"Prezydent jak Rada Państwa PRL". Sąd Najwyższy krytycznie o projekcie prezydenta Dudy

[object Object]
Krytyczna opinia Sądu Najwyższego o prezydenckim projekcie ustawy o SNtvn24
wideo 2/35

Sąd Najwyższy surowo recenzuje prezydencki projekty ustawy o Sądzie Najwyższym. "Środek represji wobec sędziów", "nadizba" ważniejsza od Sądu Najwyższego, wielokrotna sprzeczność z konstytucją, otwarcie drogi do bycia ławnikami byłym funkcjonariuszom i konfidentom SB - to najostrzejsze zarzuty Sądu Najwyższego wobec prezydenckiego projektu ustawy.

Dwa miesiące po lipcowych wetach prezydent Andrzej Duda przedstawił i przesłał do Sejmu swoje projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i o Sądzie Najwyższym.

W piątek Sąd Najwyższy opublikował na swoich stronach internetowych kompleksową prawniczą analizę prezydenckiego projektu. Jej zasadnicze tezy Zespół Prasowy Sądu Najwyższego przedstawił w piątek.

CZYTAJ: OPINIA SĄDU NAJWYŻSZEGO DO PREZYDENCKIEJ USTAWY

Sędzia Michał Laskowski, rzecznik prasowy Sądu Najwyższego o prezydenckim projekcie
Sędzia Michał Laskowski, rzecznik prasowy Sądu Najwyższego o prezydenckim projekcietvn24.pl

Dwie nowe izby to tak naprawdę dwa odrębne sądy

Prezydencki projekt ustawy zakłada między innymi powołanie w Sądzie Najwyższym dwóch nowych izb - Izby Dyscyplinarnej oraz Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. "W istocie mamy do czynienia z powołaniem dwóch odrębnych i niezależnych sądów, które będą sprawowały kontrolę nad sądami powszechnymi oraz Sądem Najwyższym" - alarmuje Sąd Najwyższy i uzasadnia, dlaczego.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ma według prezydenta rozpatrywać tak zwane skargi nadzwyczajne na prawomocne wyroki oraz decydować o ważności wyborów. Opinia Sądu Najwyższego o zamiarze powołania tej izby jest jednoznacznie negatywna.

"Przekazanie do jej właściwości skargi nadzwyczajnej oraz spraw wyborczych, przy jednoczesnym odrębnym strukturalnym i personalnym jej ukształtowaniu, powoduje, że nie mamy do czynienia z izbą równorzędną do pozostałych izb w Sądzie Najwyższym, ale z 'nadizbą', a właściwie odrębnym i samodzielnym sądem, który został tylko pozornie usadowiony w strukturze Sądu Najwyższego" - argumentuje SN i zauważa, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych będzie mogła rozpatrywać sprawy wyborcze "ze skutkiem wstecznym".

Sąd Najwyższy alarmuje, że jeżeli do "nadizby" trafią sędziowie wyłonieni według nowych zasad przez nową, upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa, to jej skład zostanie utrwalony na całe dziesięciolecia.

Postępowania dyscyplinarne - bardziej represyjne, sprawność bez zmian

W komunikacie Sądu Najwyższego wskazane są również niebezpieczeństwa związane z powołaniem Izby Dyscyplinarnej. SN nie kwestionuje samej potrzeby jej powołania. Krytykuje natomiast szczegółowe rozwiązania, które jego zdaniem uprzywilejowują Izbę Dyscyplinarną wobec pozostałych izb Sądu Najwyższego, a nadto dają politykom możliwość ręcznego sterowania jej pracami.

"Całościowa analiza projektu wskazuje, że celem zmian w zakresie postępowania dyscyplinarnego jest zwiększenie nie tyle jego efektywności, co stopnia represyjności" - uważa Sąd Najwyższy.

Opublikowane tezy z opinii głoszą, że sędzia postawiony przed sądem dyscyplinarnym będzie miał mniej praw, niż oskarżony w zwykłym postępowaniu karnym przed sądem powszechnym. Poza kwestiami proceduralnymi SN zauważa, że sąd dyscyplinarny będzie mógł prowadzić sprawę nawet, gdy obwiniony lub jego obrońca usprawiedliwi swą nieobecność. Tymczasem prowadzenie postępowania karnego przed sądem powszechnym pod nieobecność oskarżonego jest możliwe tylko wtedy, gdy jego nieobecność jest nieusprawiedliwiona. Usprawiedliwiona nieobecność nakazuje proces odroczyć.

