- Są emocje i jesteśmy razem, a to jest najważniejsze - mówił o 24. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jerzy Owsiak. Niedzielny finał zorganizowany zostanie w 1600 sztabach, w tym w USA, Kanadzie i na Wyspach Brytyjskich. Całość zbiórki zostanie przeznaczona na pediatrię oraz godną opiekę medyczną dla seniorów.
Jerzy Owsiak, który był gościem programu "Fakty po Faktach" w TVN24, przedstawił program i cel 24. Finału WOŚP. Tegoroczna edycja zbiórki odbywa się pod hasłem "Mierzymy wysoko". Zebrane w najbliższą niedzielę środki, przeznaczone zostaną na wyposażenie oddziałów pediatrii oraz godną opiekę medyczną dla seniorów.
Pediatria i opieka medyczna dla seniorów
Owsiak przypomniał, że ponad 54 mln zł, które zebrano w zeszłym roku, zostało przekazane na zakup sprzętu dla czterech specjalistycznych części pediatrii oraz dla oddziałów geriatrycznych w całej Polsce. Dzięki temu w tym roku uwaga WOŚP zostanie zwrócona głównie na tzw. zakłady opiekuńczo-lecznicze.
Jego zdaniem "wyglądają one, jak za Barei". Za zebrane środki, Fundacja WOŚP kupi podstawowy sprzęt, który zastąpi zniszczony, będący najczęściej - według Owsiaka - "spadem z innych oddziałów".
Oddziały pediatryczne otrzymają natomiast nowe urządzenia, które zastąpią kupione kilka lat wcześniej ze środków WOŚP, a które zdążyły się wysłużyć.
Do wylicytowania buty "Lewego"
Niedzielny finał WOŚP - jak co roku - zdominują koncerty, całodniowa transmisja w dwóch stacjach telewizyjnych, imprezy plenerowe, biegi uliczne i licytacje ofiarowanych przedmiotów.
Wśród najciekawszych przedmiotów, które będzie można wylicytować, są buty Roberta Lewandowskiego, które wyprodukowane zostały w limitowanej serii i są dedykowane piłkarzowi.
Jerzy Owsiak podkreślił w "Faktach po Faktach", że unika nazywania finału Orkiestry mianem "szczytnego celu", bo - jak przekonywał - sam udział w nim, to "świetna zabawa".
- Jest ten dzień, jeden w roku, w którym jesteśmy razem. Cieszymy się, że inne organizacje pozarządowe działają, ale jesteśmy ponad to, co się w Polsce dzieje. Ponad kolorami, religią, polityką. Jesteśmy dla wszystkich i chcemy grać ze wszystkimi - wyjaśniał szef WOŚP.
Gość programu przypomniał, jak ćwierć wieku temu ruszała Orkiestra. W trakcie pierwszej edycji zbierano na płucoserce, które kosztowało wówczas 500 mln (starych) zł.
Autor: tmw//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24