Senator PiS Janina Fetlińska, która zginęła w katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, została w środę pochowana na Cmentarzu Komunalnym w Ciechanowie. - Odeszła senator wielkiego serca - napisał Jarosław Kaczyński w liście, który podczas pogrzebu odczytał Marek Suski.
Nabożeństwo w intencji senator Fetlińskiej odprawił w kościele Narodzenia Najświętszej Marii Panny biskup płocki Piotr Libera.
"Bardzo, bardzo będzie nam Janinko ciebie brakowało"
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że senator Fetlińska wychodziła poza klasyczny typ polityka, była społecznikiem, osobą wrażliwą na problemy innych ludzi. - Pani Janina Fetlińska była jednym z najbardziej aktywnych i pracowitych senatorów. Miała wiele pomysłów, które chciała realizować. Przychodziła z nimi do mnie, często rozmawialiśmy - wspominał Borusewicz.
Podkreślił, iż senator Fetlińska, z wykształcenia pielęgniarka, pamiętała zawsze o najbardziej potrzebujących.
Poseł Marek Suski odczytał list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z kondolencjami dla rodziny senator Fetlińskiej. - Odeszła senator wielkiego serca - napisał Jarosław Karczyński. Zaznaczył, iż poznał senator Fetlińską jako osobę o niezwykłej wrażliwości społecznej. Sam Suski we wspomnieniu o senator Fetlińskiej powiedział, że była osobą życzliwą, zawsze chętną do pomocy. - Bardzo, bardzo będzie nam Janinko ciebie brakowało - mówił wzruszony.
"Japonia straciła przyjaciółkę"
Shiraishi Kazuko z ambasady Japonii w Polsce opowiedziała, że poznała senator Fetlińską w 2007 r., gdy powstawała senacka grupa polsko-japońska, a ostatni raz spotkała ją w lutym i otrzymała zaproszenie do Ciechanowa. - Pani Janino, jestem pierwszy raz w życiu w Ciechanowie, ale ze łzami w oczach - mówiła łamiącym się głosem. Dodała, że zapamięta senator Fetlińską jako osobę pogodną, ciepłą i życzliwą, z którą można było porozmawiać o wszystkim, nie tylko o polityce, ale także o życiu. - Japonia straciła przyjaciółkę - powiedziała Kazuko.
Na trasie konduktu żałobnego od kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny ostatniej drodze Janiny Fetlińskiej towarzyszyli mieszkańcy Ciechanowa. Na Cmentarzu Komunalnym senator Fetlińską pożegnała prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek dr Elżbieta Buczkowska. - Żegnają cię wszystkie pielęgniarki w Polsce. Byłaś dla nas wielkim wsparciem. Do kogo teraz zwrócimy się o pomoc? Dziękujemy ci za wszystko. Będziesz w naszej pamięci i w sercach - zapewniła Buczkowska.
Pierwsza pielęgniarka Polski z doktoratem
Decyzją marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, pełniącego obowiązki prezydenta RP, senator Fetlińska za wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu odznaczona została pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Senator Fetlińska, członek rady politycznej PiS, urodziła się 14 czerwca 1952 r. w Tuligłowach (Podkarpackie). Po studiach na wydziale pielęgniarstwa Akademii Medycznej w Lublinie przeprowadziła się do Ciechanowa, gdzie kierowała ośrodkiem doskonalenia kadr medycznych w szpitalu wojewódzkim. Obroniła pracę doktorską, był to pierwszy doktorat pielęgniarki w dziedzinie nauk medycznych w Polsce. Napisała także pracę habilitacyjną w Zakładzie Historii Nauki PAN, której nie zdążyła już obronić.
Fetlińska była członkiem towarzystw naukowych i społecznych, m.in. Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego. Tworzyła i była pierwszym prezesem Kolegium Pielęgniarek i Położnych Środowiskowych Rodzinnych w Polsce. Zasiadała w Senacie RP VI i VII kadencji z okręgu płocko-ciechanowskiego. Wcześniej była radną powiatu ciechanowskiego. Pozostawiła męża i syna.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24