MSZ opublikowało w środę treść listu ministra Witolda Waszczykowskiego do wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. Szef dyplomacji odpiera w nim zarzuty o to, że rząd nie wykonuje wyroków Trybunału Konstytucyjnego. "Ciągłe powtarzanie w korespondencji bezpodstawnych twierdzeń nie służy dialogowi" - czytamy w liście.
W liście datowanym na 29 lutego br. szef MSZ tłumaczy na wstępie, że Ziobro - do którego skierowany był list - nie może na niego odpowiedzieć "ze względu na ogromne obciążenie pracami legislacyjnymi".
Pytania o kadencję Rzeplińskiego
Dalej Waszczykowski tłumaczy, że przepisy skracające kadencję obecnego prezesa Trybunału Konstytucyjnego zostały 9 grudnia ub. r. uznane przez TK za niezgodne z konstytucją, stąd "przewodniczący Rzepliński będzie pełnił swoją funkcję na podstawie starych przepisów aż do upływu swojej kadencji sędziowskiej 19 grudnia 2016 r.".
Szef MSZ w punktach wyjaśnia też wiceszefowi KE m.in., że polski TK może orzekać tylko o zgodności aktów prawnych z konstytucją, a jeśli uzna, że przepisy są niekonstytucyjne, zadaniem rządu jest jedynie publikacja sentencji wyroku, a nie jego uzasadnienia. Waszczykowski dodał, że rząd wywiązał się z tego obowiązku.
"Mając na względzie powyższe okoliczności, proszę o wskazanie, co Pan Przewodniczący miał na myśli twierdząc uporczywie kolejny raz, jakoby 'wiążące, ostateczne wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 3 i 9 grudnia 2015 r. wciąż nie zostały wykonane'?" - pyta Waszczykowski.
"Rzeczowe odniesienie się nie jest możliwe"
Szef MSZ podkreślił, że "ciągłe powtarzanie w korespondencji bezpodstawnych twierdzeń o rzekomym braku wykonaniu wyroków TK nie służy dialogowi, który powinien być oparty na faktach i wzajemnym zaufaniu".
Waszczykowski zwrócił się także z prośbą o to, by Timmermans wyjaśnił, na jakiej podstawie uważa on, że podjęte 2 grudnia ub. r. przez Sejm uchwały o wyborze trzech nowych sędziów TK "są sprzeczne z późniejszym wyrokiem Trybunału".
W odpowiedzi na wątpliwości wiceszefa KE o to, że nowa ustawa o TK w rzeczywistości zmniejszy efektywność Trybunału, Waszczykowski napisał, że "rzeczowe odniesienie się do ogólnikowych twierdzeń przytaczanych przez Pana Przewodniczącego w dotychczasowej korespondencji nie jest możliwe".
Szef MSZ zapewnił też w liście, że TK jest "w pełni autonomiczny". W tym miejscu zwrócił uwagę, że polski rząd nie zna podstawy prawnej, zgodnie z którą prezes TK odmawia dopuszczenia do orzekania trzech sędziów wybranych przez nowy Sejm. Dlatego szef MSZ zasugerował, by zapytał o to sam Timmermans.
"Pytanie takie bez wątpienia umożliwiłoby ograniczenie dojmującego poczucia, dalekiej od obiektywizmu jednostronności w sposobie zapatrywania się przez Pana Przewodniczącego na sytuację Trybunału Konstytucyjnego" - podkreślił na zakończenie listu Waszczykowski.
Opublikowany w środę list szefa MSZ to odpowiedź na pismo wiceszefa KE z 1 lutego dotyczące sytuacji wokół polskiego TK. List był skierowany do ministra sprawiedliwości i przesłany do wiadomości ministrowi spraw zagranicznych.
Przeczytaj cały list szefa MSZ do wiceszefa KE:
Autor: ts/kk / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24