- Media wyraźnie nie mogą się doczekać sensacji więc wymyślają ją same. Ostatni produkt to "prowokacja Newsweeka" - tak wicepremier Waldemar Pawlak pisze na swoim blogu w onet.pl o informacjach tygodnika, który zapowiedział rekonstrukcję rządu - i więcej stanowisk dla ludowców.
"Nieprawdziwe informacje o 'żądaniach' PSL powielają inne portale, to oznacza skoordynowane działanie i jak tu nie wierzyć w spiski" - zastanawia się wicepremier Pawlak. Jak dodaje, rozmawiał z Eugeniuszem Kłopotkiem, na którego powoływał się "Newsweek" - i uzyskał dowiedział się, że nie mówił on o zastępowaniu ministra Cezarego Grabarczyka politykiem ludowców Januszem Piechocińskim, ani o rekonstrukcji rządu.
PO nie daje rady, pomożemy
Po powrocie z Ameryki Południowej premiera czeka niespodzianka. Polskie Stronnictwo Ludowe chce zwiększenia swojego udziału w odpowiedzialności za rząd - informował wcześniej "Newsweek". Jak twierdzi tygodnik, w związku z tym ludowcy mają domagać się więcej stanowisk i to na najwyższym szczeblu.
Skoro przedstawiciele Platformy nie dają sobie rady, a premier Tusk nie jest z nich zadowolony, to powinien sięgnąć po naszych fachowców ek
Interesować ich też miał właśnie resort infrastruktury i transportu. - Skoro przedstawiciele Platformy nie dają sobie rady, a premier Tusk nie jest z nich zadowolony, to powinien sięgnąć po naszych fachowców - miał stwierdzić w rozmowie z "Newsweekiem" poseł PSL Eugeniusz Kłopotek. - Mamy doskonałego kandydata na ministra infrastruktury, Janusza Piechocińskiego - cytuje jego rzekomą wypowiedź tygodnik.
Źródło: "Newsweek"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24