Szefowa rządu Ewa Kopacz odwiedziła we wtorek prawosławną szkołę w Białymstoku. - Cieszę się, że przyjeżdżam do tych, który wiedzą, co znaczy solidarność i tolerancja – powiedziała premier. Zespół Szkół Niepublicznych św. Cyryla i Metodego jest jedyną tego rodzaju placówką prawosławną w Polsce.
Przed wyjazdowym posiedzeniem rządu premier Ewa Kopacz spotkała się z uczniami i pracownikami szkoły, w której - jak zaznaczyła - wszyscy potrafią żyć w duchu zrozumienia i tolerancji. Podkreśliła, że uczniowie będą nie tylko dobrze wykształceni, ale będą także świadomi swojej wiary, pochodzenia i tradycji.
Podlasie domem mniejszości narodowych
Kopacz oceniła, że Podlasie to region wyjątkowy, "najlepsza pamiątka po dawnej Rzeczypospolitej". Jak dodała, wielkość regionu budowana była poprzez współpracę wszystkich, niezależnie od narodowości i wyznania. - Dzisiaj Białostocczyzna, to miejsce, w którym żyją obok siebie Polacy, Białorusini, Ukraińcy, to miejsce, którego krajobraz wyznaczają katolickie kościoły, prawosławne cerkwie i synagogi – zaznaczyła szefowa rządu. Jak oceniła, Podlasie to miejsce, w którym "modelowo pokazujemy szacunek nowoczesnego państwa polskiego do mniejszości narodowych i religijnych".
Jedna placówka prawosławna w Polsce
Zespół Szkół Niepublicznych św. Cyryla i Metodego jest jedyną placówką prawosławną w Polsce, działającą na szczeblu podstawowym i ponadpodstawowym.
Szkoła kładzie duży nacisk na naukę języków obcych (m.in. białoruskiego, ukraińskiego, staro-cerkiewno-słowiańskiego, angielskiego, rosyjskiego), które są jednym z głównych atutów placówki. Szkoła przywiązuje również dużą wagę do rozwoju artystycznego. Uczniowie występowali w musicalu „Korczak” wystawianym w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Obecnie w placówce uczy się 150 uczniów.
Autor: pw / Źródło: PAP