Wicepremier Jarosław Gowin mówił, że rekonstrukcja obejmie mniej więcej jedną trzecią resortów. Według relacji reportera TVN24 Radomira Wita rekonstrukcja obejmie od pięciu do siedmiu nazwisk.
PO chce "pomóc" Morawieckiemu
- Jutro, tak jak zapowiedzieliśmy, będziemy składać wniosek o wotum nieufności dla ministra Radziwiłła. Tutaj się nic nie zmieniło. Te bajki o rekonstrukcji nas mało interesują - podkreślił Sławomir Neumann.
Jak dodał, jeśli Radziwiłła nie obejmie wtorkowa rekonstrukcja rządu, Platforma będzie chciała poprzez swój wniosek "pomóc" premierowi Morawieckiemu podjąć decyzję o zmianie w resorcie zdrowia, ponieważ - według niego - obecny minister "nie radzi sobie z kryzysem w służbie zdrowia, który sam wywołał".
- Wiele zmian, które minister Radziwiłł wprowadził w ochronie zdrowia, doprowadziło do obecnego kryzysu. Pacjenci nie czują się bezpiecznie, nie są pewni, czy dostaną pomoc w szpitalu, czy też w domu, a to jest pokłosie dwuletnich działań ministra Radziwiłła - ocenił Neumann.
Rozmowy bez skutku
Protestujący domagają się między innymi zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 procent PKB w 2021 roku oraz wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych. Od listopada prowadzą akcję wypowiadania klauzuli opt-out, czyli dobrowolnej zgody lekarza na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo.
W ostatnich dniach minister Radziwiłł wielokrotnie zapewniał, że sytuacja w ochronie zdrowia jest pod kontrolą.
Autor: mnd//kg / Źródło: PAP