Białoruski opozycjonista Pawieł Łatuszka poinformował, że do białoruskiej lekkoatletki Krysciny Cimanouskiej dołączył w czwartek jej mąż. Arseń Zdaniewicz opuścił Białoruś po tym, gdy jego żona poinformowała, że w związku z krytyką działań władz sportowych swojego kraju została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Mąż przebywającej od środy w Polsce białoruskiej lekkoatletki Krysciny Cimanouskiej, Arseń Zdaniewicz, jest już razem z nią w Warszawie - poinformował w czwartek wieczorem białoruski opozycjonista Pawieł Łatuszka, cytowany przez agencję Reutera.
Zdaniewicz opuścił Białoruś po tym, gdy jego żona w niedzielę poinformowała, że w związku z krytyką działań władz sportowych swojego kraju została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a funkcjonariusze próbowali ją zmusić do powrotu na Białoruś.
Mąż Cimanouskiej decyzję o wyjeździe podjął w pół godziny
W poniedziałek ukraińskie media podały, że Zdaniewicz przybył z Białorusi na Ukrainę. W rozmowie z ukraińską redakcją BBC 25-latek poinformował, że decyzję o wyjeździe za granicę podjął w pół godziny.
Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce, przebywa w Warszawie i kieruje Narodowym Zarządem Antykryzysowym, jedną ze struktur opozycji białoruskiej.
Źródło: PAP