Sygnalizacja mobilna będzie ustawiona na trzy miesiące na skrzyżowaniu ul. Walecznych z ul. Pszenną, ul. Mączną i Poczdamską. Mieszkańcy zgłaszali problemy z wjazdem z ul. Mącznej w ul. Walecznych i ul. Pszenną. Jest to związane z dużym natężeniem ruchu na drodze z pierwszeństwem przejazdu, przez co do utrudnień najczęściej dochodzi rano.
Kable wiszą nad ulicą
- Innowacyjność tej sygnalizacji polega na tym, że możemy postawić w jeden dzień na skrzyżowaniu sygnalizację, która działa i która jest w pełni akomodacyjna, czyli umożliwia detekcję pojazdów - powiedział Damian Krasiński z biura inżynierskiego Damart, które zajmuje się instalacją sygnalizacji.
Dodał, że do postawienia tradycyjnej sygnalizacji trzeba by było przeciągnąć kable, a zarazem zniszczyć chodniki oraz tereny zielone. - Tutaj wszystko jest prowadzone górą - wyjaśnił wskazując na wiszące nad ulicą kable. Uruchomienie tej sygnalizacji możliwe jest też w terenie, gdzie nie ma dostępu do prądu stałego, dzięki niewielkiemu agregatowi.
Detektory będą zliczać liczbę pojazdów
- Do tej pory sygnalizacje były stałoczasowe - bez względu na to, ile pojazdów pojawi się na poszczególnych wlotach, program był praktycznie taki sam - wytłumaczył Marcin Charęza, kierownik referatu ruchu drogowego Urzędu Miasta w Szczecinie.
- Zaletą tej sygnalizacji jest to, że posiada ona zarówno kamery, jak i czujniki, czyli detektory zliczające nam liczbę pojazdów na poszczególnych wlotach. Dzięki temu program sygnalizacji jest zmienny i dostosowany do liczby pojazdów - powiedział.
Miasto na razie nie dopłaca żadnej złotówki do projektu, bo jedynie testuje tylko sygnalizację i zdecyduje, czy będzie ona lepsza niż zbudowanie w tym miejscu ronda. - Należy pochwalić tych, którzy sprawdzają, jak to działa, a nie robią, a potem dopiero sprawdzają - powiedział jeden z kierowców. - Ten pomysł jest dobry i miejmy nadzieję, że to zadziała - dodał.
Autor: mart/kk / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24