Nowy komendant wojewódzki. Poprzedni odwołany po śmierci antyterrorysty

Dymisje w policji po śmiertelnym wypadku
Dymisje w policji po śmiertelnym wypadku
Źródło: tvn24
Kolejne zmiany w policji po tragicznym wypadku w Świnoujściu. W czwartek ze stanowiska został odwołany między innymi szef lubuskiej policji. W piątek poinformowano o powierzeniu jego obowiązków inspektorowi Krzysztofowi Sidorowiczowi, dotychczas pierwszemu zastępcy komendanta. Ze stanowiska został także odwołany jeden z zastępców zdymisjonowanego komendanta.

W czwartek resort spraw wewnętrznych i administracji w oficjalnym komunikacie poinformował, że w związku ze śmiertelnym wypadkiem funkcjonariusza po odprawie kadry Komendy Wojewódzkiej Policji z Gorzowa Wielkopolskiego minister Joachim Brudziński podjął decyzję o odwołaniu ze stanowiska lubuskiego komendanta wojewódzkiego oraz jego zastępcy.

Jak poinformował w piątek Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji, zgodnie z rozkazem komendanta głównego policji dowodzenie nad lubuskim garnizonem przejął w piątek inspektor Krzysztof Sidorowicz.

- Wobec 12 oficerów kadry kierowniczej (nie licząc Janiaka i Fabijańskiego) lubuskiego garnizonu toczy się procedura kadrowa związana z usunięciem ich z zajmowanych stanowisk - podkreślił Jaroszewicz.

Podejrzenie nieumyślnego spowodowania śmierci

Decyzje kadrowe zapadły po śmiertelnym wypadku, jaki wydarzył się po odprawie kadry kierowniczej gorzowskiej komendy odbywającej się w Świnoujściu. Doszło do niego podczas imprezy integracyjnej w czwartek około godziny drugiej w nocy. 47-letni antyterrorysta prawdopodobnie wypadł przez okno.

Pytany o przyczynę śmierci policjanta rzecznik Komendy Głównej Policji młodszy inspektor Mariusz Ciarka odpowiedział, że te wszystkie czynności będzie szczegółowo badał prokurator. - My nie chcemy spekulować. Nie chcemy na chwilę obecną zbyt daleko idących wniosków wyciągać - podkreślił. Jak dodał, kluczowa będzie sekcja zwłok, która wykaże, co było przyczyną śmierci.

Mariusz Ciarka o dymisjach po śmierci dowódcy antyterrorystów

Mariusz Ciarka o dymisjach po śmierci dowódcy antyterrorystów

Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Zarządziła sekcję zwłok i badania toksykologiczne ciała policjanta. Wstępnie przyjęta kwalifikacja to nieumyślne spowodowanie śmierci.

- Przesłuchano w tej sprawie szereg osób, ponadto zlecono przeprowadzenie sądowo-lekarskiej sekcji zwłok zmarłego mężczyzny i badań toksykologicznych celem ustalenia, czy mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu, ewentualnie innych substancji - przekazała w piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska.

Dodała, że w czwartek zakończyły się czynności prowadzone na miejscu.

"To wielka strata"

Policjant, który poniósł śmierć w Świnoujściu, od kilku miesięcy pełnił obowiązki dowódcy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Był funkcjonariuszem z ponad 22-letnim stażem. Przez większość służby był związany z sekcją, a następnie pododdziałem antyterrorystycznym. Został odznaczony srebrnym Medalem za Długoletnią Służbę, przyznanym przez Prezydenta RP. Miał żonę i czwórkę dzieci."To wielka strata dla najbliższych, a także całego środowiska policyjnego. W tych trudnych chwilach łączymy się z rodziną w bólu" - napisał w komunikacie rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.

Autor: akw//now / Źródło: PAP

Czytaj także: