Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, wicepremier Waldemar Pawlak przedstawił propozycje zupełnie odmienne od tych proponowanych przez Platformę Obywatelską. - Jesteśmy przeciwni aksamitnemu populizmowi. Mówienie o mniejszej liczbie posłów i senatorów jest schlebianiem gustom prezentowanym w tabloidach. Posłowie i senatorowie nie są czynnikiem kosztotwórczym. Przestańmy zawracać tym głowę i odwracać uwagę - krytykował Pawlak.
Lider ludowców dodał także, że według założeń jego partii prezydent powinien być wybierany w wyborach powszechnych. - Wówczas byłby gwarantem konstytucji, mógłby zgłaszać poprawki tak, by być uczestnikiem procesu legislacyjnego, miałby prawo weta i mógłby kierować ustawy do Trybunału Konstytucyjnego - tłumaczył Pawlak.
- Bardzo ważne jest, żeby Senat był reprezentacją różnych zorganizowanych grup społeczeństwa i żeby ta reprezentacja miała realną siłę i możliwości oddziaływania. Oprócz roli korygowania rozwiązań prawnych Senat powinien mieć możliwość powoływania prezesa NIK i Rzecznika Praw Obywatelskich - powiedział dziennikarzom w przerwie posiedzenie Rady Naczelnej PSL szef ugrupowania.
Ludowcy chcą natomiast ograniczenia prawa prezydenta do wetowania ustaw: weto maiłoby być odrzucane połową ustawowej liczby głosów posłów (obecnie potrzeba do tego 3/5 posłów). PSL chce także zachowania ordynacji proporcjonalnej, bo według partii tylko ona nie ogranicza demokracji.
Nie konsultował zmian z premierem
Waldemar Pawlak zapytany, czy konsultował propozycje z premierem odpowiedział:, że "jeśli chodzi o konsultacje, to miały one taki charakter jak pana premiera z nami".
Jak zapowiedział, jeśli w kraju nadal będzie toczyła się debata o zmianach w konstytucji, to propozycje jego partii zostaną zebrane w spójny projekt zmian ustawy zasadniczej.
Dwa tygodnie temu Donald Tusk nieoczekiwanie ogłosił, że potrzebna byłaby zmiana konstytucji, by usprawnić działanie państwa. I zaproponował radykalny kierunek zmian: wzmocnienie rządu a osłabienie prezydenta, który byłby wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, likwidacja weta, jednomandatowe okręgi w wyborach do Senatu, a do Sejmu ordynacja mieszana, mniej posłów i senatorów. Szef współrządzącej z PO partii, o tych propozycjach dowiedział się na dzień przed ich ogłoszeniem.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24