PO medialnie straszy PSL?

 
PO i PSL tworzą koalicję już drugą kadencję, czasami między partiami iskrzy
Źródło: fot. Grzegorz Rogiński/KPRM
PO prowadzi rozmowy z SLD i Ruchem Palikota w sprawie wyeliminowania ludzi PSL z telewizji publicznej - twierdzi "Rzeczpospolita". Groźba odsunięcia koalicjanta od stanowisk w TVP ma być sposobem na jego zdyscyplinowanie.

Stosunki w koalicji nie są najlepsze od expose premiera. Ludowcy zaczęli kwestionować niektóre propozycje reform i przedstawili alternatywne pomysły. Jak twierdzi "Rz", konfliktowi bacznie przygląda się SLD, który chętnie zastąpiłby ludowców w rządzie.

Testem dla nowej koalicji może się okazać porozumienie medialne. Jak mówi informator "Rz" z Woronicza, w rozmowach bierze udział także Ruch Palikota, ale nie wiadomo, czy zdecyduje się na współpracę z PO. - Wizerunkowo jest im to nie na rękę - podkreśla.

Raczej straszak

Nie wejdziemy w żaden układ koalicyjny z PO, bo Platforma zachowuje się skandalicznie Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota

Obie opozycyjne partie zaprzeczają, by prowadziły rozmowy. - Nie wejdziemy w żaden układ koalicyjny z PO, bo Platforma zachowuje się skandalicznie - mówi Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota.

Z kolei Dariusz Joński z SLD zapewnia: - To absolutnie niemożliwe. Nie przewidujemy koalicji z Platformą ani medialnej, ani żadnej innej.

Polityk z otoczenia Grzegorza Schetyny obawia się, że "ktoś z otoczenia Donalda Tuska może chcieć nowego rozdania". - Część tych osób nie jest posłami, więc niczym politycznie nie ryzykują. A dla PO mogłoby się to skończyć katastrofalnie - ocenia.

Niektórzy politycy Platformy przyznają jednak, że rozmowy z lewicą o TVP to raczej straszak na PSL. - Kilka osób chce nowego rozdania i rozpowiada o konfliktach. Donald przeczołguje PSL, by było tak posłuszne jak Platforma - mówi poseł PO.

Także ludowcy zdają sobie z tego sprawę. - Tusk chce utemperować Pawlaka. Ale zerwanie koalicji skończyłoby się wielką awanturą, bo PO i SLD miałyby tylko jeden głos większości w Sejmie - ocenia polityk PSL.

Źródło: Rzeczpospolita, PAP

Czytaj także: