Szykuje się wielka rewolucja na polskich drogach. Już od stycznia nawet gimnazjaliści będą mogli usiąść za kierownicą Microcara - mini samochodu. I to bez prawa jazdy...
Od początku nowego roku na polskie drogi mają wyjechać pojazdy, które zgodnie z klasyfikacją nazywane są pojazdami samochodowymi. Choć mają cztery koła i z wyglądu przypominają smarta, za ich kółkiem będzie mógł usiąść nawet 14-latek. Wszystko dlatego, że parametry Microcara pozwalają, by prowadzić go bez kategorii B. Wystarczy nowa kategoria AM, która według norm Unii Europejskiej musi pojawić się w Polsce.
Jedzie 45 km/h
Pojazd wyposażony jest w dwa biegi do przodu i do tyłu. Moc maksymalna jest ograniczona do 5,5 kW, a co za tym idzie, ten samochód nie może rozwinąć prędkości wyższej niż 45 km/h. Do jazdy potrzebuje niewiele paliwa. Według producenta spala 2,5 litra oleju napędowego na 100 km.
Jednak - jak na swoją wielkość - samochód oferowany na polski rynek będzie dość drogi. Cena od 39 tys. zł.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24