W drugiej turze wyborów prezydenckich poprę kandydata PO Bronisława Komorowskiego - zadeklarował były szef SLD, a obecnie europoseł Wojciech Olejniczak. Zastrzegł przy tym, że jest to jego osobisty wybór i mówi tylko w swoim imieniu.
Olejniczak stwierdził, że dobry wynik Grzegorza Napieralskiego - ponad 13-procentowe poparcie - utwierdza jego pozycję jako lidera w Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Wyjaśnił też, że jego nieobecność podczas wieczoru wyborczego Sojuszu nie była zamierzona. Zwrócił uwagę, że był aktywny w czasie kampanii wyborczej i dodał, że swój głos w wyborach oddał na lidera SLD.
Pomiędzy Napieralskim a Olejniczakiem od dłuższego czasu panuje konflikt. Obydwaj rywalizują o przywództwo na lewicy. Mówi się także, że Olejniczak jest zwolennikiem współpracy SLD z PO. Napieralski opowiadał się z kolei za współpracą z PiS np. w kwestii obsady władz mediów publicznych, czy poparcia prezydenckiego weta dla pakietu ustaw zdrowotnych PO.
Wciąż nie wiadomo kogo i czy w ogóle w drugiej turze wyborów prezydenckich poprze Grzegorz Napieralski. O 13-procentowy elektorat lidera lewicy zabiegają zarówno Bronisław Komorowski, jak i Jarosław Kaczyński.
Wszystko o wyborach: www.tvn24.pl/wybory
Źródło: Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24