Praska prokuratura rejonowa wznowi śledztwo w sprawie nieprawidłowości, do których miało dochodzić w Urzędzie Skarbowym Warszawa -Praga. O tym, że w urzędzie miało dochodzić do łamania prawa informował polityków oraz Ministerstwo Finansów Andrzej Ż., który pod koniec września próbował popełnić samobójstwo pod kancelarią premiera.
Śledztwo dotyczy niedopełnienia obowiązków przez pracowników urzędu. Chodzi m.in. o nieprawidłowości przy rozpatrywaniu zawiadomień o wykroczeniach skarbowych. Andrzej Ż., który był pracownikiem urzędu, informował o tym m.in. polityków, a w styczniu 2008 r. także Ministerstwo Finansów.
Przeprowadzona w urzędzie kontrola nie wykazała większych nieprawidłowości i sprawę przekazano prokuraturze, która wiosną tego roku ją umorzyła.
- Sprawa została ponownie przeanalizowana. Prokuratura Okręgowa Warszawa -Praga, która nadzorowała śledztwo, zwróciła uwagę, że powinny zostać przeprowadzone dodatkowe czynności. Dlatego zdecydowano o wznowieniu śledztwa - powiedziała rzeczniczka praskiej prokuratury okręgowej Renata Mazur.
Samospalenie pod KPRM
Do próby samobójczej doszło 23 września. 49-letni Andrzej Ż. podpalił się przed kancelarią premiera. Na ławce przykleił list adresowany do premiera, w którym wyjaśniał motywy swojego działania. Ogień kocami ugasili funkcjonariusze BOR, udzieli też desperatowi pierwszej pomocy. W 2006 roku Andrzej Ż. został zwolniony z policji, później pracował w urzędzie skarbowym, w którym miało dochodzić do nieprawidłowości. Ostatnio pracował jako ochroniarz w jednym z hipermarketów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24