Pierwsze "Fakty po faktach" za nami. Nowe, w dłuższej formie, bardziej szczegółowe. Jakie są Twoje wrażenia po obejrzeniu "Faktów" w nowej odsłonie? Oceń je na naszym forum.
Zaczęło się jak zwykle - godzina 19.00 Kamil Durczok wita się z widzami. 26 minut później znowu wita się z widzami tym razem w TVN24. Tym razem stojąc przy telebimie razem z kolegami reporterami mówił o najciekawszych informacjach. Było więcej zdjęć i gości na żywo, czyli to, co nie zmieściło się w głównym wydaniu.
Będzie mniej polityki
Szef "Faktów" podkreślał wcześniej (czytaj), że ciąg dalszy serwisu będzie lekko odstawał od konwencji tradycyjnego serwisu informacyjnego. - Takie programy narzucają pewnego rodzaju sztywność, bezstronność, a ja bym chciał, żeby reporterzy powiedzieli, co ich zbulwersowało, uderzyło, żeby w tej części był czas na pokazanie bardziej autorskiego punktu widzenia, emocji i tego, zostaje w cieniu. Chcemy też pokazać, jak powstają "Fakty", bo to jest pewien spektakl - mówił Durczok. Dodał, że politycy będą się tam pojawiać znacznie rzadziej niż normalnie. - Myślę, że jesteśmy tak obudowani polityką, że nie ma sensu wpuszczać ich na kolejne boisko - uważa szef "Faktów".
Źródło: TVN, TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn