Policjanci ze Skarżyska-Kamiennej zatrzymali w piątek pijanego 53-latka, który wszedł do miejskiej fontanny i "sprawiał wrażenie układania się do snu". Jak się później okazało, mężczyzna był poszukiwany dwoma listami gończymi. "Amator kąpieli zajął miejsce na suchej pryczy aresztu, na której przyjdzie mu spać przez dwa najbliższe miesiące" - podała świętokrzyska policja w komunikacie.
W piątek policjanci ze Skarżyska-Kamiennej zostali wezwani do dosyć nietypowej interwencji.
- 53-letni skarżyszczanin wszedł do fontanny miejskiej - relacjonował młodszy aspirant Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. Jak pisze policja w komunikacie, mężczyzna "położył się w wodzie, sprawiając wrażenie układania się do snu".
- Dzięki właściwej reakcji mieszkańców, którzy tamtędy przechodzili, został wyciągnięty i zostały wezwane służby ratunkowe - dodał policjant.
Na miejsce przyjechała karetka i straż pożarna. Ratownicy udzielili pomocy kompletnie pijanemu 53-latkowi.
Był poszukiwany dwoma listami gończymi
- Jak się okazało w trakcie dalszych czynności, mężczyzna był poszukiwany dwoma listami gończymi do odbycia kary dwóch miesięcy pozbawienia wolności za niezapłacone grzywny - przekazał Majchrzak.
"Po szpitalnych badaniach amator kąpieli zajął miejsce na suchej pryczy aresztu, na której przyjdzie mu spać przez dwa najbliższe miesiące" - czytamy w komunikacie świętokrzyskiej policji.
Autor: ads/adso / Źródło: tvn24.pl, świętokrzyska policja
Źródło zdjęcia głównego: policja