Niech rząd skorzysta z szansy, którą mu "oferuje jak na tacy" Andrzej Duda - powiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki odnosząc się do wypowiedzi prezydenta, który powiedział, że daje rządowi czas do końca roku na deklarację podjęcia prac ws. dopłat na dzieci. Z kolei zdaniem Dariusza Jońskiego z SLD, Duda oszukał wszystkich wyborców.
Andrzej Duda w wywiadzie dla "Faktu" zwrócił się z apelem do rządu ws. planu dopłaty 500 zł na każde dziecko w rodzinach najbiedniejszych, a także na kolejne dzieci, poczynając od drugiego w rodzinach o średnim dochodzie.
- Trzeba przyjąć kryteria dochodowe, stworzyć system realizacji. Jedną rzecz chcę z całą mocą zadeklarować: jeżeli rząd do tego nie przystąpi i nie będzie się na ten program zgadzał, a jasnej deklaracji podjęcia szybkich prac nad tą sprawą nie będzie do końca tego roku, to ja osobiście przystąpię do przygotowania projektu ustawy - zapowiedział prezydent.
Jak skomentował Ryszard Czarnecki z PiS, to co czytamy w wywiadzie, to tylko dowód na wielkie miłosierdzie prezydenta Dudy. - Prezydent Duda jako człowiek dobry, szlachetny, miłosierny chce, aby rząd się wykazał po prostu. Rząd ma wielką szansę historyczną, żeby się wykazać - powiedział.
Zaapelował, żeby rząd skorzystał z szansy, którą mu "oferuje jak na tacy" prezydent Andrzej Duda.
"Oszukał wszystkich wyborców"
Z kolei Dariusz Joński z SLD stwierdził, że to oszustwo ze strony prezydenta Dudy. Jego zdaniem prezydent nie może zapominać, że ma inicjatywę ustawodawczą i nie musi prosić rządu, o to, by składał projekty obiecywane w kampanii prezydenckiej. - Odnoszę wrażenie, że prezydent Duda oszukał wszystkich wyborców. Teraz po raz drugi chce zrobić to pani Szydło - powiedział.
Dodał, że tymi samymi obietnicami chcą wygrać, a później udawać, że ich nie było.
- Jeżeli pan prezydent obiecał, to trzeba zrobić projekty ustaw, a nie oczekiwać, że ktoś inny za niego to zrobi - podkreślił.
Autor: js/r / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24