Kapitan Polskich Linii Lotniczych LOT oświadczył się stewardesie pracującej na pokładzie tej samej maszyny. Przewoźnik opublikował w mediach społecznościowych nagranie niecodziennych zaręczyn.
"Pierwsze takie zaręczyny na pokładzie!" - przekazały Polskie Linie Lotnicze LOT w mediach społecznościowych w poniedziałek. "Niczego bardziej wzruszającego dziś nie zobaczysz" - zapewnia przewoźnik we wpisie o zaręczynach kapitana Konrada i stewardesy Pauli na Facebooku.
W opublikowanym przez PLL LOT nagraniu kapitan, przedstawiony przez linie jako Konrad, wita pasażerów samolotu Embraer 195 PLL LOT przed odlotem do Krakowa, informując o planowanym czasie podróży i temperaturze w miejscu lądowania. Następnie przechodzi do niecodziennego komunikatu. - Proszę państwa, proszę pozwolić, że zajmę państwu krótką chwilę. Dzisiaj jest wyjątkowy dzień dla mnie. Dzisiaj na pokładzie tego samolotu jest bardzo ważna dla mnie osoba, a także duża część naszej rodziny. Mojej i najpiękniejszej stewardesy, która jest z tyłu tego samolotu w tym momencie - mówi kapitan, machając do swojej narzeczonej. - Półtora roku temu w tej pracy poznałem najcudowniejszą osobę, która totalnie odmieniła moje życie, zupełnie - dodaje łamiącym się głosem.
Oświadczyny w samolocie i reakcja pasażerów
- Jesteś dla mnie największym skarbem, największym spełnieniem moich marzeń - mówi lotnik, po czym wyciąga bukiet kwiatów i klęka, dodając: "W związku z tym mam do ciebie prośbę, kochanie. Czy zgodziłabyś się zostać moją żoną?".
Jak słyszymy na nagraniu, pasażerowie zareagowali, klaszcząc. Stewardesa po chwili wpadła w objęcia kapitana. - Było "tak"? - dopytuje jedna z pasażerek, gdy narzeczona przyjmuje pierścionek. - Powiedziała "tak" - odpowiada pilot. - A teraz zapraszam państwa do Krakowa - dodaje.
ZOBACZ TEŻ: LOT prognozuje "rekordowy" zysk
Źródło: PLL LOT
Źródło zdjęcia głównego: YouTube / LOT Polish Airlines