żeby bronić interesów Polski i Polaków i stąd taka decyzja - wyjaśniał Spychalski.

"Uważamy, że każde państwo ma prawo samodzielnie kształtować swój system"

- Organizacja wymiaru sprawiedliwości jest w zakresie państw członkowskich Unii Europejskiej i cały problem polegał na tym, czy Trybunał Sprawiedliwości, czy Komisja Europejska, może wkraczać w ten obszar. My się z tym nie zgadzamy - wtórował mu wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

- My uważamy, że każde państwo ma prawo samodzielnie sobie kształtować swój system - dodał.

Rzecznik prezydenta: w interesie Polski było zaimplementowanie wyroku TSUE
Rzecznik prezydenta: w interesie Polski było zaimplementowanie wyroku TSUEtvn24

"Prezydent przesłał ustawę do KPRM"

Wójcik pytany o publikację znowelizowanej ustawy o Sądzie Najwyższym w "Dzienniku Ustaw", zapewnił, że "ustawa będzie opublikowana". - Niech się pan nie martwi, znajdzie pan w którymś momencie [publikację w "Dzienniku Ustaw" - przyp. red.] - zwrócił się do prowadzącego program.

- Prezydent podpisał ustawę [nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym - red.], przesłał do KPRM [Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - red.]. Z tego co kojarzę, zgodnie z prawem, premier ma 10 dni na opublikowanie tej ustawy i jak domniemywam, pewnie w tym terminie zostanie ona opublikowana - dodał rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

- Nie ma moim zdaniem tutaj żadnego problemu - podkreślił.

Nowelizacja ustawy o SN została podpisana przez prezydenta 17 grudnia.

Szłapka: Szydło przed Trybunał Stanu za nieopublikowanie wyroku TK

Adam Szłapka (Nowoczesna) w odpowiedzi zaznaczył, że "Beata Szydło za brak publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 roku jeszcze będzie miała odpowiedzialność karną".

- Jeszcze ją postawicie przed Trybunałem Stanu? - zapytał Spychalski.

- Tak, oczywiście. A Jarosława Kaczyńskiego w tym zakresie za sprawstwo kierownicze i podżeganie do popełnienia przestępstwa. Już nie przed Trybunał Stanu, bo jest tylko zwykłym posłem. Został złożony wniosek do prokuratury o sprawstwo kierownicze i podżeganie do popełnienia przestępstwa, bo to Jarosław Kaczyński odpowiada za to, że Beata Szydło nie opublikowała tego wyroku - odparł Szłapka.

"Chaos i bałagan", "napinanie muskułów"

Z kolei zdaniem Neumanna działania rządu w sprawie Sądu Najwyższego, to "chaos i bałagan". - Siedem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, napinanie muskułów, opowiadanie o tym, jak to prezydent przygotował świetną ustawę, zgodną [z konstytucją - red.] i żadna Unia nie będzie nam tu nic mówić, a potem z podkulonym ogonem wycofujecie się z tego - wymieniał.

Na te słowa zareagował wiceminister sprawiedliwości. - Z czego się wycofujemy? - zapytał Wójcik.

- Ta ustawa nie wycofuje was ze zmian w Sądzie Najwyższym? - odpowiedział pytaniem Neumann. - Możecie zaklinać rzeczywistość - dodał.

- Najpierw prezydent czeka do końca, czyli 21 dni [ustawowego terminu na podpisanie nowelizacji - red.], potem wychodzi do tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego i tam na zamkniętym posiedzeniu mówi rzeczy haniebne, pokazując swoją frustrację i niedojrzałość, potem przesyłacie tę ustawę do rządu, żeby ją opublikował i rząd dalej nie publikuje, pokazując dalej swoją niedojrzałość i małość - kontynuował.

Odniósł się w ten sposób do przemówienia Andrzeja Dudy wygłoszonego podczas corocznego uroczystego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

Prezydent w przemówieniu zarzucił złamanie prawa sędziom Sądu Najwyższego, którzy w październiku - po wydaniu przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej tymczasowego postanowienia o zabezpieczeniu - od razu powrócili do pracy w SN i podjęli swoje funkcje.

