Platforma Obywatelska rozważa konstruktywne wotum nieufności, które pozbawi PiS władzy. W środę o takim wariancie będą rozmawiać władze partii.
Andrzej Lepper po raz kolejny zaapelował dziś do Platformy, by złożyła konstruktywne wotum nieufności, czyli zgłosiła własnego kandydata na premiera. Samoobrona miałaby jedynie popierać tzw. przejściowy rząd fachowców, bez delegowania do niego ministrów. – Powinien się pan na to zdecydować, nie patrząc na to czy będzie to popierać SLD, Samoobrona, Liga – obojętnie kto - zwrócił się do Donlada Tuska w Radiu TOK FM szef Samoobrony.
Politycy Platformy apel szefa Samoobrony kwitują krótko: szuka sposobów, by doprowadzić do powołania komisji śledczej ds. akcji CBA. Ale nie mówią już takiemu rozwiązaniu „nie”. - Jeśli nie będzie wcześniejszych wyborów, to PO nie uchyla się od odpowiedzialności za losy kraju - stwierdza poseł Sławomir Nowak. I dodaje: - Czekamy jednak przede wszystkim na posiedzenie Sejmu, które ma się rozpocząć 22 sierpnia. Są wnioski PO i SLD o samorozwiązanie Izby. Chcielibyśmy, aby po przerwie wakacyjnej zostały szybko poddane pod głosowanie. Potem będzie debata nad wotum nieufności dla wszystkich ministrów rządu. Liczymy, że wygra wariant pozytywny, to znaczy wybory. Ale jeśli nie, to Platforma przejmie inicjatywę.
Jeśli PO zdecydowałaby się powołać przejściowy rząd techniczny mogłaby liczyć na poparcie Samoobrony, SLD, PSL i prawdopodobnie LPR. W środę o takim wariancie będzie rozmawiać zarząd krajowy Platformy.
- Do tej pory koncepcja konstruktywnego wotum nieufności miała w kierownictwie partii samych przeciwników, teraz to się zmieniło. Po odsunięciu PiS od władzy powstałaby komisja śledcza ds. akcji CBA, która poważnie zaszkodziłaby PiS. Poza tym przy PiS-owi grozi utrata subwencji budżetowych. W nowej kadencji sankcja PKW przestałby obowiązywać, trwanie obecnej jest PiS nie na rękę - mówi portalowi tvn24.pl jeden z polityków PO.
Pomysł rządu fachowców już się pojawił. PO zamówiła nawet badania, co by powiedzieli wyborcy na rząd z premierem: Donaldem Tuskiem, Andrzejem Zollem, Markiem Safjanem lub Waldemarem Pawlakiem. Platforma szybko wycofała się jednak z pomysłu w obawie, że rząd techniczny trwałby za długo.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: PAP