Prezydent jak Rada Państwa za PRL, minister może sterować ręcznie

Sąd Najwyższy ostrzega również przed niebezpieczeństwem wpływania na pracę Izby Dyscyplinarnej przez polityków. "Minister sprawiedliwości uzyska nowe kompetencje do: powoływania sędziów do orzekania w sądach dyscyplinarnych w pierwszej instancji" - czytamy w tezach opinii.

Minister, według tego dokumentu, będzie mógł również żądać wznowienia każdego postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego, nawet tych zakończonych prawomocnym orzeczeniem rzecznika dyscyplinarnego przed wejściem w życie ustawy. Po ewentualnym wejściu w życie prezydenckiej ustawy minister sprawiedliwości będzie mógł podważać postanowienia rzecznika dyscyplinarnego, "co sprawi, że będzie mógł de facto stać się organem prowadzącym postępowanie dyscyplinarne, albowiem jego wytyczne formułowane w związku ze sprzeciwem są wiążące dla prowadzącego postępowanie dyscyplinarne" - argumentuje SN.

Autorzy skróconej opinii Sądu Najwyższego alarmują również że prezes Izby Dyscyplinarnej będzie miał w niektórych okolicznościach pozycję silniejszą niż Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego. Prezydent będzie mógł powołać prezesa Izby Dyscyplinarnej bez zasięgnięcia opinii Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Pierwszy Prezes zaś będzie musiał uzgadniać z prezesem Izby Dyscyplinarnej na przykład stanowisko Sądu Najwyższego w sprawach rozpatrywanych przez Trybunał Konstytucyjny.

Sąd Najwyższy w kategorycznym tonie rozprawia się również z zapisami projektu ustawy zwiększającymi wpływ prezydenta na funkcjonowanie Sądu Najwyższego. Prezydent będzie na przykład nadawał Sądowi Najwyższemu regulamin działania. Do tej pory SN samodzielnie opracowywał swój regulamin, a przyjmowało go zgromadzenie sędziów.

"Przyznanie Prezydentowi uprawnienia do określenia regulaminu Sądu Najwyższego swoimi korzeniami sięga niechlubnej tradycji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, albowiem (...) [wtedy] Regulamin Sądu Najwyższego określała kolektywna głowa państwa – Rada Państwa; czyniła to jednak na wniosek Pierwszego Prezesa złożony po porozumieniu z odpowiednim ministrem" - czytamy w dokumencie opracowanym przez SN.

Ławnikami będą mogli być esbecy i konfidenci

W tezach opinii Sądu Najwyższego znajduje się jeszcze jedno odwołanie do czasów komunistycznego i niesuwerennego państwa polskiego. SN wytyka prezydentowi, że otworzył drogę byłym funkcjonariuszom i współpracownikom Urzędu Bezpieczeństwa, Służby Bezpieczeństwa oraz innych komunistycznych tajnych służb do zasiadania w Sądzie Najwyższym w charakterze ławników.

"Na skutek błędnego odwołania - w przeciwieństwie do sędziów - fakt pełnienia służby zawodowej, pracy bądź współpracy z organami bezpieczeństwa państwa, wymienionych w artykule 5 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu nie będzie stanowić przeszkody do wyboru na ławnika w Sądzie Najwyższym (artykuł 63 § 2 projektu)" - twierdzi Sąd Najwyższy.

Skarga nadzwyczajna - niekonstytucyjna

Opinia Sądu Najwyższego nie pozostawia również suchej nitki na prezydenckim projekcie skargi nadzwyczajnej. Prezydent postuluje, aby obywatele za pośrednictwem organów państwa - takich, jak prokurator generalny czy rzecznik praw obywatelskich - a także by grupa 30 posłów lub 20 senatorów zyskali możliwość wzruszania praktycznie wszystkich prawomocnych wyroków, jakie zapadły po wejściu w życie obecnej konstytucji, czyli po październiku 1997 roku. Prawomocnie rozstrzygnięte sprawy ponownie miałaby rozpatrywać właśnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

"Takie rozwiązanie w sposób istotny ingeruje w zasadę stabilności prawomocnych orzeczeń sądowych, która wywodzona z artykułu 2 Konstytucji RP" - zauważa Sąd Najwyższy.

Artykuł 2 konstytucji mówi, że "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej".

Sąd Najwyższy uważa, że skarga nadzwyczajna jest konkurencyjnym środkiem prawnym wobec skargi konstytucyjnej opisanej wprost w artykule 79 konstytucji. Zatem - według tez formułowanych w opinii - skarga nadzwyczajna jest niezgodna z konstytucją.

Dokument Sądu Najwyższego ostrzega również, że skarga nadzwyczajna może być używana do podważania ważności wyborów do samorządu terytorialnego. O ważności wyborów lokalnych orzekają bowiem sądy okręgowe. "Skarga nadzwyczajna może być wykorzystywana jako środek wzruszania orzeczeń sądów powszechnych w przedmiocie ważności wyborów do organów samorządu terytorialnego, zwłaszcza wobec braku bliższej konkretyzacji pojęcia 'orzeczenie kończące postępowanie w sprawie'" - czytamy w dokumencie Sądu Najwyższego.

"Powyższym celom służy, z punktu widzenia zmian strukturalnych, powołanie dwóch nowych izb, przy czym w istocie mamy do czynienia z powołaniem dwóch odrębnych i niezależnych sądów, które będą sprawowały kontrolę nad sądami powszechnymi oraz SN" - głosi komunikat.

Zdaniem SN wprowadzenie skargi nadzwyczajnej może przyczynić się do "przewlekłości postępowań sądowych, która jest obecnie najważniejszym problemem polskiego wymiaru sprawiedliwości". Spowoduje także - jak dodano - "napływ do sądów powszechnych trudnej obecnie do przewidzenia puli spraw oraz wpłynie negatywnie na możliwości wykonywania innych zadań przez podmioty wyposażone w prawo do wnoszenia skarg nadzwyczajnych".

Sad Najwyższy uważa ponadto, że celem tych zmian jest rozliczenie części sędziów SN z ich działalności orzeczniczej, co z z punktu widzenia skargi nadzwyczajnej, kompetencji Izby Dyscyplinarnej oraz Izby Nadzwyczajnej Kontroli i Spraw Publicznych - może w efekcie służyć, w dalszej kolejności, wszczynaniem postępowań dyscyplinarnych przeciwko tym sędziom.

Innym "istotnym mankamentem" takiej skargi jest - zdaniem SN - propozycja, aby w sprawach nieuregulowanych tą ustawą, do postępowania w sprawie skargi nadzwyczajnej stosować odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Według SN pozbawia to oskarżonego "istotnych gwarancji wynikających z Kodeksu postępowania karnego". Ponadto nie będzie przeszkód, aby SN skazał oskarżonego, który prawomocnym wyrokiem został uniewinniony, co jest sprzeczne z prawem oskarżonego do odwołania się od wyroku skazującego - dodano.

Utrącenie samodzielności sądów w czytaniu konstytucji

Kolejną sprzeczność prezydenckiego projektu ustawy z ustawą zasadniczą Sąd Najwyższy wytyka w kwestii zasad procedowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Prezydencki projekt nakłada na nią obowiązek zwracania się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniami prawnymi dotyczącymi wątpliwości co do zgodności poszczególnych przepisów z konstytucją. Konstytucja tymczasem daje sądom prawo do zwracania się z pytaniami prawnymi do trybunału, ale nie nakłada na sądy takiego obowiązku. Przepis ten zamknąłby Sądowi Najwyższemu możliwość samodzielnego oceniania, czy jakiś przepis jest zgodny z konstytucją czy nie - przekonuje SN w ekspertyzie.

"Takie rozwiązanie służy wyeliminowaniu rozproszonej kontroli konstytucyjności prawa dokonywanej przez sądy w ramach orzekania w konkretnych spraw" - konstatuje Sąd Najwyższy.

Stan spoczynku - niekonstytucyjny i dyskryminujący

Za niekonstytucyjne Sąd Najwyższy uznaje również proponowane przez prezydenta skrócenie kadencji obecnej Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego z powodu osiągnięcia przez nią wieku, po którym sędzia przechodzi w stan spoczynku. Wiek ten prezydencki projekt obniża zresztą z 70 do 65 lat.

"Projektowana ustawa, w porównaniu z zawetowaną w lipcu br. przez Prezydenta RP ustawą o Sądzie Najwyższym może być określona jako 'lepsza' jedynie w zakresie, w jakim nie doprowadza do jednoczesnego usunięcia wszystkich sędziów Sądu Najwyższego" - czytamy w stanowisku Sądu Najwyższego, w którym jednocześnie podkreślono, że przeniesienie części sędziów w stan spoczynku za pomocą obniżenia wieku narusza ich prawa nabyte (ponieważ gdy zostawali sędziami, godzili się na inny wiek przejścia w stan spoczynku) i prowadzi do dyskryminacji na tle wieku.

