Wszedł do jednego z wydziałów Starostwa, podszedł do jednej z pracownic, przewrócił ją na ziemię i zaczął okładać pięściami. Po chwili wyciągnął nóż i ranił ją w nogę. Krzyk kobiety usłyszeli pozostali pracownicy urzędu. To oni obezwładnili 25-latka. Policja nie wie jeszcze, dlaczego postanowił zaatakować. Wiadomo natomiast, że znał swoją ofiarę.
Jak poinformowała rzeczniczka poddębickiej policji Elżbieta Tomczak, opisane wydarzenia rozegrały się w środowe popołudnie. 25-latka udało się obezwładnić kolegom ranionej urzędniczki. Był bardzo agresywny. Badania wykazały, że przed swoim atakiem nie pił alkoholu. Nie znajdował się także pod wpływem narkotyków. Dlaczego zaatakował?
Znał ofiarę
Motywy jego działania będą dopiero badane. Na razie udało się ustalić tylko tyle, że mężczyzna znał urzędniczkę, którą zaatakował. W Starostwie Powiatowym w Poddębicach był zatrudniony wcześniej jako stażysta.
Ranna urzędniczka została przewieziona do szpitala, z którego - po założeniu szwów - zwolniono ją do domu. Zatrzymany 25-latek usłyszy według policji prawdopodobnie zarzut uszkodzenia ciała. Grozi za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24