Prokuratura Rejonowa w Brzegu przeprowadziła oględziny miejsca na autostradzie A4, gdzie doszło w piątek do uszkodzenia opony pojazdu, którym podróżował prezydent Andrzej Duda. Oględzinom z udziałem biegłych poddano też samochód.
Prokurator Artur Rogowski z Prokuratury Okręgowej w Opolu poinformował w sobotę, że w tej sprawie prowadzone jest tzw. postępowanie w niezbędnym zakresie.
- Wykonywane są czynności procesowe, czyli oględziny miejsca, gdzie doszło do tego zdarzenia oraz oględziny pojazdu – powiedział. Wyjaśnił, że po zgromadzeniu materiału dowodowego zostanie podjęta decyzja o tym, czy zostanie w tej sprawie wszczęte postępowanie przygotowawcze w formie śledztwa, czy też nie.
- To jest postępowanie w tzw. niezbędnym zakresie, czyli (prowadzimy) czynności mające na celu ustalenie tego, czy istnieją podstawy do wszczęcia w tej sprawie postępowania, śledztwa bądź też dochodzenia – dodał. Jak podkreślił, są to czynności poprzedzające, które pozwolą na ewentualne zakwalifikowanie tego zdarzenia pod konkretną normę prawną.
Dodał, że czynności te były już wykonywane w piątek w godzinach nocnych z udziałem prokuratora. W sobotę z udziałem prokuratora i biegłych odbywały się natomiast oględziny pojazdu. - W zależności od wyników tych czynności będą podejmowane dalsze kroki – zaznaczył prokurator Rogowski.
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało na Twitterze, że sprawie będzie się przyglądać również Prokuratura Krajowa.
Śledztwo w sprawie wypadku Prezydenta @AndrzejDuda prowadzi Prokuratura Okręgowa w Opolu. Prokuratura Krajowa będzie przyglądać się sprawie.
— Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) March 5, 2016
Zaznaczone ślady
Jak relacjonował o godz. 15 reporter TVN24, na autostradzie pojawili się nowi technicy, którzy sprawdzali miejsce zdarzenia.
- Zaznaczone zostały dokładnie ślady, które zostały tutaj po oponach prezydenckiej limuzyny, wtedy kiedy samochód wpadł w poślizg i kierowca stracił nad nim panowanie. Te ślady dokładnie zaznaczono kredą, wykonano bardzo skrupulatną ilustrację tego miejsca - dodał.
W związku z czynnościami zablokowana była jezdnia w kierunku Katowic. Wprowadzono objazd na węźle Brzeg. Utrudnienia zakończyły się ok. godziny 19.00.
Błaszczak oczekuje wyjaśnienia
MSWiA poinformowało w sobotę, że minister Mariusz Błaszczak "oczekuje wyjaśnień w sprawie wydarzenia, do którego doszło w trakcie przejazdu prezydenckiej kolumny autostradą A4". "Szef MSWiA czeka na wyniki prac specjalnej komisji powołanej w Biurze Ochrony Rządu. W jej skład wchodzą eksperci, którzy będą wyjaśniać przyczyny wydarzenia" - wskazał resort.
Zdarzenie - jak dodano - wyjaśnia również policja; jej prace mają być uzupełnione opinią biegłego z zakresu techniki samochodowej.
MON sprawdzi swoje auta
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w sobotę, że szef SKW Piotr Bączek w związku ze zdarzeniem samochodowym prezydenta zlecił podjęcie czynności kontrolnych sprawdzających flotę samochodową, z której korzysta kierownictwo MON i dowództwo Sił Zbrojnych RP.
Wypadek prezydenckiej limuzyny
W czasie piątkowego przejazdu prezydenckiej kolumny autostradą A4 na terenie woj. opolskiego w jednym z pojazdów uszkodzeniu uległa opona. Prezydentowi Andrzejowi Dudzie ani żadnej z towarzyszących mu osób, nic się nie stało. Przyczyny zdarzenia bada też BOR.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak, któremu podlega BOR, powiedział w "Piaskiem po oczach", że samochód, w którym pękła opona, jest bezpieczny, był używany przez kilka lat i wielokrotnie sprawdzany. - Najważniejsze jest to, że nikt nie ucierpiał, ale to oczywiście nie powinno się wydarzyć - podkreślił minister.
Duda w Beskidzie Śląskim
Prezydent wraz z małżonką składa w sobotę wizytę w Beskidzie Śląskim. Od rana Duda zjeżdża na nartach o ośrodku Złoty Groń w Istebnej, gdzie ma wziąć udział w ceremonii wręczenia nagród uczestnikom zawodów narciarskich. Ocenił, że jeździ się trudno, bo warunki są już właściwie wiosenne. Chwalił natomiast postępy młodych narciarzy, z którymi zjeżdżał.
Po południu para prezydencka obejrzy konkurs pucharu świata w skokach narciarskich na skoczni w Wiśle Malince. Otwarty w 2008 r. obiekt nosi imię Adama Małysza. Konkurs PŚ na tej skoczni zostanie rozegrany po raz czwarty w historii.
Autor: kło,js/ja / Źródło: PAP, GDDKiA, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24