Postanowienie TSUE wprowadzało środki w postaci między innymi zawieszenia stosowania przepisów dotyczących przechodzenia sędziów w stan spoczynku.

- Jesteście dzisiaj jak mali chłopcy obrażeni na to, że ktoś wam dał po łapach. Dostaliście po łapach, bo niszczyliście i niszczycie prawo - kontynuował Neumann.

Goście "Kawy na ławę" w TVN24 podsumowywali w niedzielę działania rządu w 2018 roku
Goście "Kawy na ławę" w TVN24 podsumowywali w niedzielę działania rządu w 2018 rokutvn24

Wójcik: z niczego się nie wycofujemy

Wiceminister sprawiedliwości odpowiedział, że rząd "z niczego się nie wycofuje". - My wykonujemy postanowienie ostateczne Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - stwierdził.

- Państwo narzuciliście pewną narrację kłamliwą, zmanipulowaną o to, że my jesteśmy za polexitem, co jest nieprawdą - zwrócił się do przedstawicieli opozycji.

Podkreślił, że PiS dotknął wymiaru sprawiedliwości, którego "nikt nie tknął przez 28 lat". - Także i wy. Jeżeli coś dotknęliście, to się od razu cofaliście. My się nie cofnęliśmy. Została [z rozwiązań wprowadzonych przez PiS - red.] Izba Dyscyplinarna (...), Izba Kontroli Nadzwyczajnej, skarga nadzwyczajna, przygotowaliśmy cały proces zmian dotyczący procedury cywilnej, procedury karnej, za chwilę składamy cały pakiet dotyczący prawa rodzinnego - wymieniał wiceminister.

"To jest małostkowość"

- Wszystkie te działania wokół orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pokazują, że PiS działa według takiej oto zasady: jak tu być w Unii Europejskiej, ale Unii Europejskiej do nas to już nie wpuścić - komentował tę sprawę z kolei Piotr Zgorzelski (PSL).

- Przecież to jest małostkowość, że trzeba było czekać 21 dni na podpisanie [nowelizacji przez prezydenta - red.] - zwrócił uwagę poseł ludowców. - To jest kompletna małostkowość do kwadratu, że do dzisiaj nie jest ta ustawa opublikowana, choć oczywiście mogłaby być. To jest taka małostkowość, którą określił przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej: "małego Kazia". Nic więcej już nie możecie zrobić, to chociaż przetrzymacie 21 dni ustawę u prezydenta, jeszcze trochę poigracie, jak kot z myszką i nie opublikujecie w dzienniku urzędowym - wyliczał Zgorzelski.

- Wszystkie działania od "unijnej szmaty" poprzez "wyimaginowaną wspólnotę", kończąc na tym, co premier podczas kampanii wyborczej mówił, że Unia Europejska jest tak naprawdę tylko potrzebna nam po to, abyśmy mogli remontować chodniki, oddają właściwą waszą postawę, jeśli chodzi o Unię Europejską - podsumował poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.

"Wdaliśmy się w niepotrzebną awanturę"

Zdaniem Agnieszki Ścigaj (Kukiz'15) trzy ostatnie lata zostały zmarnowane. - I jeszcze przy tym wdaliśmy się w niepotrzebną awanturę, jeśli chodzi o Unię Europejską - oceniła. Dodała jednocześnie, że jej zdaniem należałoby zastanowić się nad wprowadzeniem do polskiego prawa instytucji sędziego pokoju, proponowanej przez jej ugrupowanie.

Koncepcja Kukiz'15 dotyczy sędziów pokoju, którzy byliby wybierani przez obywateli w jednomandatowych okręgach wyborczych i zajmowali się orzekaniem w prostych sprawach karnych i cywilnych.

- Wszyscy państwo zgodzili się, że koncepcja sędziów pokoju jest koncepcją do przyjęcia i taką, której nikt by nie podważył, jeśli chodzi o Unię Europejską - zwróciła się Ścigaj do gości "Kawy na ławę".

