Policjanci z Kalisza zatrzymali dwie awanturujące się osoby. Jak się później okazało, są to wykładowcy jednej z miejscowych uczelni.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę przy ul. Główny Rynek - poinformowało Radio Centrum. Patrolujący miasto policjanci mieli zwrócić uwagę 59-letniemu mężczyźnie, który zaśmiecał miejsce publiczne. Na widok policjantów, pijany mężczyzna zaczął awanturować się oraz - jak wynika z relacji radia - uszkodził radiowóz. Z kolei jego 44-letnia koleżanka (również była pijana) zaczęła szarpać funkcjonariusza.
- Okazuje się, że sprawcami zajścia są wykładowcy jednej z kaliskich uczelni - poinformowała Monika Rataj, rzeczniczka kaliskiej policji. Awanturnicy trafili do policyjnej izby zatrzymań.
Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grozi im grzywna lub pozbawienie wolności do lat trzech.
Źródło: rc.fm
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24