Usunięcie z Kodeksu karnego przepisu o obrazie uczuć religijnych zakłada projekt ustawy, jaki złożyli w Sejmie posłowie Twojego Ruchu. TR przekonuje, że przepis ten jest nadużywany, a prokuratura nie powinna pełnić w Polsce "funkcji cenzora".
Proponowana przez TR nowelizacja Kodeksu karnego zakłada likwidację art. 196., zgodnie z którym "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch".
"Cenzura"
Poseł Twojego Ruchu Wincenty Elsner ocenił w rozmowie, że ten artykuł jest nadużywany. Przypomniał w tym kontekście sprawę spektaklu "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii, który miał zostać pokazany na festiwalu Malta w Poznaniu, ale wskutek protestów środowisk prawicowych i katolickich sztukę odwołano.
W sprawie spektaklu zawiadomienie do prokuratury złożyli posłowie PiS, twierdząc, że przedstawienie obraża uczucia religijne. Według polityka TR takie sytuacje sprawiają, że prokuratura musi "zamieniać się w jakimś sensie w cenzora i analizować stany emocjonalne osób donoszących do prokuratury". Tymczasem - jak mówił - prokuratura powinna się zająć "przede wszystkim ściganiem prawdziwych przestępców".
Dodał, że jeśli ktoś poczuje, że jego uczucia religijne są obrażane, zawsze ma możliwość dochodzenia swych praw na podstawie Kodeksu cywilnego.
"Zapewnienie swobody wyrażania myśli"
W uzasadnieniu do projektu Twojego Ruchu czytamy, że jego celem jest "zapewnienie swobody wyrażania myśli i okazywania swoich przekonań publicznie bez obawy przed byciem posądzonym o obrazę uczuć religijnych". Autorzy projektu podkreślają, że prawo powinno chronić każde wyznanie, a nie być "stosowane selektywnie". "Paragraf o uczuciach religijnych w praktyce służy do usuwania ze sfery publicznej treści, które odnoszą się do sacrum w sposób nieakceptowany przez osoby wierzące" - czytamy. Według Twojego Ruchu art. 196 Kodeksu karnego "w wybiórczy sposób traktuje obywateli, którzy są przecież wobec prawa równi, a w konsekwencji blokuje wszelką krytykę i nie pozwala na otwartą debatę". Dlatego, zdaniem TR, przepis ten powinien zostać usunięty. W 2012 r. Sejm odrzucił projekt Ruchu Palikota, by wykreślić art. 196 z Kodeksu karnego.
Autor: ktom\mtom / Źródło: PAP