Większe kompetencje prezydenta "kosztem niezależności SN"

Według Sądu Najwyższego projekt zwiększa kompetencje prezydenta "kosztem niezależności SN".

Ustanowienie przez prezydenta Nadzwyczajnego Rzecznika Dyscyplinarnego będzie równoznaczne z wyłączeniem od podejmowania w sprawie czynności rzecznika dyscyplinarnego SN, co stworzy "ryzyko celowego wpływania na konkretne postępowania dyscyplinarne i wywierania w ten sposób nacisku na sędziów orzekających w określonych sprawach" - ocenia Sąd Najwyższy. Podobne zastrzeżenia zgłasza wobec propozycji nadania ministrowi sprawiedliwości kompetencji powoływania rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów wojskowych oraz ich zastępców, a także rzecznika dyscyplinarnego ministra sprawiedliwości.

Prezydenckie projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym zostały pod koniec września skierowane do opinii Biura Legislacyjnego Sejmu, a 3 października trafiły do konsultacji z Sądem Najwyższym, Krajową Radą Sądownictwa, urzędem Prokuratora Generalnego oraz samorządami zawodów prawniczych.

Autor: jp/MarNie//now / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po największej w historii kraju katastrofie samolotu, południowokoreańskie ministerstwo transportu zapowiedziało przebudowę obiektów w okolicach pasów startowych na lotniskach, które stanowią potencjalne zagrożenie w przypadku awaryjnego lądowania. Do katastrofy Boeinga 737-800 linii Jeju Air doszło w grudniu zeszłego roku. Maszyna lądowała bez wysuniętego podwozia, uderzyła w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego, gdzie zainstalowano lokalizatory. Zginęło 179 osób.

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Źródło:
PAP

Przed południem w środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,24 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

Euro najtańsze od pięciu lat

Euro najtańsze od pięciu lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kierowca samochodu osobowego potrącił przechodząca przez jezdnię 78-latkę i odjechał, nie zatrzymując się. Kobieta zmarła w szpitalu, a kierowcę udało się odnaleźć dzięki pozostawionym na miejscu śladom.

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Książę Harry zawarł ugodę z gazetami należącymi do potentata medialnego Ruperta Murdocha. Porozumienie dotyczy nielegalnego gromadzenia informacji przez należące do Murdocha tytuły prasowe. Te w ramach umowy wystosowały już oficjalne przeprosiny, Harry ma też otrzymać od nich ogromne odszkodowanie. "Monumentalne zwycięstwo, kłamstwa zostały obnażone", stwierdził książę w wydanym oświadczeniu.

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

Źródło:
Reuters, NBC News, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście Piotr Salach postanowił zaprosić Elona Muska do wspólnego zwiedzania centrum Warszawy. To reakcja na informacje o tym, że amerykański miliarder może stać się właścicielem apartamentu w Warszawie.

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma  nietypową propozycję

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma nietypową propozycję

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Wyborcza.biz

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Rosyjskie media poinformowały o nagłej śmierci 59-letniego dziennikarza propagandowej agencji RIA Nowosti Leonida Swiridowa. Przyczyn zgonu nie podano. Swiridow był korespondentem w Polsce, z której został wydalony w 2015 roku pod zarzutem szpiegostwa. Kondolencje rodzinie zmarłego złożyła rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Źródło:
RBK, RIA Nowosti, tvn24.pl

Jednoczesne utrzymanie prawidłowego obwodu talii i regularne ćwiczenia są bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na raka niż każdy z tych czynników z osobna - wynika z badania opublikowanego w "British Journal of Sports Medicine". Udział wzięło w nim ponad 300 tys. osób. Badacze są "podekscytowani" ustaleniami.

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

Źródło:
World Cancer Research Fund, The Independent, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, 16 osób jest rannych, mają rozległe poparzenia oraz urazy nóg i rąk. Stan siedmiu z nich jest bardzo ciężki.

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Kapsztad zajął pierwsze miejsce w przygotowanym przez magazyn Time Out zestawieniu 50 najlepszych miast na 2025 rok. W rankingu znalazły się metropolie z różnych kontynentów, ale najwięcej wyróżnień trafiło do Europy. Jedno także do Polski.  

Polska metropolia wśród najlepszych miast 2025 roku

Polska metropolia wśród najlepszych miast 2025 roku

Źródło:
tvn24.pl

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP