Stoi Królewska, stoi Marszałkowska, stoją Twarda i plac Grzybowski. Drogowcy zamknęli fragment Emilii Plater i skutecznie sparaliżowali ruch w centrum miasta. Chaosu można było uniknąć, gdyby remont był lepiej oznakowany. I gdyby kierowcy zwracali na znaki uwagę.
Źródło: tvnwarszawa.pl