"Driftował" po ulicach jednego z olsztyńskich osiedli. Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli. Okazało się, że za kierownicą siedział 15-latek, a pasażerem był 17-letni kolega.
Olsztyńscy policjanci na jednej z osiedlowych ulic zauważyli osobowego volkswagena, którego kierowca umyślnie wprowadzał pojazd w poślizg. Postanowili zatrzymać go do kontroli. Ku ich zdziwieniu za kierownicą siedział 15-latek. W aucie był też 17-letni pasażer. Samochód, którym jechali, nie miał aktualnych badań technicznych i polisy OC.
15-latek zabrał kluczyki od osobowego volkswagena należącego do jego znajomego i wspólnie z kolegą postanowił pojeździć autem po okolicy. Ostatecznie chłopak został przekazany rodzicom, a za szereg wykroczeń drogowych czeka go jeszcze wizyta w sądzie rodzinnym i dla nieletnich.
Źródło: Olsztyńska policja
Źródło zdjęcia głównego: Policja