- Gdybyśmy wspólnie pracowali przez te trzy lata nad propozycją Kukiz'15 dotyczącą wyborów bezpośrednich do KRS-u, to w tej chwili mielibyśmy prawdopodobnie naprawiony dla przyszłych pokoleń wymiar sprawiedliwości - stwierdziła posłanka.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "KAWA NA ŁAWĘ" >

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W sześciu mieszkaniach przy ulicy Jęczmiennej we Wrocławiu ktoś uszkodził szyby, strzelając w nie najprawdopodobniej z wiatrówki. - Ktoś sobie zabawę urządził. Całe szczęście nikt nie stał przy oknie - zrelacjonował w rozmowie z nami pan Andrzej, jeden z mieszkańców. Sprawą ma zająć się policja.

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Źródło:
Kontakt 24

Uchwały PKW to nie jest poezja, żeby się zastanawiać, co poeta miał na myśli i każdy sobie mógł interpretować, jak chce. To powinno być jasne i niebudzące żadnych wątpliwości - powiedziała w "Kawie na ławę" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Michał Wawer z Konfederacji przyznał, że jest "przerażony stanem wiedzy niektórych członków Państwowej Komisji Wyborczej". Urszula Pasławska z PSL mówiła z kolei o "dwulicowości Sądu Najwyższego", a zdaniem Zbigniewa Boguckiego z PiS minister finansów nie wypłacając pieniędzy PiS-owi łamie prawo.

"Uchwały PKW to nie jest poezja, żeby się zastanawiać, co poeta miał na myśli"

"Uchwały PKW to nie jest poezja, żeby się zastanawiać, co poeta miał na myśli"

Źródło:
TVN24

43-latek podejrzewany o śmiertelne potrącenie 14-latka został zatrzymany w swoim mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, mężczyzna był już notowany za różne przestępstwa.

Śmiertelne potrącenie 14-latka. Kierowca był wcześniej wielokrotnie notowany

Śmiertelne potrącenie 14-latka. Kierowca był wcześniej wielokrotnie notowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W prognozie zagrożeń IMGW na nadchodzące dni widać opady marznące, silny wiatr, oblodzenia oraz roztopy. Sprawdź, gdzie należy uważać na niebezpieczną pogodę.

Ostrzeżenia IMGW mogą objąć prawie całą Polskę. Na co należy uważać

Ostrzeżenia IMGW mogą objąć prawie całą Polskę. Na co należy uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Już parę lat wcześniej ustawiłam sobie priorytety, jeżeli chodzi o to, jak mówię o sobie. Nie oszukuję nikogo, nie wprowadzam w błąd, jeżeli chodzi o sferę tego, z kim się umawiam, kto jest w moim kręgu zainteresowań - mówiła w TVN24 wioślarka Katarzyna Zillmann. Zaznaczała przy tym, że "mamy naprawdę duży odsetek osób LGBT, które żyją wśród nas, które są pielęgniarkami, lekarkami, prawnikami". - Trochę mamy lat do nadrobienia, ale widzę poprawę, z roku na rok jest naprawdę coraz lepiej. Jest nadzieja - oceniła.

Zillmann: nie zdawałam sobie sprawy, że tak mały gest dla kogoś może być taki mocny, przełomowy

Zillmann: nie zdawałam sobie sprawy, że tak mały gest dla kogoś może być taki mocny, przełomowy

Źródło:
TVN24

Microsoft zamierza w tym roku zainwestować około 80 miliardów w budowę centrów danych obsługujących sztuczną inteligencję. Inwestycje w sztuczną inteligencję gwałtownie wzrosły, odkąd OpenAI uruchomiło ChatGPT w 2022 r.

80 miliardów na AI. Microsoft szykuje ogromną inwestycję

80 miliardów na AI. Microsoft szykuje ogromną inwestycję

Źródło:
Reuters

Urząd Morski w Gdyni pod koniec grudnia ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dla budowy toru wodnego do elbląskiego portu - przekazała rzeczniczka urzędu Magdalena Kierzkowska. To ostatni odcinek ponad 20-kilometrowej drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga.

