Podlaski NFZ nałożył na Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku i lekarza rodzinnego kary finansowe w związku ze śmiercią 13-miesięcznego Bolka. Łącznie wyniosły one prawie 100 tys. złotych.
Ukarani
Jak powiedział w TVN24 rzecznik podlaskiego NFZ Adam Dębski, "w szpitalu kontrolerzy NFZ ujawnili nieprawidłową realizację umowy, która polegała na odmowie udzielenia świadczenia i poważnych brakach w dokumentacji medycznej".
- W dokumentacji nie ma śladu o świadczeniach udzielonych chłopcu. Z tego powodu nałożyliśmy karę w wysokości 87 tys. zł. Szpital ma prawo odwołać się od tej decyzji do prezesa NFZ - dodał Dębski.
Równolegle do szpitala była prowadzona kontrola w gabinecie lekarza rodzinnego. Tam też zostały ujawnione nieprawidłowości. - Polegały one na braku staranności należytej realizacji umowy, choćby przez brak wystawienia skierowania na badania hematologiczne. Świadczeniodawca został ukarany kwotą 8,7 tys. zł - pokreślił rzecznik.
Z decyzji NFZ zadowolony jest ojciec Bolka.
Kontrole i śledztwoArtykuł TVN24 ("Chcemy oczyścić to miejsce z lekarzy, którzy przeszkadzają w pracy uczciwym ludziom"): 302084
Na początku stycznia, po zakończeniu prac dwóch komisji badających sprawę śmierci Bolka (jednej powołanej w samej placówce, drugiej przez rektora Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku) dyrekcja szpitala wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że w związku ze sprawą kierownik oddziału ratunkowego został odsunięty ze stanowiska do czasu pełnego wyjaśnienia zdarzenia, a jednemu z lekarzy udzielono nagany.
Komisje zwróciły jednak uwagę na to, że "niejasna jest postawa rodziców", którzy widząc w trzeciej dobie, że stan dziecka pogarsza się, nie zgłaszali się do szpitala, a byli poinformowani przez szpital, że gdyby tak się działo, mają jak najszybciej się zgłosić. Rodzice zaprzeczają tym zarzutom.
Zawiadomili oni prokuraturę o podejrzeniu popełnienia błędu medycznego, gdy chłopiec był w stanie krytycznym. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Białymstoku.
Autor: mn//bgr / Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24