Polskie rodziny uciekają z Niemiec. Opuszczają mieszkania kupione i wynajmowane w przygranicznych niemieckich miasteczkach. Boją się wzrostu agresji skierowanej przeciw cudzoziemcom. O tym w najbliższym wydaniu "Superwizjera" w poniedziałek o 23.20 w TVN.
W Löcknitz, miejscowości położonej około 20 km od Szczecina, zdewastowano polskie samochody. Wybito w autach szyby i wyrywano polskie tablice rejestracyjne. Jak powiedzieli reporterom Superwizjera mieszkający tam Polacy, atmosfera w mieście jest tak wroga, że boją się wieczorami wychodzić na ulice.
Gdy załatwimy pierwszego dziennikarza i pierwszego sędziego, oraz pierwszego policjanta, to będzie znak, że zaczęło się! Juergen Rieger
Ausländer raus!
Szef tej partii, Udo Voigt domaga się wyrzucenia z Niemiec wszystkich obcokrajowców. Niedawno w wywiadzie wyemitowanym przez publiczną telewizję ARD oświadczył, że Śląsk, Gdańsk, Wrocław, Warmia i Mazury powinny wrócić do Niemiec. Zakwestionował także liczbę ofiar Oświęcimia. Stwierdził, że było to nie 6 milionów, a 340 tysięcy.
Od kilku lat, odkąd we władzach NPD jest Voigt, jej popularność rośnie. Przyciąga do siebie młodych ludzi o radykalnych poglądach. Ma przedstawicieli w parlamentach dwóch landów (w Maklenburgii w przeciągu czterech lat poparcie dla partii wzrosło dziewięciokrotnie) i ok. 180 przedstawicieli w radach miast (w tym w Berlinie), gmin itp. Jako legalnie działająca partia, NPD dostaje na swą działalność pieniądze z budżetu niemieckiego (ok. miliona euro rocznie).
Lebensborn, czyli ośrodki "odnowienia krwi niemieckiej"
Jednym z najbliższych współpracowników Voigta jest hamburski prawnik, Juergen Rieger. Zarządza on majątkiem zmarłego nazisty, który w testamencie zapisał, że część jego pieniędzy ma być przeznaczona na odnowę rasy aryjskiej. Rieger założył kilka lat temu w Wielkiej Brytanii fundację dbającą o czystość rasy aryjskiej. Fundacja skupuje różne nieruchomości. Mają w nich działać właśnie takie „rozrodnie”. W jednym z takich ośrodków przez pewien czas mieszkało kilkanaście osób. Kobiet i mężczyzn.
Rieger nie lubi dziennikarzy, powiedział: - Gdy załatwimy pierwszego dziennikarza i pierwszego sędziego, oraz pierwszego policjanta, to będzie znak, że zaczęło się!
Neonaziści rosną w siłę
Liczba neonazistów w Niemczech rośnie od lat. Niemiecki tygodnik „Focus” ujawnił nieopublikowany jeszcze raport Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, z którego wynika, że w 2007 r. liczba najbardziej radykalnych neonazistów w kraju wzrosła do ok. 4400 osób. O poglądy radykalnie prawicowe podejrzewa się ok. 40 tysięcy osób.
Dlaczego w Niemczech działa partia nawiązująca do haseł głoszonych przez nazistowską NSDAP? Czy niemieckie pieniądze publiczne powinny trafiać do partii określanej jako neonazistowska? Jak wygląda miejsce, w którym kobiety będą rodzić aryjskie dzieci? Co mówią Polacy opuszczający Loecknitz? Poniedziałek, Superwizjer 23.20
Źródło: TVN, onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn