- Nie będzie problemu z podpisaniem przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Traktatu Lizbońskiego pomimo odrzucenia go w irlandzkim referendum - zapowiada minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński. Plan się nie zmienia - prezydent czeka tylko na dopełnienie przez premiera "umowy z Juraty" - zapewnił Kamiński w Radiu Zet.
Zdaniem Michała Kamińskiego, w kwestii ratyfikacji Traktatu przez Polskę irlandzkie referendum niewiele zmieniło. Prezydent nadal czeka z podpisem na realizowanie "umowy politycznej" zawartej z premierem Tuskiem podczas owianego tajemnicą spotkania w Juracie.
Bez problemu. Byle szybko...
- Traktat został ratyfikowany przez Sejm. Prezydent w ramach umowy politycznej, którą zawarł z panem premierem Donaldem Tuskiem, czeka na dopełnienie tej umowy ze strony parlamentu. Lech Kaczyński zapowiedział przecież, że Traktat podpisze po dopełnieniu tej umowy. Nie będzie z tym problemu - mówił Kamiński w Radiu Zet.
Dodał jednak, że w obecnej sytuacji "trzeba jednak ustalić status Traktatu" po odrzuceniu go w irlandzkim referendum. Według innych gości Radia Zet, szefa klubu parlamentarnego PO Zbigniewa Chlebowskiego i byłego przewodniczącego SLD Wojciecha Olejniczaka, nie ma na co czekać i prezydent powinien swój podpis złożyć "jak najszybciej".
"PiS wesprze Tuska"
- PiS będzie wspierać Donalda Tuska, jeśli to premier będzie negocjował przyszłe rozwiązanie w Unii - zadeklarował uczestniczący w dyskusji Joachim Brudziński z zarządu PiS, komentując odrzucenie przez Irlandczyków traktatu z Lizbony.
Są jednak warunki: - Nowy dokument, który zastąpi traktat lizboński, musi zawierać wynegocjowane przez prezydenta zapisy. Solidarność europejską w kwestii bezpieczeństwa energetycznego i kompromis z Joanniny, dotyczący korzystnego dla nas podziału głosów w Radzie Unii - wyliczał polityk w Radiu Zet.
- Pozycja Polski nie może być słabsza niż wynegocjowana przez Lecha Kaczyńskiego - podkreślił Joachim Brudziński. Jak zapewnił, nie martwi do odrzucenie traktatu przez Irlandczyków w referendum. - Uznali po prostu, że nie jest dla nich atrakcyjny. Przecież nie wypowiedzieli się przeciw obecności w Unii - podkreślił Brudziński.
Źródło: Radio ZET, dziennik.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24