Nowoczesna wnioskuje do koordynatora służb specjalnych oraz szefa ABW o kontrolę poświadczenia bezpieczeństwa szefa gabinetu premiera Marka Suskiego w związku z posiadanym przez niego telefonem Huawei. Chcemy wiedzieć, czy Suskiemu można powierzać ściśle tajne informacje - podkreślił poseł Adam Szłapka.
Szłapka podczas czwartkowej konferencji w Sejmie nawiązał do oświadczenia majątkowego szefa gabinetu premiera Marka Suskiego, byłego wiceszefa sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Jak wskazał, Suski poinformował w oświadczeniu, że podczas wizyty w Chinach przyjął od "organizatorów współpracy kulturalnej pomiędzy Polską, a Chinami" telefon Huawei. - Od wielu tygodni, miesięcy, lat pojawiają się informacje, że firma Huawei jest silnie powiązana z państwem chińskim i służbami chińskimi oraz jest narzędziem w tych służbach - podkreślił Szłapka. Zwrócił też uwagę, że Suski ma dostęp do informacji ściśle tajnych.
- Nie wiemy, czy z tego telefonu korzystał. Nie wiemy, na jakie spotkania zabierał ten telefon, w jakim celu go wykorzystywał i czy wykorzystywał - zwrócił uwagę.
Wnioski o zbadanie sprawy i kontrolę
Poinformował, że Nowoczesna składa interpelację do koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego o dokładne zbadanie tej sprawy. Nowoczesna pyta między innymi, czy Suski posługuje się telefonem, który może być podatny na zewnętrzną ingerencję, czy został on przeszkolony w zakresie ochrony informacji niejawnych, czy urządzenia przez niego używane były badane pod kątem możliwości ich penetrowania przez osoby nieuprawnione oraz czy posiadanie przez Suskiego telefonu Huawei nie powinno być powodem do wszczęcia wobec niego kontrolnego postępowania sprawdzającego w związku z jego dostępem do informacji niejawnych. Szłapka zapowiedział też wniosek do szefa ABW Piotra Pogonowskiego, aby przeprowadził "wnikliwą kontrolę poświadczenia bezpieczeństwa Suskiego i sprawdził, czy daje ona nadal rękojmię do tego, aby można było mu powierzać ściśle tajne tajemnice".
W rozmowie z Wirtualną Polską Marek Suski zapewniał, że "nie korzysta i nie korzystał" z telefonu. - Korzystam z iPhone'a. Telefon otrzymałem podczas wizyty w Chinach od chińskich współorganizatorów festiwalu Polskie Kręgi Sztuki - wyjaśnił.
Areszt dla dyrektora polskiego oddziału Huawei i byłego oficera ABW
W połowie stycznia polskie władze poinformowały o zatrzymaniu przez ABW pod zarzutem szpiegostwa Weijinga W. - jednego z dyrektorów polskiego oddziału Huawei - i Piotra D., byłego oficera ABW, który ostatnio pracował w firmie Orange.
Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla obu zatrzymanych. Obaj są podejrzewani o szpiegostwo na szkodę Polski. Grozi im za to od roku do 10 lat więzienia. Firma Huawei wydała oświadczenie w sprawie postępowania ABW, ale nie komentuje jej działań. Zapewniła, że przestrzega praw i przepisów krajów, w których działa.
Autor: js//kg/kwoj / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24