John Cleese będzie mógł dostać kredyt w polskim banku, który reklamuje. Jak to możliwe? Pcim, z którego w spocie ma pochodzić ciotka aktora, zaproponował mu zameldowanie. Pod warunkiem jednak, że pozwoli na użyczenie swojego wizerunku w promocji miasta.
Władze Pcimia nie chcą już sądzić się z twórcami reklamy, w której współtwórca Latającego Cyrku Monty Pythona powołuje się na ciotkę z Pcimia, aby uzyskać kredyt. Zamiast się obrażać, postanowiły zawalczyć o swój wizerunek - i potencjalnych turystów. - Postanowiliśmy wykorzystać zamieszanie powstałe w wyniku tej reklamy, planujemy budowę dwóch billbordów z wykorzystaniem wizerunku najsłynniejszej cioci w Polsce - snuje plany Janusz Ambroży z urzędu gminy Pcim.
Ambitne plany miasta zaprezentował w czwartek wójt Daniel Obajtek - ten sam, który jeszcze kilkanaście dni temu protestował przeciwko obrażaniu i ośmieszaniu jego gminy w reklamie banku BZ WBK. Zdanie zmienił po tym, jak zorientował się, że nie tylko telewidzowie komentują reklamowy spot. Do jego biura zaczęły dobijać się firmy reklamowe i public relations z propozycjami, aby olbrzymie zainteresowanie Pcimiem wykorzystać do promocji gminy.
Pcim zaprasza Cleese'a
- Popularność ta ma dla nas co prawda wydźwięk niejednoznacznie pozytywny, ale przecież nawet papuga w Waszym skeczu nie chciała być do końca martwa - można przeczytać w liście, który władze gminy skierowały do sławnego Brytyjczyka.
Władze Pcimia składają też Cleese'owi niecodzienną propozycję: chcą aby komik zamieszkał w Pcimiu, bo wtedy mógłby w końcu otrzymać upragniony kredyt, o którym marzy w reklamie.
"Niech mówią, jak chcą, byle mówili"
Co na to mieszkańcy? Nie mają nic przeciwko, wręcz przeciwnie - nowego obywatela miasta powitaliby z otwartymi ramionami. - Niech mówią, jak chcą, byle mówili - podsumowuje Wojciech Marszalik. - Ale jak w cyrku Monty Pythona występował, to śmieszniejszy był - zastrzega.
Tyle że nic za darmo. Czego w zamian za meldunek chce wójt Pcimia? Praw do wizerunku współtwórcy Latającego Cyrku Monty Pythona. - Mamy nadzieję, że nasza postawa i zasygnalizowane pomysły spotkają się z Pana przychylnością i że w efekcie zechce Pan wyrazić zgodę na użyczenie swego wizerunku do lokalnej kampanii promującej "miejscowość ciotki Johna Cleese'a ".
Poza argumentami natury symbolicznej mamy propozycję o wartościach pragmatycznych - gmina Pcim proponuje zameldowanie na swoim terenie, co umożliwi otwarcie rachunku w polskim banku. Burmistrz nic nie wspomina jednak o przydziale gminnego mieszkania...
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: BZWBK