Coroczny Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi w Janowie Podlaskim, który towarzyszył prestiżowej aukcji Pride of Poland, po raz pierwszy od 40 lat został przeniesiony w inne miejsce. Odbywa się w Warszawie.
Sama aukcja Pride of Poland odbędzie się w niedzielę, tak jak w latach poprzednich, w stadninie w Janowie Podlaskim.
Wiele niewiadomych
Organizatorzy Pride of Poland nie podają szczegółów dotyczących przebiegu licytacji. Wiadomo jedynie, że będzie w niej uczestniczyć 12 koni. Jak mówił na antenie reporter tvn24, nie wiadomo nawet, kto ją organizuje.
Wszystkie bilety na aukcję zostały już sprzedane, koszt wejściówki wynosił 450 zł. Aukcja zacznie się w niedzielę o godz. 18. Kilka godzin wcześniej będzie można odwiedzić stadninę w Janowie Podlaskim w ramach dnia otwartego.
- Jakoś tutaj włodarze muszą sobie rekompensować nieudane aukcje, także to jest ten powód - skomentował w rozmowie z reporterem TVN24 cenę biletu pan Sebastian, który przyjechał do Janowa Podlaskiego z zamiarem zobaczenia koni.
"Główny powód mojego odwołania"
W związku z obchodami 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę na warszawskim Torze Służewiec odbywa się tymczasem Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi. To impreza, która przez 40 lat była organizowana w stadninie w Janowie Podlaskim.
Sprawę przeniesienia wydarzenia komentowała na antenie TVN24 Alina Sobieszak z "Araby Magazine".
W jej opinii decyzja o przeniesieniu pokazu do Warszawy to "tragiczne nieporozumienie". - Wszyscy się zastanawiają jak to będzie, bo frekwencja jest marna, koni zapisanych do championatu narodowego jest tylko 77 w tym kilka już jest wykreślonych, a normalnie (w poprzednich latach - red). koni było 120-150. Widać więc, że niektórzy hodowcy po prostu zrezygnowali z wystawienia swoich koni - mówiła Sobieszak.
Lubelscy samorządowcy pisali w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego. Przeciwko przeniesieniu pokazu do Warszawy protestował też ówczesny szef stadniny koni arabskich w Janowie Podlaskim Sławomir Pietrzak. Tłumaczył, że osłabi to aukcję Pride of Poland.
7 marca Pietrzak został jednak odwołany ze swojej funkcji. Były prezes w rozmowie z dziennikarzem Onetu mówił, że powodem jego dymisji był brak zgody na przeniesienie Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi do Warszawy.
- Myślę, że to jest główny powód mojego odwołania - ocenił Pietrzak.
O aukcji
Pierwsza aukcja koni arabskich w Janowie Podlaskim została zorganizowana w 1970 roku. Nazwa Pride of Poland została jej nadana w roku 2001.
W lutym 2016 roku odwołano wieloletniego prezesa stadniny w Janowie Podlaskim Marka Trelę. Jako powód zwolnienia podano "utratę zaufania" i niegospodarność. W tym samym czasie stanowisko stracił Jerzy Białobok, dyrektor stadniny koni arabskich w Michałowie. Spotkało się to z oburzeniem środowiska hodowców koni w kraju i za granicą.
Marek Trela skierował sprawę do sądu, który orzekł, że jego zwolnienie było zgodne z prawem.
Również w sądzie zakończyło się odwołanie dyrektora stadniny koni arabskich w Michałowie. W tym przypadku pozew dotyczył ustalenia, jaka umowa o pracę wiązała byłego prezesa ze spółką, a w związku z tym - trybu, w jakim można było ją rozwiązać. Podobnie jak w przypadku Treli powództwo zostało oddalone.
Przez lata w Janowie Podlaskim padały rekordy
Aukcja Pride of Poland przez lata przynosiła stadninom milionowe zyski. W 2015 roku 10-letnia, siwa klacz Pepita wyhodowana w Janowie została sprzedana za 1,4 mln euro. W sumie sprzedano wtedy 24 konie za niemal 4 miliony euro. W 2017 roku licytacja - po zmianach - nie cieszyła się już taką popularnością gości.
Sprzedano wtedy zaledwie sześć z 25 oferowanych koni za w sumie 410 tys. euro.
Autor: KR//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24