Ostatni odcinek do elbląskiego portu coraz bliżej. Ruszyły przygotowania

Ostatni odcinek do elbląskiego portu coraz bliżej. Ruszyły przygotowania

Źródło:
PAP

W miejscowości Dąbrowskie w gminie Prostki (warmińsko-mazurskie) spadł obiekt z napisami cyrylicą. Wstępnie ustalono, że to balon meteorologiczny do mierzenia temperatury powietrza i wilgotności powietrza.

Znaleźli obiekt z napisami cyrylicą

Znaleźli obiekt z napisami cyrylicą

Źródło:
PAP

W piątek na Woli kierowca busa potrącił nastolatka na przejściu dla pieszych i uciekł. Poszkodowany trafił do szpitala w stanie ciężkim, tam zmarł. W sobotę późnym wieczorem policja zatrzymała kierowcę podejrzewanego o spowodowanie wypadku.

Potrącił 14-latka i uciekł, chłopiec zmarł w szpitalu. Policjanci zatrzymali kierowcę

Potrącił 14-latka i uciekł, chłopiec zmarł w szpitalu. Policjanci zatrzymali kierowcę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja z Płońska (Mazowieckie) zatrzymała 26-latka podejrzanego o atak z nożem i pobicie swojego znajomego. Poszkodowany trafił do szpitala. Napastnikowi grozi do pięciu lat więzienia.

Nożownik zaatakował podczas porannego spaceru w parku

Nożownik zaatakował podczas porannego spaceru w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w Roszczycach na Pomorzu. Kierujący 21-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Był pijany. Zginęła 17-letnia pasażerka. Do szpitala trafili, poza kierowcą, dwaj pasażerowie w wieku 19 i 20 lat.

Pijany 21-latek uderzył w drzewo. Nie żyje 17-latka

Pijany 21-latek uderzył w drzewo. Nie żyje 17-latka

Źródło:
tvn24.pl

Szef słowackiego rządu Robert Fico od czasu grudniowej podróży do Moskwy nie pojawił się publicznie, ale w międzyczasie opublikował kilka wpisów w internecie. Dziennikarze ustalają, gdzie jest. Węgierski dziennikarz śledczy Szabolcs Panyi napisał, że trop prowadzi do luksusowego apartamentu pięciogwiazdkowego hotelu Capella w Hanoi w Wietnamie. Tę samą lokalizację podał też słowacki portal "Dennik N".

Dziennikarze znaleźli premiera Słowacji. 5740 euro za noc, apartament na drugim końcu świata

Dziennikarze znaleźli premiera Słowacji. 5740 euro za noc, apartament na drugim końcu świata

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Norweska straż przybrzeżna monitoruje dziwne zachowanie gazowca "Mulan", który od kilkunastu dni przebywa na Morzu Północnym. Zarejestrowana w Panamie jednostka krąży nad obszarem, gdzie przebiegają kable i gazociągi łączące Danię, Norwegię i Wielką Brytanię.

Dziwne zachowanie statku na Morzu Północnym. "Mulan" zygzakuje

Dziwne zachowanie statku na Morzu Północnym. "Mulan" zygzakuje

Źródło:
PAP

Służby prezydenckiej ochrony odmawiają współpracy przy aresztowaniu byłego przywódcy Korei Południowej Jun Suk Jeola - podała agencja Reutera. Ujawniono również, że Jun zignorował zastrzeżenia ministrów, którzy ostrzegali, że stan wojenny, wprowadzony przez Juna 3 grudnia na kilka godzin, będzie miał "niszczycielski" wpływ na kraj.

Odmawiają współpracy przy aresztowaniu prezydenta. Nakaz ważny do jutra, działania wstrzymała pogoda

Odmawiają współpracy przy aresztowaniu prezydenta. Nakaz ważny do jutra, działania wstrzymała pogoda

Źródło:
PAP

Miliony Amerykanów są zagrożone zamieciami, obfitymi opadami śniegu, oblodzeniem i marznącymi opadami deszczu. To wszystko za sprawą burzy, która dotarła do części USA i może potrwać nawet do poniedziałku - poinformowała Krajowa Służba Pogodowa. W Kentucky i Wirginii ogłoszono stan wyjątkowy.

"Mogą to być największe opady śniegu od ponad dekady"

"Mogą to być największe opady śniegu od ponad dekady"

Źródło:
Reuters, CNN

Za nami bardzo mroźna noc. Szczególnie zimno było na południu kraju. Miejscami termometry pokazały tylko -17 stopni Celsjusza. Czy nadchodząca noc również będzie tak zimna? Sprawdził to nasz synoptyk Damian Zdonek.

-17 stopni w Poroninie, ale mróz ścisnął nie tylko tam. Jak będzie tej nocy?

-17 stopni w Poroninie, ale mróz ścisnął nie tylko tam. Jak będzie tej nocy?

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Włoch Giorgia Meloni spotkała się z prezydentem elektem Donaldem Trumpem w jego rezydencji na Florydzie. Mieli rozmawiać między innymi o wojnie na Ukrainie. Ich spotkanie miało miejsce tuż przed wizytą ustępującego prezydenta Joe Bidena w Rzymie. - Ona naprawdę zawojowała Europę szturmem - ocenił Trump.

Giorgia Meloni w rezydencji Trumpa. Zjedli kolację, obejrzeli film. "Jestem tu z fantastyczną kobietą"

Giorgia Meloni w rezydencji Trumpa. Zjedli kolację, obejrzeli film. "Jestem tu z fantastyczną kobietą"

Źródło:
PAP

Wypadek w kopalni węgla kamiennego Pniówek. Do zdarzenia doszło podczas prac konserwacyjnych w jednym z przodków. Poszkodowany został jeden z górników.

Wypadek w kopalni Pniówek, ranny górnik

Wypadek w kopalni Pniówek, ranny górnik

Źródło:
tvn24.pl

Zatrzymano 29-latka, który jest podejrzany o spowodowanie pożaru nowego budynku wielorodzinnego przy ulicy Ceglanej w Katowicach. Mężczyzna miał wrzucić na teren budowy fajerwerki, w wyniku czego doszło do zapłonu i pożaru. Usłyszał zarzuty, ale nie przyznaje się do winy. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia. W pożarze spłonęła elewacja oraz okna od parteru do siódmego piętra włącznie. Straty wstępnie oszacowano na dwa miliony złotych.

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Naukowcy i artyści opracowali ilustrowaną linorytami mapę Pomorza i Meklemburgii w stylu renesansowym, przedstawiającą XIX-wieczne wyobrażenia ludowe. Dzięki temu mieszkańcy Pomorza, wielbiciele folkloru i fantasy, fani map i infografik, miłośnicy sztuki, ale i etnografowie czy kartografowie mogą pobrać mapę i sprawdzić, jakie miejsca na Pomorzu były jeszcze 150 lat temu wiązane z występowaniem zmor, upiorów, wilkołaków czy duchów wodnych.

1200 opowieści, 600 miejsc wiązanych z potworami. Wszystkie są na unikatowej mapie

1200 opowieści, 600 miejsc wiązanych z potworami. Wszystkie są na unikatowej mapie

Źródło:
PAP

Raport będzie pokazywał pewne mechanizmy, w jaki sposób "radzono sobie" politycznie z tymi sprawami, żeby nie nabierały zbyt dużego rozpędu - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Przekazał, że ten dokument, stanowiący podsumowanie audytu z działań prokuratury za władzy PiS, zostanie zaprezentowany 8 stycznia. - Natomiast to jest pierwsza część. Później jeszcze będzie do końca marca raport dotyczący kolejnych 400 spraw. Bo łącznie tych spraw, które zostały zidentyfikowane, to jest 600 - poinformował.

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Źródło:
TVN24
Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na mapie Polski pojawi się nowa impreza kulturalna. W niedzielę i poniedziałek odbędzie się Festiwal Piosenki Filmowej Bydgoszcz 2025. W czasie wydarzenia usłyszymy piosenki z najnowszych polskich filmów oraz klasycznych już seriali. Wystąpią między innymi Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski czy Edyta Bartosiewicz.

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

3 stycznia dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma szczególne znaczenie - to rocznica pierwszego Finału, który odbył się w 1993 roku. Przed nami 33. Finał - po raz drugi WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

Źródło:
TVN24