- Członkowie Rady Bezpieczeństwa Narodowego wyrazili pełną akceptację dla zwiększenia wydatków obronnych od 2016 r. do 2 procent PKB - poinformował we wtorek po posiedzeniu Rady prezydent Bronisław Komorowski. Ta informacja wyraźnie zaskoczyła jednego z członków RBN, Leszka Millera. "Sorry, ale nie przypominam sobie" - napisał w serwisie społecznościowym i wdał się w dyskusję z szefem BBN Stanisławem Koziejem.
Wtorkowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego dotyczyło oceny bezpieczeństwa Polski w kontekście ubiegłotygodniowego szczytu NATO w walijskim Newport. Referaty przedstawili minister spraw zagranicznych oraz minister obrony. Informację przedstawił też szef BBN. - Konkluzją naszego spotkania było to, że uruchomione zostały prace nad takim generalnym wzmocnieniem systemu bezpieczeństwa narodowego poprzez zwiększenie obronności kraju na wszelkie zjawiska kryzysowe, które można zaobserwować poza granicami Polski w aspektach militarnych i pozamilitarnych - podsumował prezydent.
Miller: nie przypominam sobie
Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego pochwalił się tą informacją na Twitterze, załączając jeden z artykułów prasowych na ten temat. Na jego wpis zareagował szef SLD i członek RBN, Leszek Miller. "Sorry, ale nie przypominam sobie" - napisał. Dodał, że podczas posiedzenia nikt nie pytał go o zdanie ws. zwiększenia finansowania armii.
Koziej utrzymywał, że nikt w tej sprawie nie oponował. "Mówił o tym MON, mówiłem ja o potrzebie ustawy w tej sprawie, mówił prezydent. Nikt nie zgłaszał zastrzeżeń ani pytań. Więc?" - przekonywał Millera.
Ten pozostał jednak niewzruszony: "Więc pozostaję przy swoim zdaniu i życzę Panu generałowi spokojnej nocy".
“@SKoziej: Rada Bezpieczeństwa Narodowego: akceptacja dla 2 proc. PKB na obronność od 2016". Sorry, ale nie przypominam sobie.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) wrzesień 9, 2014
@LeszekMiller Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek oponował.
— Stanisław Koziej (@SKoziej) wrzesień 9, 2014
@LeszekMiller Mówił o tym MON, mówiłem ja o potrzebie ustawy w tej sprawie, mówił Prezydent. Nikt nie zgłaszał zastrzeżeń ani pytań. Więc??
— Stanisław Koziej (@SKoziej) wrzesień 9, 2014
@SKoziej Więc pozostaję przy swoim zdaniu i życzę Panu generałowi spokojnej nocy.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) wrzesień 9, 2014
Autor: db//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Twitter