Kupisz najwyżej 12 tabletek. Ograniczenia w sprzedaży leków na przeziębienie

Jeszcze 3 lata temu dzieci odurzały się lekami
Jeszcze 3 lata temu dzieci odurzały się lekami
Piotr Sawicki | "Blisko Ludzi"
Popularnymi lekami na przeziębienie odurzały się dzieci, a dilerzy wykorzystywali tabletki jako surowiecPiotr Sawicki | "Blisko Ludzi"

Od Nowego Roku lek na katar czy na przeziębienie bez recepty będzie można kupić tylko w jednym małym opakowaniu. Na większe ilości potrzebna będzie recepta albo... kolejna wizyta w innej aptece.

1 stycznia 2017 roku wchodzi w życie ostatnie z serii ograniczeń dotyczących dostępności leków zawierających pseudoefedrynę, kodeinę czy dekstrometorfan. Te trzy substancje działające leczniczo w przypadku dolegliwości dróg oddechowych, zażyte w większych ilościach mają działanie narkotyczne - szkodliwe dla organizmu i uzależniające.

Na pseudoefedrynie opiera się jeden z najpopularniejszych w Polsce ogólnodostępnych leków przeciw grypie. Kodeinę zawierają leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Dekstrometorfen zaś zawierają leki udrażniające układ oddechowy.

szkodliwe-leki-grafika2

Ograniczenia w sprzedaży leków z tymi substancjami obowiązują już dziś. Jedna osoba może kupić tylko jedno opakowanie. Od Nowego Roku to ograniczenie zostanie jednak jeszcze zaostrzone. Dostępne bez recepty opakowania znacznie zmaleją.

Co przewidują nowe przepisy

Zgodnie z wydanym rozporządzeniem, które czeka na wejście w życie, jedno opakowanie leku nie będzie mogło zawierać więcej niż:

- 720 miligramów pseudoefedryny,

- 150 mg kodeiny,

- 360 mg dekstrometorfanu.

I tyle jednorazowo będą mogli kupić klienci aptek. Kto będzie chciał zaopatrzyć się w większe ilości, musi mieć receptę od lekarza. W przeliczeniu sztuki tabletek w opakowaniu oznacza to, że od 1 stycznia bez recepty dostępne będą tylko najmniejsze pudełka z lekami na przeziębienie.

- Popularne leki na katar, kaszel, czy bóle zatok nadal będą dostępne bez recepty w opakowaniach umożliwiających doraźną terapię (np. 6 tabl. 10 tabl., 12 tabl. ). Natomiast duże opakowania leków (np. 24 tabl. i 30 tabl.), będą dostępne jedynie na receptę - poinformował portal TVN24.pl szef biura prasowego Naczelnej Izby Aptekarskiej Tomasz Leleno.

Ministerstwo: pacjentom wystarczą małe opakowania

Czy spowoduje to kolejki do lekarzy po recepty na proste leki na przeziębienie? Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że nie.

"Wskazane dawki są wystarczające, aby terapia była skuteczna i bezpieczna. Proponowana zmiana nie przysporzy żadnych problemów pacjentom, którzy zaopatrują się w te leki, aby leczyć infekcje górnych dróg oddechowych" - dowiadujemy się z komunikatu ministerstwa.

Resort nie ukrywa, że wprowadza ograniczenia, bo duża część sprzedawanych leków na przeziębienie wcale nie służy do leczenia przeziębienia, ale do odzyskiwania z nich substancji narkotycznych.

Szkodliwe "wykorzystanie pozamedyczne"

"Na rynku występuje zjawisko zaopatrywania się w leki, które zawierają pseudoefedrynę, w ilościach hurtowych. Następnie są one pozamedycznie wykorzystywane jako prekursory lub substancje psychoaktywne. Nowelizacja ustawy ma przeciwdziałać temu procederowi" - głosi komunikat Ministerstwa Zdrowia.

Proceder istniał w Polsce od kilku lat. I był przedmiotem nie tylko publikacji w mediach, ale i oficjalnych wystąpień poselskich, jak i interwencji rzecznika praw dziecka.

"Rzecznik Praw Dziecka, zaniepokojony zbyt łatwym dostępem do produktów leczniczych wydawanych bez recepty i zawierających substancje, które mają działanie psychoaktywne oraz uzależniające (..), wystąpił do ministra zdrowia o dokonanie analizy tego problemu i podjęcie działań zaradczych. Dotychczas dziecko mogło nabyć w aptece każdy lek dostępny bez recepty, co prowadziło do wniosku, że nie jest ono wystarczająco chronione przed skutkami, które może wywołać dostęp i zażywanie produktów leczniczych wydawanych bez wskazań lekarza" - czytamy w sprawozdaniu RPD za 2015 rok.

Policja obserwowała nadzwyczajną podaż

Problem leków zawierających pseudoefedrynę, kodeinę i dekstrometorfan polegał nie tylko na zbyt łatwej dostępności ich dla dzieci, które odurzały się nimi, łykając po kilkanaście, kilkadziesiąt tabletek. W niektórych rejonach kraju policja obserwowała nadzwyczajną podaż tych specyfików, jakby wszyscy mieszkańcy długo zmagali się z nieżytami dróg oddechowych i jeszcze kupowali na zapas.

"Jeśli okazuje się, że jedna apteka w Karpaczu może sprzedać rząd 10 tys., 20 tys. opakowań w ciągu dwóch dni, to myślę, że jest to zdecydowanie kwestia dla nadzoru farmaceutycznego" - alarmował w 2013 roku ministra zdrowia poseł Maciej Bolesław Orzechowski.

Apteka, którą wspomniał poseł, ostatecznie została zamknięta przez nadzór farmaceutyczny. Z rozpoznania policji wynika natomiast, że dilerzy narkotyków stosunkowo prostymi metodami laboratoryjnymi przetwarzali takie leki na substancje odurzające. W niektórych rejonach kraju wręcz na przemysłową skalę.

Co drugi uzależniony od pseudoefedryny

Proceder był na tyle powszechny, że w latach 2013-2014 połowa narkomanów trafiających na odwyk w Polsce była uzależniona głównie od pseudoefedryny. Potwierdza to Maria Banaszak z Zespołu Statystyki i Analiz Jakościowych Stowarzyszenia Monar. Dziś uzależnieni od pseudoefedryny wśrod pacjentów Monaru to niespełna 10 procent, ale zdaniem Banaszak wynika to nie tylko z ograniczeń w dostępności leków na przeziębienie, co z rozpowszechnienia się w środowisku narkomanów wieści o kryminalnych sztuczkach stosowanych przez dilerów.

- Żeby wzmocnić działanie pseudoefedryny, mieszali ją z innymi substancjami chemicznymi, które miały tragiczne skutki uboczne dla zażywających. Mówiąc obrazowo, tak wytworzone narkotyki wypalają ludziom centralny układ nerwowy. Do tego stopnia, że nie są w stanie zachować równowagi stojąc albo tracą zdolność płynnego mówienia. I są to zmiany nieodwracalne! - tłumaczy nam Maria Banaszak z Monaru.

Zdaniem terapeutki wprowadzone przez ministerstwo ograniczenia, których ostatnia faza zacznie obowiązywać od 1 stycznia, na pewno utrudnią życie chcącym odurzyć się pierwszy raz w życiu. Od Nowego Roku nie będzie to niemożliwe, ale trudniejsze.

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium