Od środy do niedzieli na drogach w całej Polsce doszło do 439 wypadków, w których zginęły 32 osoby, a 574 było rannych - poinformował Dawid Marciniak z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji. Policjanci zatrzymali 1721 nietrzeźwych kierowców.
- Tegoroczny długi weekend był bezpieczniejszy niż w ubiegłym roku. Spadła liczba ofiar śmiertelnych, chociaż zawsze jest to tragedia, bo za każdą cyfrą stoi ludzki dramat - powiedział Marciniak.
W ubiegłym roku w tym samym czasie doszło do 471 wypadków, w których zginęło 51 osób, a 577 było rannych. Zatrzymano także 1576 nietrzeźwych kierowców.
Tylko w środę - 14 czerwca, kiedy rozpoczęły się pierwsze wyjazdy na długi weekend, doszło do 85 wypadków, w których zginęło 7 osób, a 99 zostało rannych. Policjanci zatrzymali także 248 nietrzeźwych kierowców.
Drogowy bilans
W pierwszym dniu długiego weekendu, w czwartek 15 czerwca policja odnotowała 82 wypadki, w których zginęło 6 osób, a 116 odniosło rany. Zatrzymano także 380 nietrzeźwych kierowców.
16 czerwca w piątek doszło do 106 wypadków, w których śmierć poniosło 6 osób, a 147 zostało rannych. Policja zatrzymała 297 nietrzeźwych kierowców.
Jak wynika ze statystyk komendy głównej, w sobotę 17 czerwca doszło do 86 wypadków, w których zginęło 8 osób, a 107 zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali także 334 nietrzeźwych kierowców.
Niedziela 18 czerwca, czyli dzień powrotów, przyniósł podobne dane: 80 wypadków, w których zginęło 5 osób oraz 105 rannych. Policjanci zatrzymali za to znacznie więcej nietrzeźwych kierowców niż w inne dni długiego weekendu. Złapano 462 osoby, które wsiadły za kółko po spożyciu alkoholu.
Autor: mw//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock